Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Przeczytano: 642 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:10/1

Twoja ocena:brak


IX Bieg Fiata w Bielsku-Białej
Autor: Zenon Charczuk
Data : 06-18

Postanowiłem po raz pierwszy napisać relacje z biegu, w którym sam uczestniczyłem. Był to bieg Fiata. Z informacji internetowych wskazywało, że będzie dużo uczestników i może być ciekawie.
Swoje bieganie rozpocząłem kilka miesięcy temu, ponieważ zostałem zdopingowany udziałem w Milenijnej Sztafecie Rodzinnej do Rzymu, która odbyła się w kwietniu tego roku ( więcej na stronie www.oportal.pl ). Pokłosiem tego wydarzenia było powstanie w OPOLU Parafialnego Klubu Biegacza „ Żółwik”. I w właśnie w taki sposób rozpoczęła się moja przygoda z bieganiem.
Postanowiłem 2 – gi raz w swoim życiu uczestniczyć w biegu ulicznym na dystansie 10 km ( pierwszy to XIX Krapkowicki Bieg Uliczny )

A teraz już do rzeczy.
Przybyliśmy do Bielska ( 3 członków PKB „ Żółwik” ) ok. 9.oo. Od wjazdu do miasta poszukiwaliśmy drogowskazów do biura zawodów – na próżno. Całe szczęście, że zgłoszenia wysłaliśmy dużo wcześniej, bo poszukiwania biura zakończyliśmy ok. 9.45
Spotkało nas następne zaskoczenie. Konieczność załatwienia badań lekarskich.
Pomogli w tym organizatorzy wskazując lekarza dyżurnego, który badał nas zespołowo. Polegało ono na rozmowie i patrzeniu w oczy ( może to był irydolog ) Choć zakrawało to kabaret, to miałem wielką przyjemność być badany z najstarszym 81 letnim uczestnikiem biegu.
Następnie odbiór numerów startowych, szybkie przebieranie i wsiadanie do podstawionego autobusu. ( rozgrzewka była w czasie biegania do lekarza ) który dowoził nas na miejsce startu tj. pod bramę fabryczną Fiata Auto Poland. Była to kolejna przygoda jazdy w ścisku i tłoku, że niektórzy biegacze pierwsze poty wylali już w tym autobusie.
Na miejscu jeszcze chwila rozgrzewki i wreszcie START.
Najpierw biegacze – wózkowicze ( jeden z nich obiecał publicznie, że w przypadku zwycięstwa zgoli brodę- WYGRAŁ i obiecał dotrzymać słowa – zobaczymy)
Teraz My. Kolejna atrakcja starterem był ( odpowiedzialny za drogi RP ) Minister Jerzy Widzyk.
Pierwsze kilometry troszeczkę pod górkę rozciągnęły stawkę zawodników. Oczywiście jak zwykle, „ Harty” pobiegły w innym tempie z racji premii przy stacji benzynowej STATOIL. My równiutko, ale cały czas pod górkę. Na całej trasie kibiców jak na lekarstwo. Trasa była wyłączona z ruchu i bardzo dobrze oznakowana i zabezpieczona. Już myślałem, że miasta wymarło lecz obok dworca kolejowego pojawili się kibice, to trochę pomogło i dodało sił ( czułem to ). Potem już tylko do mety, sił trochę brakowało, natomiast gdy zobaczyłem tabliczkę z napisem 5 km, trochę zwątpiłem w siebie. Jednak zebrałem się w sobie gdy zobaczyłem ( na oko ) o wiele starszego ode mnie zawodnika „ prującego „ Powiedziałem sobie ja też mogę. Dodałem gazu. Za chwilę był bufet z rewelacyjna wodą. Wtedy zacząłem myśleć w biegu, widziałem innych zawodników przed sobą i stawiałem cele doganiania kolejnych zawodników. Udawało się. W końcu zobaczyłem stadion. Do mety było już blisko. Jeszcze tylko podbieg do bramy stadionu i finisz wokół boiska. Mijałem kolejnych zawodników. Na ostatnich metrach stoczyłem ostrą rywalizację z mocno oklaskiwanym zawodnikiem ( okazał się nim szef Auto Poland - Dino Grasso )- wygrałem rzutem na taśmę.
Jestem szczęśliwy, bo poprawiłem wynik z poprzedniego biegu aż o 4 minuty. W biegu brało udział ponad 500 osób.
Organizatorzy biegu troszeczkę zaskoczyli mnie nie przygotowując bufetu po zawodach, nie było tak uroczystej atmosfery jak np. w Krapkowicach choć nagród było co niemiara. Były też niespodzianki dla wszystkich w postaci losowania nagród.
Fajny bieg, fajna koszulka lecz zabrakło atmosfery pikniku.
Myślę, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej.

Prawdziwy amator
Zenon



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
Andrea
00:23
Jerzy Janow
23:46
Wojciech
23:37
VaderSWDN
23:25
Volter
23:25
Artur z Błonia
23:18
szakaluch
22:30
gibonaniol
22:28
timdor
22:08
malicha
22:06
Namor 13
21:42
Agusia151
21:08
uro69
20:51
Pablo_run
20:51
Pawel63
20:39
grzybq
20:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |