2010-03-09
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| (czytano: 1120 razy)
Szlak mnie trafia z t± służb± zdrowia.Do dupy z tym wszystkim. 2 lutego 2010r byłem w poradni rehabilitacyjnej zapisać się do ortopedy .Miła pani :-/ poinformowała mnie że mam przyj¶ć 1 marca to zapisz± mnie do lekarza na kwiecień.Więc pojawiłem się tego 1 marca o godzinie 10.oo "rano" czy jak kto woli przed południem i co słyszę ?? Że mam przyj¶ć 1 kwietnia aby zostać zapisanym na maj !!!! Jak ja to długo będę znosił ?? Przecież w końcu wybuchnę i komu¶ zrobię krzywdę !! :-() . Zacisn±łem zęby, przygryzłem język i grzecznie poinformowałem co i jak. Zapisali mnie z łask± na 28 kwietnia do lekarza który mnie do tej pory nie prowadził.Więc mnie nie zna.Nic o moich dolegliwo¶ciach nie wie . Może to i lepiej.Się okaże przy okazji wizyty. Ale do cholery mnie boli teraz,już i wci±ż a do kwietnia daleko.A jeszcze póĽniej ewentualne zapisy na zabiegi!! Ho ho... to pewnie pęknie maj jak nic . Ostatnio dosyć często słyszę powiedzenie że trzeba być zdrowym aby się leczyć .Co¶ w tym jest :-) . Pozdrawiam cał± służbę zdrowia
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |