| | | |
|
| 2017-10-23, 05:51 XXVI BIEG o Lampkę Górnicza - Konin, 9.12.2017
|
| | | |
|
| 2017-10-23, 22:41
2017-10-23, 05:51 - piotrhierowski napisał/-a:
Brak informacji o zapisach i regulaminie !!! |
Regulamin już jest tylko nie mogę go dodać do strony nie z mojej winy :-) Weryfikacja niby już jest a możliwości dodania brak :-( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2017-10-24, 20:51 e-mail
2017-10-23, 22:41 - zibetka napisał/-a:
Regulamin już jest tylko nie mogę go dodać do strony nie z mojej winy :-) Weryfikacja niby już jest a możliwości dodania brak :-( |
To proszę skontaktować się z adminem ...poczta@maratonypolskie.pl |
|
| | | |
|
| 2017-10-26, 07:23 WPISOWE 80 ZŁ !!!
To że jest to bieg górników nie powinno odbijać się na innych biegaczach ,którzy chcieliby także w nim uczestniczyć.
Wpisowe 50 zł, a potem 80 dla normalnego biegacza a tym bardziej dla ucznia to bardzo duży wydatek .
Organizatorzy wykorzystali na maksa fakt, że jest to ostatni bieg z cyklu Grand Prix Wielkopolski wschodniej i każdy kto chce się liczyć w ogólnej klasyfikacji " MUSI " ten bieg zaliczyć !!!
Konin jest kilkadziesiąt razy większy od Rakoniewic ale stosunek uczestników 350:1000 i wpisowego 50zł :10zł całkowicie zmienia wizerunek organizacyjny.
Jak widać ktoś chce dobrze na tym biegu zarobić ...
|
|
| | | |
|
| 2017-10-26, 13:00 Kategorie wiekowe?
W biegu tym od lat nie ma też kategorii wiekowych . Dodatkowo nagrodami sa nagrody rzeczowe, które czasem nie przekraczają wysokości wpisowego. Dlatego ja ani nikt mojego klubu w tym biegu nie uczestniczy. |
|
| | | |
|
| 2017-10-30, 20:41
To nie jest bieg górników, bo inaczej nikt inny nie mógłby w nim wystartować. Niestety kopalnia od kilku lat nie sponsoruje biegu - dobre co :-). Medal może być z blaszki za 1 zł, albo odlewany w mennicy za kilkanaście zł, numery startowe + czip, pomiar czasu wszystko kosztuje. Pozostałe rzeczy mające na celu zabezpieczenie bezpieczeństwa uczestników też kosztują. Około 30000 potrzeba na zorganizowanie biegu, więc faktycznie z wpisowego to dopiero zarobek na plus. Fajnie będzie jak jakiś sponsor dorzuci się do wody na punkcie, do batoników do pakietów itd. Czytam, że niektórzy startują tylko dlatego, żeby wydać 10zł na wpisowe i zarobić na fantach z 50 zł :-) Wychodząc z takiego założenia to startując od trzech lat w najdroższym moim biegu - całość zamyka się coś ok 1100 zł to powinienem w fantach wyciągnąć jakieś 4000. Ludzie są różni i biegacze też są różni, fajnie jest być tym normalnym biegaczem, co nie musi się nachapać na pakiecie. Powodzenia życzę wszystkim komentującym, życiówek i biegania bez kontuzji. |
|
| | | |
|
| 2017-11-01, 19:17
CHCĘ W NIM WYSTARTOWAĆ PO RAZ PIERWSZY ALE WPISOWE PRZERAŻA!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2017-11-02, 20:59
Teraz kumam, że na "pierwszy ogień" nie jest 8 dych a 5, więc jeszcze w standardzie i w granicach przyzwoitości więc się zapisałem i zapłaciłem. Drugi bieg o tej samej nazwie po biegu w Lubinie. Trochę śmieszne że Bieg Barbórkowy pobiegnie się po Mikołajkowym we Wrocławiu zamiast odwrotnie, ale tak nie raz bywa! |
|
| | | |
|
| 2017-11-04, 18:43 bieganie dla frajdy
2017-10-26, 13:00 - henry napisał/-a:
W biegu tym od lat nie ma też kategorii wiekowych . Dodatkowo nagrodami sa nagrody rzeczowe, które czasem nie przekraczają wysokości wpisowego. Dlatego ja ani nikt mojego klubu w tym biegu nie uczestniczy. |
Generalnie bieganie jest dla frajdy a nie dla nagród rzeczowych. Bieganie ma na celu krzewienie kultury fizycznej a nie zbierania nagród. Jak czytam komentarze to ogarnia mnie smiech a nadto nikt nikomu nie nakazuje uczestniczyć w biegu jak ktoś nie chce to może pobiegać po miescie za darmo bez wpisowego. |
|
| | | |
|
| 2017-11-04, 22:38
2017-11-04, 18:43 - tomasz krzyżanowski napisał/-a:
Generalnie bieganie jest dla frajdy a nie dla nagród rzeczowych. Bieganie ma na celu krzewienie kultury fizycznej a nie zbierania nagród. Jak czytam komentarze to ogarnia mnie smiech a nadto nikt nikomu nie nakazuje uczestniczyć w biegu jak ktoś nie chce to może pobiegać po miescie za darmo bez wpisowego. |
|
| | | |
|
| 2017-11-05, 19:25
Z tego wniosek, że wielu jeździ na zawody tylko dla nagród. Nagrody uzależniają i również rozpuszczają niektórych biegaczy. Dobrze jest cos dostawać ale nie może to przyszłaniac idei startów w zawodach jaka jest promocja biegania, satysfakcja i walory zdrowotne. Ja w życiu tylko dwukrotnie cos wygrałem w kategorii i nie płaczę z tego powodu. Żeby czerpać przyjemnośc ze startów nagrody do tego są niepotrzebne. Jak czasem trafi mi się jakś nagroda z losowania jest dobrze ale jak jej nie ma też jest dobrze.Czasem pakiety startowe od sponsorów są bardziej cenne niż wpisowe i to tez mocno cieszy bo zwraca się w pewnym sensie koszt biegu. |
|