|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | tokra-71 (2016-07-31) | Ostatnio komentował | sojer (2016-07-31) | Aktywnosc | Komentowano 2 razy, czytano 360 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | III Nadmorski Bieg Uzdrowiskowy - D±bki 2016
| POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2016-07-31, 20:07 III Nadmorski Bieg Uzdrowiskowy - Dabki, 31.7.2016
Organizacja biura zawodów tak na 1/10. Sam bieg OK, chociaż trasa w mieście słaba zbyt kręta. W podsumowaniu regulamin w którym nagrody się dublują to archaizm, a szczyt to klasyfikacja drużynowa, pierwszy raz coś takiego w tej formie widziałem. Osobiście nie polecam biorąc dodatkowo pod uwagę warunki drogowe, szkoda czasu. Super błysnęli znowu Ukraińcy open, kat. wiekowe i pierwsze trzy miejsca w drużynówce. Brawo dla orga. |
| | | | | |
| 2016-07-31, 21:14
2016-07-31, 20:07 - tokra-71 napisał/-a:
Organizacja biura zawodów tak na 1/10. Sam bieg OK, chociaż trasa w mieście słaba zbyt kręta. W podsumowaniu regulamin w którym nagrody się dublują to archaizm, a szczyt to klasyfikacja drużynowa, pierwszy raz coś takiego w tej formie widziałem. Osobiście nie polecam biorąc dodatkowo pod uwagę warunki drogowe, szkoda czasu. Super błysnęli znowu Ukraińcy open, kat. wiekowe i pierwsze trzy miejsca w drużynówce. Brawo dla orga. |
No biuro zawalone na całego. Już o 9 była kolejka, a to dlatego, że:
- brak list z numerami zawodników - byli wyszukiwani wg alfabetycznej listy
- lista w rękach jednej osoby, która szukała zawodnika, sprawdzała dane, odbierała podpis, z trzech pozostałych osób 1 pakowała reklamówki, druga (wespół z panią od listy) szukała numerów startowych.
- mając problemy z wydawaniem weryfikacją zawodników i pakietów powinni zamknąć przyjmowanie zgłoszeń.
Trasa faktycznie kręta, ale bez dramatu. Mapa była znana wcześniej.
Dublowanie się nagród open i kat. wiekowych trafia się nie tylko w Dąbkach, rzekłbym, że to częsta praktyka (może nawet standard). Też uważam to za bezsensowne.
Ukraińcy? No cóż... Jak to ktoś kiedyś napisał "nasi też jeździli zarobkowo na zawody do Niemiec czy Holandii".
Klasyfikacja drużynowa powinna być brana z tego co zawodnik zgłosił w czasie zapisów. Tu masz rację.
Na plus dobre zabezpieczenie trasy (po sobotnim spacerze obawiałem się, że trafi się sporo samochodów i pieszych), dwa punkty z wodą i kurtyna na 5 km.
I balony na terenie uzdrowiska (chyba) też były fajnym akcentem.
I mam nadzieję, że przyznasz mi rację - medal był ładny.
Rzeźnia na drodze z Darłowa do Dąbek to inna historia. W sobotę przerabiałem to dwa razy. Kto jest temu winny? W głównej mierze stado debili, którzy wciskają się mimo czerwonego światła.
Czy przyjadę za rok? Nie wiem. Wypoczynek nad morzem to nie mój klimat. Szkoda, że góry są tak daleko. |
|
|
|
| |
|