|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Martix (2007-05-13) | Ostatnio komentował | Artek (2007-05-16) | Aktywnosc | Komentowano 8 razy, czytano 137 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2007-05-13, 21:51 Udany start nowego biegu Lupusa koło Dobroszyc
Potwierdziła się reguła że małe też może być piękne.Dziś odbył się całkiem udany i kameralny w fajnej atmosferze 1 Bieg Lupusa o Puchar wójta Dobroszyce w Bartkowie koło tej miejscowości niedaleko Oleśnicy.Zorganizował go niedawno powstały Klub Biegacza Lupus z Oleśnicy we wspólpracy z tą gminą.Dużym walorem na tym biegu była piękna trasa i czyste powietrze.Poprowadziła ona wąską znikomo nieuczęszczaną drogą asfaltową od wsi Bartków przez las do nawrotu i z powrotem do wsi.Były niewielkie przewyższenia,piękny widok na las i pachnące leśne powietrze z dala od zgiełku i spalin,prfil trasy dość szybki.Trasa podobała się wszystkim gdyż nie chodzi tylko o jej walory ale i o to że była dokładnie oznaczona.Jedynie co dokuczało to to że było dość ciepło.Na mecie woda i niespotykana rzecz gdzie indziej,coś co znamy z budek ulicznych-pyszna knysza którą wszyscy zjadali po biegu z apetytem.Nie przeszkadzał brak szatni czy prysznica gdy wkoło były ekologiczne pachnące łąki,strumyk i fajny krajobraz.Przebieraliśmy się w samochodach,a na trawie można było posiedzieć.Sympatyczna była obsługa.W generalce były puchary i dyplomy,to samo za 1 m-ce w kategoriach.Wszyscy dostali ładne medale ze biegnącym wilkiem,symbolem klubu.Ten symbol był wymowny i pasował do dzisiejszego biegu wśród lasu.Atytem tego klubu są ładne koszulki w czerwonym kolorze.
Napstrykano masę zdjęć w tym fajne jest te na którym stanąłem sobie na podium na 1 m-cu,a obok mnie koledzy którzy normalnie byli szybsi,to tak na opak dla żartu ale wzbudziliśmy sensację fotoreporterów.Poza tym dobrze jest chociaż sobie pomażyć,kto wie,może kiedyś...?
Wielkie dzięki i gratulacje dla organizatorów,ten bieg na pewno się na dobre rozkręci.Już na pierwszej edycji było 76 osób to m.w. tyle co w Kątach Wr.,biegu organizowanym w tym samym dniu ale od lat. |
| | | | | |
| 2007-05-14, 15:27 Zdjęcia
2007-05-13, 21:51 - Martix napisał/-a:
Potwierdziła się reguła że małe też może być piękne.Dziś odbył się całkiem udany i kameralny w fajnej atmosferze 1 Bieg Lupusa o Puchar wójta Dobroszyce w Bartkowie koło tej miejscowości niedaleko Oleśnicy.Zorganizował go niedawno powstały Klub Biegacza Lupus z Oleśnicy we wspólpracy z tą gminą.Dużym walorem na tym biegu była piękna trasa i czyste powietrze.Poprowadziła ona wąską znikomo nieuczęszczaną drogą asfaltową od wsi Bartków przez las do nawrotu i z powrotem do wsi.Były niewielkie przewyższenia,piękny widok na las i pachnące leśne powietrze z dala od zgiełku i spalin,prfil trasy dość szybki.Trasa podobała się wszystkim gdyż nie chodzi tylko o jej walory ale i o to że była dokładnie oznaczona.Jedynie co dokuczało to to że było dość ciepło.Na mecie woda i niespotykana rzecz gdzie indziej,coś co znamy z budek ulicznych-pyszna knysza którą wszyscy zjadali po biegu z apetytem.Nie przeszkadzał brak szatni czy prysznica gdy wkoło były ekologiczne pachnące łąki,strumyk i fajny krajobraz.Przebieraliśmy się w samochodach,a na trawie można było posiedzieć.Sympatyczna była obsługa.W generalce były puchary i dyplomy,to samo za 1 m-ce w kategoriach.Wszyscy dostali ładne medale ze biegnącym wilkiem,symbolem klubu.Ten symbol był wymowny i pasował do dzisiejszego biegu wśród lasu.Atytem tego klubu są ładne koszulki w czerwonym kolorze.
Napstrykano masę zdjęć w tym fajne jest te na którym stanąłem sobie na podium na 1 m-cu,a obok mnie koledzy którzy normalnie byli szybsi,to tak na opak dla żartu ale wzbudziliśmy sensację fotoreporterów.Poza tym dobrze jest chociaż sobie pomażyć,kto wie,może kiedyś...?
Wielkie dzięki i gratulacje dla organizatorów,ten bieg na pewno się na dobre rozkręci.Już na pierwszej edycji było 76 osób to m.w. tyle co w Kątach Wr.,biegu organizowanym w tym samym dniu ale od lat. |
LINK: http://andrzejhaz | Martix podaj link do zdjęć od Jędrka i napisz jaki miałeś wynik,pozdrawiam. |
| | | | |
| | | | | |
| 2007-05-14, 20:23 Fotki z biegu.
LINK: http://foto.onet.pl/f5vaq,g4wxx440004g,u.html | Zdjęcia są wgrane na fotoonecie pod podanym linkiem.
Mi się udało je obejrzeć :) Pozdro.
A to cytat, co Jędrek napisał:
,, Tylko ten foto onet się wiesza zawsze tak niestety jest po wgraniu zdjęć na serwer. Mam nadzieję, że już jutro a w zasadzie dzisiaj będą popołudniu dostępne bez ograniczeń. Pozdrawiam.”
|
| | | | | |
| 2007-05-14, 21:51 ostry finisz
| | | | | |
| 2007-05-15, 08:00 Bo małe jest! piękne:)
2007-05-13, 21:51 - Martix napisał/-a:
Potwierdziła się reguła że małe też może być piękne.Dziś odbył się całkiem udany i kameralny w fajnej atmosferze 1 Bieg Lupusa o Puchar wójta Dobroszyce w Bartkowie koło tej miejscowości niedaleko Oleśnicy.Zorganizował go niedawno powstały Klub Biegacza Lupus z Oleśnicy we wspólpracy z tą gminą.Dużym walorem na tym biegu była piękna trasa i czyste powietrze.Poprowadziła ona wąską znikomo nieuczęszczaną drogą asfaltową od wsi Bartków przez las do nawrotu i z powrotem do wsi.Były niewielkie przewyższenia,piękny widok na las i pachnące leśne powietrze z dala od zgiełku i spalin,prfil trasy dość szybki.Trasa podobała się wszystkim gdyż nie chodzi tylko o jej walory ale i o to że była dokładnie oznaczona.Jedynie co dokuczało to to że było dość ciepło.Na mecie woda i niespotykana rzecz gdzie indziej,coś co znamy z budek ulicznych-pyszna knysza którą wszyscy zjadali po biegu z apetytem.Nie przeszkadzał brak szatni czy prysznica gdy wkoło były ekologiczne pachnące łąki,strumyk i fajny krajobraz.Przebieraliśmy się w samochodach,a na trawie można było posiedzieć.Sympatyczna była obsługa.W generalce były puchary i dyplomy,to samo za 1 m-ce w kategoriach.Wszyscy dostali ładne medale ze biegnącym wilkiem,symbolem klubu.Ten symbol był wymowny i pasował do dzisiejszego biegu wśród lasu.Atytem tego klubu są ładne koszulki w czerwonym kolorze.
Napstrykano masę zdjęć w tym fajne jest te na którym stanąłem sobie na podium na 1 m-cu,a obok mnie koledzy którzy normalnie byli szybsi,to tak na opak dla żartu ale wzbudziliśmy sensację fotoreporterów.Poza tym dobrze jest chociaż sobie pomażyć,kto wie,może kiedyś...?
Wielkie dzięki i gratulacje dla organizatorów,ten bieg na pewno się na dobre rozkręci.Już na pierwszej edycji było 76 osób to m.w. tyle co w Kątach Wr.,biegu organizowanym w tym samym dniu ale od lat. |
Wygląda na to, że warto wpisać do kalendarza ten bieg na przyszły rok. Zainteresowałą mnie zwłaszcza ta knysza (cóż to jest?), no i te medale z wilkiem. Pozdrawiam:) |
| | | | | |
| 2007-05-15, 21:15
2007-05-15, 08:00 - Biegam dla zdrowia napisał/-a:
Wygląda na to, że warto wpisać do kalendarza ten bieg na przyszły rok. Zainteresowałą mnie zwłaszcza ta knysza (cóż to jest?), no i te medale z wilkiem. Pozdrawiam:) |
Knysza jest smaczniejsza niż wkółko Macieju grochówka na prawie każdym biegu.To smaczna specjalna,dość cienka bułka którą faszeruje się równie cienkim lekkim kotletem{rumsztyk},warzywami-kapustą,kukurydzą,majonezem.Smakuje na zimno i na ciepło z mikrofalówki.Jest treściwa i dość kaloryczna,dobrze zaspokaja głód.Na tym biegu niektórzy zjedli nawet dwie.
Ten bieg czy będzie w kalendarzu czy nie to i tak zyska zwolenników.Renoma danego biegu nie zależy od kalendarza ale od organizatora który od początku z powagą do niego podchodzi.Dla przykładu niech posłużą Gracze pod Niemodlinem{rodzime miasto Pawła Kukiza na Opolszczyżnie}.Od lat organizująca go kopalnia stara się by był on zawsze na wysokim poziomie i biegacze to zauważyli i od lat tu chętnie i licznie przyjeżdżają{ja również} choć tego biegu nie ma w kalendarzu PSB.W kalendarzu PSB jest tylko połowa biegów które się odbywają. |
| | | | | |
| 2007-05-16, 08:18 Teraz już wiem:)
2007-05-15, 21:15 - Martix napisał/-a:
Knysza jest smaczniejsza niż wkółko Macieju grochówka na prawie każdym biegu.To smaczna specjalna,dość cienka bułka którą faszeruje się równie cienkim lekkim kotletem{rumsztyk},warzywami-kapustą,kukurydzą,majonezem.Smakuje na zimno i na ciepło z mikrofalówki.Jest treściwa i dość kaloryczna,dobrze zaspokaja głód.Na tym biegu niektórzy zjedli nawet dwie.
Ten bieg czy będzie w kalendarzu czy nie to i tak zyska zwolenników.Renoma danego biegu nie zależy od kalendarza ale od organizatora który od początku z powagą do niego podchodzi.Dla przykładu niech posłużą Gracze pod Niemodlinem{rodzime miasto Pawła Kukiza na Opolszczyżnie}.Od lat organizująca go kopalnia stara się by był on zawsze na wysokim poziomie i biegacze to zauważyli i od lat tu chętnie i licznie przyjeżdżają{ja również} choć tego biegu nie ma w kalendarzu PSB.W kalendarzu PSB jest tylko połowa biegów które się odbywają. |
Tak to smakowicie opisałeś, że nabrałem apetytu i chyba zaraz spałaszuję kolejne śniadanie:) A co do organizacji, to w całej rozciągłości popieram Twoje zdanie, bo sam znam kilka imprez biegowych, w których tzw. orgowie "dają serce na talerzu" i dlatego jest frekwencja i zadowolenie obopólne. Pozdrawiam:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2007-05-16, 10:24 wyniki
|
|
|
| |
|