2010-03-03
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Udany pocz±tek (czytano: 266 razy)
Wyjazd do Wi±zownej okazał się bardzo udany, życiówka(1.22) w pierwszym starcie po okresie przygotowawczym i to na etapie gdzie dopiero przechodzę do biegania szybszych odcinków, bardzo mnie podbudowała.
Bardzo się obawiałem tego wyjazdu, po pierwsze o tej porze roku można się spodziewać różnej pogody, a słyszałem że tam lubi ostro wiać i druga niewiadoma to forma z któr± po ciężkiej zimie mogło byc różnie.
Ale wszystko się znakomicie udało, pogoda prawie idealna, trochę wiało w jedn± stronę, ale dało się wytrzymać zadawalaj±cy wynik i organizacja biegu na pi±tkę z plusem, jedyny minusik to brak oznaczonych kilometrów na trasie.
Wspólny wyjazd z Marcinem którego udało mi się namówić na wyjazd do Wi±zownej, okazał się strzałem w dziesi±tkę, bo nie do¶ć że miałem transport z pod domu na miejsce zawodów, to we dwóch zawsze rażniej, a tak prawdopodobnie sam musiałbym się bujać poci±giem i to z przesiadk±.
Teraz trzeba popracować trochę nad szybko¶ci± bo z sił± nie jest żle, a że wiosna tuz, tuż, to i biegać się będzie lepiej.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marysieńka (2010-03-03,15:35): Udany???? Powiedziałabym, że ..REWELACYJNY...gratki:)))
|