|
Poniższy wątek jest komentarzem do wiadomosci Autor: Tadeusz Kraska, data publikacji: 2007-05-01
|
| POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2007-04-30, 21:24
Gdzie jest Admin? Admin! Admin! Admin!
Czyżby Admin pobiegł w Polskę, żeby jak najwięcej przebiec i konkurs wygrać? :) |
| | | | | |
| 2007-05-01, 07:23 Admin
2007-04-30, 21:24 - golem napisał/-a:
Gdzie jest Admin? Admin! Admin! Admin!
Czyżby Admin pobiegł w Polskę, żeby jak najwięcej przebiec i konkurs wygrać? :) |
Admin właśnie znalazł sie w Opolu, zaraz jedzie do Krapkowic. Obiecuję, że wszystkie wyniki które leżą na mojej skrzynce pocztowej dzisiaj późnym popołudniem trafią do serwisu |
| | | | |
| | | | | |
| 2007-05-01, 09:10 brak wyników?- to nie admin,to ja
2007-05-01, 07:23 - Admin napisał/-a:
Admin właśnie znalazł sie w Opolu, zaraz jedzie do Krapkowic. Obiecuję, że wszystkie wyniki które leżą na mojej skrzynce pocztowej dzisiaj późnym popołudniem trafią do serwisu |
Adminie niesłusznie wysłałem Cię na urlop to ja spowodowałem niezłe zamieszanie podając koledze wysyłającemu wyniki, adres admina z czeskim błędem.Przepraszam!!Wyniki przesłałem na właściwy adres/mam taką nadzieję/.Jak już tak się przyznaję do błędów ,to powiem,że znak "5km"na naszej dyszce- powinien stać dokładnie 200m wcześniej.Chyba czas na emeryturę! |
| | | | | |
| 2007-05-01, 15:45 Wyniki
Wyniki po pewnych perypetiach już są dostępne w serwisie :-) Gratuluję rekordu frekwencji :-))) |
| | | | | |
| 2007-05-01, 15:54 Zdjecie
A przy okazji - przydałoby się jakieś jedno porządne zdjęcie z biegu - start lub finisz zwycięzcy - wtedy news o Radomiu wyląduje na pierwszej stronie serwisu - z góry dzięki :-) |
| | | | | |
| 2007-05-07, 14:10
2007-05-01, 15:54 - Admin napisał/-a:
A przy okazji - przydałoby się jakieś jedno porządne zdjęcie z biegu - start lub finisz zwycięzcy - wtedy news o Radomiu wyląduje na pierwszej stronie serwisu - z góry dzięki :-) |
A tak przy okazji, to przydałyby się w ogóle jakieś zdjęcia z imprezy. Widziałam mnóstwo fotografów. Nikt się nie podzieli??? |
| | | | | |
| 2007-05-07, 19:09 jaka trasa-kiepska czy dobra????
Przez dwa dni nie miałem dostępu do internetu i dziś postanowiłem poczytać opinie na temat naszej imprezy /wątek na" maratonachpolskich",oraz na "biegajznami"/.No i melanż mam niezły.Trasa- w pierwszej chwili-tak trzeba zmienić bezwzględnie,po co tyle nawrotów itd.Dzisiaj już taki pewny tego nie jestem.Dotychczas nikt uwagi na kiepską trasę uwagi nie zwrócił,jeśli- to spodziewałem się tego od czołówki,a nie od tuptaczy.Słyszałem natomiast głosy-fajnie bo jest cały czas kontakt z kolegami ,a i elitę można poobserwowac.Ze strony organizatora mam tylko obawy czy da się opanować bieg bez chipów przy większej liczbie startujących.Póki co bardziej zależy nam na tym aby impreza miała kameralny,rodzinno-koleżeński charakter,stąd brak atestu,brak chipów,stosunkowo niskie nagrody dla zwyciężców.W zamian jest parę innych rzeczy-medale dla wszystkich dzieci/chyba ładne?/,dyplomy i drobiazgi dla każdego dzieciaka.Myślę ,że również nieźle dbamy o żołądki uczestników,zwalniamy wiele osób z wpisowego.Jest u nas kat.K-50,ale jeśli startuje osoba pow.60-tki to jest i kat.K-60.Poki co staramy się przedkładać te aspekty imprezy-nad wyczynem przez duże"S".Dziwią mnie natomiast opinie tak jakby nie dotyczące tej imprezy.Bo jak rozumieć wypowiedź tej samej osoby:"impreza bardzo fajna,taka trochę kameralna,super medal,jak chodzi o trasę to kicha.." i ocena w rankingu"Trasa tragiczna,11 nawrotów,nierówny asfalt,super medal,brak tojtojek/tylko jedna kabina w hali/..więcej tam nie pojadę,chyba,że zmienią trasę".To nie wiem o co tu chodzi-o nawrotach już było,ale asfalt-sprawdziłem jedna dziurka o pow.100cm2,oraz koleiny na 40%trasy które z powodzeniem można ominąć /chyba,że się ktoś uprze/.Tojtojki?-zupełne nieporozumienie,6 lub 7 szatni -każda z węzłem sanitarnym/prysznice,umywalki,2 wc,pisuar/,oprócz tego 4 wc na korytarzu/2 parter,2 piętro/.Zdaje się,że to opinia po koleżeńsku -od krajana Przemysława Edgara G./można by jedną tojtojkę z Włoszczowy/.Nie zależy nam na lukrowaniu-nasza moc finansowo-org.jest taka -jaka jest i tymi siłami staramy się tak jak potrafimy- robić tą imprezę.Oczekujemy opinii niekoniecznie pozytywnych lecz rzetelnych, pozwalających nam na wyciąganie wniosków na przyszłość.Za złośliwostkę przepraszam-ale to w imię przyjaźni kielecko -radomskiej/do Sielpi przyjadę i możecie mi nakopać do tyłka/.Jakoś nie mogę znależć fotografa,coby użyczył swoich fotek-ale szanse są,poszukiwania w toku.Postaram się podać również wyniki z biegów dzieci i mili.Dziękuję Wam wszystkim,za udział i atmosferę jaką stworzyliście.Pozdrawiam-Tadek. |
| | | | |
| | | | | |
| 2007-05-08, 12:13
Wiesz co, Tadek...? Masz rację. Do swojej oceny biegu po namyśle dodałam jeszcze jedną gwiazdkę. Należy się, bo ja właściwie nie mam żadnym zastrzeżeń poza tym, że fajnie byłoby trochę szybciej się uporać z wynikami - ale to doprawdy drobnostka. Wszystko inne było super. I prysznice, i jedzonko, i nagrody dla dzieciaków, i tysiące innych drobiażdżków, o których się nawet nie myśli, bo one po prostu są (dopracowane perfekcyjnie). |
| | | | | |
| 2007-05-10, 21:44 Święta racja!!!
2007-05-08, 12:13 - MEL. napisał/-a:
Wiesz co, Tadek...? Masz rację. Do swojej oceny biegu po namyśle dodałam jeszcze jedną gwiazdkę. Należy się, bo ja właściwie nie mam żadnym zastrzeżeń poza tym, że fajnie byłoby trochę szybciej się uporać z wynikami - ale to doprawdy drobnostka. Wszystko inne było super. I prysznice, i jedzonko, i nagrody dla dzieciaków, i tysiące innych drobiażdżków, o których się nawet nie myśli, bo one po prostu są (dopracowane perfekcyjnie). |
Macie całkowitą rację! Trzeba być wyjątkowo upierdliwym ,żeby narzekać na stan asfaltu na "polskich drogach". Co do 11 nawrotów, to na mnie działały mobilizująco, dodając nieco adrenaliny. A jedzonko - dla wszystkich bez wyjątków ani talonów - palce lizać.
Wniosek : Wiecej pokory i szacunku dla wysiłku innych,
chcących jeszcze robić coś pozytywnego. Pozdro. |
| | | | | |
| 2007-05-13, 15:15 P.S.
Jestem załamany narzekaniami rpit"a na stan asfaltu, który jak na polskie warunki był w porzo. Powinien gościu dołaczyć do Anastazji z klasą. |
| | | | | |
| 2007-05-13, 20:25
Ja tam na nawroty narzekałem, bo zdecydowanie nie lubię biegać po pętli, zwłaszcza 4 szt. Na początku trzeciej zawsze mi się chce płakać. Z drugiej jednak strony mogłem się dość licznie zgromadzonej rodzince :). Co do organizacji to nir mam najmniejszych uwag. |
| | | | | |
| 2007-05-13, 20:27
2007-05-13, 20:25 - golem napisał/-a:
Ja tam na nawroty narzekałem, bo zdecydowanie nie lubię biegać po pętli, zwłaszcza 4 szt. Na początku trzeciej zawsze mi się chce płakać. Z drugiej jednak strony mogłem się dość licznie zgromadzonej rodzince :). Co do organizacji to nir mam najmniejszych uwag. |
mogłem się "pokazać" oczywiście |
|
|
|
| |
|