|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | remigiusz buniak (2004-08-06) | Ostatnio komentował | Jerzy Domagala (2005-08-10) | Aktywnosc | Komentowano 26 razy, czytano 320 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(Grażyna W.) | 2004-08-23, 19:04 Kaziu !
Kaziu, w Maratonie Solidarności byłam tylko obserwatorką i mogłam witać wszystkich wspaniałych maratończyków. Muszę przyznać, że było mi bardzo miło kiedy biegacze również witali mnie i pozdrawiali. Widząc zmęczone twarze niektórych, podziwiałam ich a zarazem zazdrościłam, że stoję tam a nie biegnę. Maraton to jednak najpiękniejszy bieg i daje tyle radości i wciąż jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia. Wciąż poznajemy nowych miłych biegaczy, dla których nie jest straszny ten wielki wysiłek. W Gdańsku nie biegłam, gdyż chciałam powalczyć w Białymstoku. No i powalczyłam-zrobiłam życiówkę i jestem bardzo szczęśliwa. Kaziu życzę Tobie i wszystkim uczestnikom powodzenia w super ciężkim biegu w Zamościu. Pozdrawiam. |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2004-08-24, 21:23 Grażynko Dzieki!
Wywiozłem Ewę do Białogóry,sam remontuję teściowej [pokoj nie biegam i do Zamościa jadę sie "bawić" na trasie i wieczorem już kolega 'wyrwas" czeka no i przyjaciele zamościaki Adaś i Wioletta Pa.GRATULACJE!!! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Przemek) | 2005-08-10, 15:13 Antymaraton Gdańsk
I tak prze kolejne lata ludzie sobie wyrabiają zdanie...
Piszesz, że jesteś apolityczny, a mieszasz sport i politykę ile wlezie.
Co do pomnika, to nie jest pomnik czynu, lecz śmierci...
No cóż, skoro sprawa już stała się polityczna, muszę tam pojechać w tym roku, aby zbadać sytuację na miejscu :P
Mimo twego złowróżbnego tonu wezmę udział w maratonie.
|
| | | | | |
ANONIM
(Admin) | 2005-08-10, 18:25 Data artykułu
Pamietaj, że artykuł dotyczy imprez sprzed wielu lat, nie mam pojęcia jak w Gdańsku jest teraz. Może lepiej ? |
| | | | | |
ANONIM
(Bigfut) | 2005-08-10, 21:30 Maraton Gdańsk
Od czasu napisania tego artykuły, specjalnie się nic nie zmieniły. Dalej są poważne niedociągniecia np. brak punktu odświeżania i odżywiania na 40 km dla sporej grupy biegaczy - było dość gorąco. Mam nadzieje ze z okazji jubileuszu będzie tym razem lepiej, choć w to osobiście wątpię. Już niedługo się okaze czy miałem rację. Abym się pomylił.
Pazdrawiam |
| | | | | |
ANONIM
(Jerzy Domagala) | 2005-08-10, 22:21 BUDERUSU JUŻ NIE MA
e pożegnano się ze sponsorami firmy buderus.Większość akcji kupiła Szwajcarski inna firma i ona nie jest wspierania naszych maratończyków |
|
|
|
| |
|