2010-03-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Biegowe dylematy (czytano: 340 razy)
Jechać czy nie jechać, a jak jechać to po co, biegam normalnie dopiero od kilku dni a prawie trzytygodniowa przerwa zrobiła swoje i kontuzja też jeszcze nie jest w stu procentach wyleczona.
Warszawę mam opłacon± i tylko dlatego się zastanawiam nad wyjazdem.
Ale co mi ten start da, trening w doborowym gronie, bo my¶le że jak uda mi się w obecnej formie zrobić 1.40 to wszystko, a boję się też żeby zbytnio nie przeci±żyć nogi bo może nast±pić nawrót bólu i po maratonie a jeszcze mam nadzieje że w Dębnie pobiegnę.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |