|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | SŁAWOMIR S. (2006-01-24) | Ostatnio komentował | Admin (2006-03-13) | Aktywnosc | Komentowano 50 razy, czytano 452 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(ultramaratończyk) | 2006-02-01, 15:12 do Martixa
Przestań Wielki Marku pisać dużymi literami, źle się czyta, a ponadto jest nadużyciem dużych liter. Pozdrawiam i zastanawiam się, czy tegoż Martixa znam osobiście? |
| | | | | |
ANONIM
(Sebastian D.) | 2006-02-02, 13:59 I jak tam z tymi nogami
Czemu sie slawku nie ujawniasz, przezyles operacje |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Martix) | 2006-02-02, 15:08
2006-02-01, 15:12 - ultramaratończyk napisał/-a:
Przestań Wielki Marku pisać dużymi literami, źle się czyta, a ponadto jest nadużyciem dużych liter. Pozdrawiam i zastanawiam się, czy tegoż Martixa znam osobiście? |
Na pewno znasz a jak nie to spoko,jeszcze poznasz.Jak byłeś w Poznaniu,Krakowie,Pile,Wrocławiu czy niektórych mniejszych biegach to na pewno mnie widziałeś.Ale ja przynajmniej na razie nie noszę znaków rozpoznawczych typu czerwony kapelusz Wojtka ale ciągle startuje ze znakiem klubu PIAST.Teraz jak mam wolne to biegam prawie codziennie i sporo ćwiczę w chacie.Nie wiem jak wy,ale ja mam już dość tego pieruńskiego śniegu z lodem,przez to że zalega na alejkach i chodnikach żeby "nie zaliczyć gleby" zmuszony jestem biegać po asfalcie i ciągle tą samą trasą.Niech już przyjdzie odwilż i się ociepli choć to drugie jest teraz nierealne.Ważne,że jest zacięcie i chęć bicia własnych rekordów i satysfakcja z lepszej formy niż w ub. roku o tej porze gdy jest ciężej co mam nadzieję,że dobrze to wróży na sezon.DUŻE LITERY DOBRZE SIĘ CZYTA TYLKO TO KWESTIA PRZYZWYCZAJENIA. |
| | | | | |
ANONIM
(kasia orlowska) | 2006-03-12, 08:57 Siemka wam
2006-01-24, 17:47 - SŁAWOMIR S. napisał/-a:
Około południa wyszedłem jak co dzień na trening. Kolega(dobrej klasy zawodnik) wspomniał mi kiedyś że on zawsze w zime na koniec treningu ostatni kilometr biegnie boso. Ja chciałem go pobić i dzisiaj po raz pierwszy w życiu przy takim mrozie pobiegłem i to nie kilometr lecz ostatnie 5 KILOMETRÓW BOSO-ale wzbudzałem podziw u przechodnów-najgorszy był pierwszy kilometr-póżniej to już nie miałem takiego czucia w nogach. Ale najgorsze, że już trzecią miske z letnią wodą biore i nadal nie mam czucia w nogach. Moja żona mnie dotyka w noge i nic nie czuje. Czy z tego wyjde, co się takiego stało słyszałem o odmrożeniach-ale jak się całą noc śpi na dworze ale nie za zafajdane 30 minut biegania na boso. A chciałem jeszcze kiedyś w zime zaczerpnąć kąpieli w Bałtyku-NIGDY WIĘCEJ. Czy jest tu jakiś lekarz na forum? |
Siemka vcześć wujek przyjedziemy z rodzicami do ciebie nie dlugo napewno nas pamiętasz ale nie wiezycie ze to moj wujek to nie bo to prawda mmam 12 lat i jeestem dumna z wujka nawet za 10 miejsce nara!Niedlugoo przjedziemy |
| | | | | |
ANONIM
(korklux) | 2006-03-12, 09:58 ufff!
Pierwszy raz czytam ten wątek, początkowo byłem przerażony, ale czytając dalej mało co nie popuściłem w majtki! |
| | | | | |
ANONIM
(dres) | 2006-03-12, 11:39 sami warjaci mowie wam
czy tego durenstwa nie ma konca. |
| | | | | |
ANONIM
(emeryt) | 2006-03-12, 23:17
2006-03-12, 11:39 - dres napisał/-a:
czy tego durenstwa nie ma konca. |
Sprawa końca tego wątku to sprawa Admina. Na pewno nie podwyższaon prestiżu strony. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(juras2) | 2006-03-12, 23:22
Adminie kochany. A jak ktoś napisze na tym forum, że jego żona miała ten ciężki dzień to czy to też będzie wątek. No chyba na takie idiotyzmy nie powinniśmuy reagowaź. Chyba że trzeba tworzyć takie bzdety dla czystej dyskusji to wymyślmy jakis temat i go realizujmy. Ale w konwencji, że wszyscy wiedzą, że gadamy dla gadania. Ot tak dla wprawek. |
| | | | | |
ANONIM
(Andrzej Bukowczan) | 2006-03-12, 23:40
Od dłuższego czasu śledzę (że nie powiem analizuję) nasze strony na forum. Porównuje je ze stronami biegajznami.pl. Wszystko u nas wychodzi na plus, chociaż w konkurencji jest większa ilość odwiedzających. Ale maratonypolskie są bardziej przejrzyste i bardziej czytelne. Denerwują mnie (oprócz bzdurnych, ale ta demokracja) komentarzy grafomanów takie tematy jak ten. I tu jest rola Admina. Wg mnie (może to zdanie odosobnione) ma on wycinać takie głupoty szkodzące dobremu imieniu i prestiżowi stron. Jeżeli nie to za chwilę ktoś zacznie dyskusję o tym że ma zamiar oddać ducha Bogu na kolejnym maratonie. I dyskusja się potoczy. Tylko czy to jest temat na te strony. Zawsze się znajdą jacyś grafomani lub kawalarze, ale dla nich jest miehsce na innych forach. Adminie zastosuj swoją moc. W imię obrony tematu. To nie jest miejsce dla sfrustrowanych idiotów tylko strona tematyczna. |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) | 2006-03-13, 07:25 Zgodnie z wolą
Zgodnie z wolą - zamykam wątek i kolejne komentarze będą usuwane bez względu na ich treść. Proszę więc... nie dodawać komentarzy :-) |
|
|
|
| |
|