Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  biegowaamatorszczyzna (2017-02-11)
  Ostatnio komentował  biegowaamatorszczyzna (2017-02-11)
  Aktywnosc  Komentowano 1 razy, czytano 795 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



biegowaama...
Paweł Kempinski

Ostatnio zalogowany
2018-07-17
07:24

 2017-02-11, 10:22
 Trenować samemu czy z trenerem
LINK: http://biegaczamator.blog.pl

Na początku jak zwykle w tym miejscu i czasie. Błażeju dużo prawdy, a co najważniejsze logiki jest w tym co napisałeś o Maniackiej. Ale jak to się mówi każdy kij ma dwa końce i obie strony biegną po tej czy innych stronie barykady.

Muszę przyznać, że wczoraj moje fotka wrzucona na Facebook wywołała różne odczucia. Parę osób myślało chyba, że wrzucam zdjęcie zwłok znalezione w sieci i było zdrowo oburzonych. No cóż nigdy bym nie wrzucił czyjejś fotki w takiej pozie, a jeżeli była to moja, to miała inny aspekt, niż ten, który się wydawał na pierwszy rzut oka. Trochę namieszałem, ale chyba logicznie.

Szaleńczy wzrost biegowej pasji w naszym społeczeństwie spowodował, ze coraz więcej profesjonalnych trenerów, zawodników, czy po prostu znawców tematu proponuje swoje usługi, jak specjaliści do osiągnięcia wymarzonego biegowego celu.

Ostatnio na Facebook wbiegła mi przed oczy interesująca strona:

Chcesz śledzić swoje postępy, a może treningi mają Ci pomóc w uzyskaniu wymarzonej wagi? Przygotowaliśmy dla Ciebie nową funkcjonalność: statystyki.

Już od dziś możesz oglądać swoje dane treningowe w różnych zestawieniach. Wejdź na
https://planforma.pl/
, zaloguj się i kliknij zakładkę Statystyki.

U nas statystyki, tak jak wszystkie pozostałe funkcjonalności, dostajesz za darmo.

Mogę napisać, że już przerabiałem ten temat. Przez prawie rok przygotowywał mnie do startów Andrzej, który naprawdę znał się na temacie. Zresztą trudno napisać, by multimedalista w Igrzyskach Paraolimpijskich w bieganiu nie znał się na temacie. Początki były nawet bardzo zachęcające, czyli po miesiącu treningu złamanie na poznańskim maratonie granicy 4 godzin, no ale potem to już jedna wielka klapa. Napiszę tylko, że do żadnego z założonych celów nie udało się nawet zbliżyć i Andrzej odpuścił sobie słusznie uważając, że trenowanie takiego mało zdolnego niebiega jak ja nie przyniesie mu splendoru. No i tutaj dobiegamy do głównego punktu rozważań. Czy i kiedy nam amatorom wypada poprosić o pomoc profesjonalistów i czy nam coś to da.

No właśnie co nam to daje. Oczywiście super mieć rozpiskę treningową i nakreślony plan w którym dniu ile kilometrów i jakim tempem robić. Jest tylko jeden drobny problem. Te wszystkie plany, fachowcy, spece, znawcy mają przygotowane rozpiski pod osoby o pewnym poziomie biegowego talentu. Dla takich, których naturalne ludzkie predyspozycje do biegania są zdecydowanie podniesione. I to jest normalne, że ktoś ma do czegoś większy talent, a ktoś mniejszy. Tak samo jest ze śpiewaniem, graniem na instrumentach muzycznych, malowaniem, czy pisaniem, Najbardziej wymyślny i skomplikowany trening czy nauka nie zrobią z przeciętnego Kowalskiego Caruso, Beethovena, Picassa czy Mickiewicza. Jasne możemy sobie podśpiewywać tu czy tam, przygrywać nawet z nut różne melodie, paćkać farbą na papierze czy płótnie, prowadzić bloga w necie, ale nigdy pewnego pułapu nie osiągniemy. I tak samo jest bieganiem. Owszem możemy korzystać z wiedzy fachowców, wprowadzać ich polecania do naszego planu treningowego., ale takim Tadese czy Chociaż Henrykiem Szostem nigdy nie będziemy. Nawet się do nich zbliżymy, co nie znaczy, że na tej samej trasie nie możemy się przebiec.

A co z treningiem? Lepiej z trenerem czy samotnie? Odpowiem krótko: tak, jak nam pasuje i co nam większą motywację daje. Jeżeli uznajemy, że pomoc zewnętrzna jest dla nas idealna i niezbędna, to warto wyłożyć miesięcznie taką czy inna kwotę. Jeżeli uznamy, że i tak nasze możliwości są jakie są to zdecydowanie lepiej oprzeć się na dziesiątkach rozpisek treningowych w necie znalezionych, czy tych, które w duszy się nam rysują. Bo biegamy dla przyjemności, a nie dla złotych gaci i musimy przyjemność w bieganiu znajdować. A jeżeli ta przyjemność dopada nas dzięki poradzie fachowca, to dlaczego z niej nie korzystać. Zresztą porady fachowców, jak widać na zdjęciu ten wpis prowadzącym nie zawsze sprowadzają się tylko do czystego biegania, ale rozwijają nasze ogólne możliwości czy predyspozycje. Czy z nich chcemy korzystać czy nie, to już nasza indywidualna karma.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Andrea
00:23
Jerzy Janow
23:46
Wojciech
23:37
VaderSWDN
23:25
Volter
23:25
Artur z Błonia
23:18
szakaluch
22:30
gibonaniol
22:28
timdor
22:08
malicha
22:06
Namor 13
21:42
Agusia151
21:08
uro69
20:51
Pablo_run
20:51
Pawel63
20:39
grzybq
20:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |