2010-02-13
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| VI Etap ZIMNAR Lubliniec 13.02.2010r. (czytano: 418 razy)
Na starcie przedostatniego już, VI Etapu Zimowego Maratonu na Raty w Lublińcu stanęło 34 osób w tym 4 kobiety i dwóch zawodników na nartach biegowych. Narciarzy byłoby niewątpliwie więcej gdyby Kosa nie pożyczył samochodu wraz z nartami i Andrzej gdyby nie zatrzasnął swojego z kluczykami i nartami w środku... ;) Mimo, że temperatura trochę odpuściła (zaledwie -1stC), to zima ustąpić nie zamierza. Po ostatnich opadach świeżego śniegu trasa w lesie jest w większości wąska, zaledwie na jednego zawodnika co skutecznie utrudnia wyprzedzanie. Nie bez znaczenia więc jest odpowiednie ustawienie na starcie, które dzisiaj od samego początku wyglądało niemal jak z zestawienia w rankingu. Tomek, Przemek, Krystian, Kris i Szafar – ta piątka wiodła prym od samego startu do mety prawie w niezmienionej kolejności przez pierwsze 2 okrążenia. Co prawda spokojne tempo dyktowane przez czoło peletonu wzbudzało pewne głosy protestów dochodzących zza pleców ale te, w miarę upływających metrów były coraz słabsze aż wreszcie ucichły ;)… Szczególnie jeden taki - Portos czy Aramis, nie ważne ale podobny do jednego z muszkieterów, najwięcej „pyszczył” ale wyprzedzać nie chciał… ;) Dopiero na ostatnich 2 kilometrach stawka się „poluzowała” i prowadzenie przejął Przemek utrzymując je już do mety pozostawiając czwórkę w niezmienionej już kolejności. Wśród pań większe emocje – udany rewanż Eweliny Bartochy w starciu z Dorotą Kubisz i aż 24 nadrobione sekundy.. Do pozycji Liderki brakują jej jeszcze (aż?) 32 sekundy… Walka na ostatnim, dłuższym o 195 metrów etapie zapowiada się więc ciekawie i trwać będzie do samego końca...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |