Na podstawie zgromadzonych wyników można stwierdzić, że zachowania polskich biegaczy zmieniają się umiarkowanie. Liczba kupowanych przez nich butów zasadniczo się nie zmienia (tab.1). Różnice między wynikami badań z 2014 i 2016 roku są minimalne, choć można zauważyć, że obecnie biegacze nieco częściej wymieniają obuwie biegowe (lub kupują drugą parę). Dla porównania, na rynku amerykańskim około 30% biegaczy nabywa dwie pary rocznie, a kolejne 25% z nich aż trzy pary w roku (wg raportu Running USA, 2014 r). Żeby właściwie ocenić tą sytuację warto jednak zwrócić uwagę ile kosztują buty do biegania w Stanach Zjednoczonych, a ile w Polsce.

Tab. 1. Liczba kupowanych par budów do biegania

2014 r. N = 4406; 2016 r. N =1545.

Odzwierciedleniem braku wyraźnych zmian w strukturze liczby nabywanych par butów do biegania jest średnioroczna suma pieniędzy przeznaczana przez polskich biegaczy na związane z tym sportem wydatki. Jak pokazuje tab. 2 ponad 43% badanych wydaje na ten cel mniej niż 600 PLN, a tylko co dziesiąty nie mniej niż 1000 PLN, ale nie więcej niż 1200 PLN

Tab. 2. Średnioroczne wydatki na obuwie, odzież i akcesoria do biegania

2014 r. N = 4406; 2016 r. N =1545.

W ciągu ostatnich dwóch lat dość mocno zmieniła się struktura miejsc, w których biegacze kupują buty biegowe (tab. 3). Wyraźnie spadła rola stacjonarnych sklepów, zarówno te nastawione na obsługę biegaczy jak i te, które oferują szeroko pojęty asortyment sportowy straciły na popularności aż 6%. Wyraźnie wzrosła natomiast rola Internetu jako miejsca dokonywania zakupów, w 2016 roku blisko co trzeci biegacz przyznawał się do zakupu obuwia przez Internet, przed dwoma laty robiło tak niespełna 20% z nich. Wyniki te z pewnością nie są optymistyczne dla właścicieli sklepów dla biegaczy. Na razie nic nie wskazuje na to, by ta tendencja zmieniła się lub zahamowała. W porównaniu z wynikami badań amerykańskich mogą jednak trochę dziwić, bo tam biegacze nie rezygnują z zakupów stacjonarnych, 43% z nich deklaruje, że obuwie biegowe kupuje w sklepie dla biegaczy, natomiast tylko 23%, że robi to za pośrednictwem Internetu.

Tab. 3. Miejsca, w których najczęściej kupowane są buty do biegania

2014 r. N = 4406; 2016 r. N =1545.

Pytaniem, którego nie zadawano badanym w 2014 roku było to dotyczące imprez biegowych, w których najchętniej biorą oni udział. Uzyskane wyniki są bardzo interesujące i odkrywają zarówno szanse jak i zagrożenia przed organizatorami biegów masowych (tab. 4). Bliskość miejsca zamieszkania jako częste kryterium wyboru imprezy nie budzi zdziwienia, natomiast popularność dużych imprez, które są atrakcyjne jedynie dla co trzeciego respondenta może być oznaką, że nasze największe biegi już się „zapchały” i trudno będzie poprawić osiąganą do tej pory frekwencję.

Z kolei dużym zainteresowaniem biegaczy cieszą się lokalne imprezy mające swój klimat i niepowtarzalną specyfikę. Być może organizatorom małych imprez, usytuowanych często w małych miastach i miasteczkach łatwiej jest zapewnić biegaczom coś urokliwego niż operującym dużymi budżetami organizatorom wielotysięcznych biegów ulicznych. Weryfikacja tej tezy wymaga jednak bardziej pogłębionych badań. Dobrą informacją jest relatywnie wysoka gotowość biegaczy do powtórnego udziału w biegach, w których uczestniczyli wcześniej. Aż 43% z badanych preferuje takie właśnie biegi. Powinno być to zachętą dla tych organizatorów imprez biegowych, którzy zastanawiają się jak budować lojalność wśród biegaczy. Temat budowania lojalności biegaczy będzie jednym z wielu poruszanych na Ogólnopolskiej Konferencji Metodycznej pt. „Metody zarządzania imprezami biegowymi”, która odbędzie się już po raz czwarty na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu (www.konferencjabiegowa.pl).

Tab. 4. Imprezy biegowe, w których biegacze najchętniej biorą udział

2016 r. N =1545.

W życiu biegaczy coraz więcej miejsca zajmuje elektronika. Z badań przeprowadzonych w 2016 r. wynika między innymi, że blisko 55% badanych korzysta z bezpłatnych aplikacji mobilnych dla biegaczy, a tylko nieco ponad 2% z płatnych. Dla 35% respondentów aplikacje są zbędnym elementem do uprawiania tego sportu. Podzielone są zdania na temat obecności firm komercyjnych w aplikacjach mobilnych. Mniej więcej ok. 50% badanych ocenia to zjawisko jako pozytywne, tyleż samo ocenia negatywnie.

Autorzy badań zapowiadają, że w kolejnych latach będą prowadzone następne edycje, wówczas zmiany w zachowaniach polskich biegaczy z pewnie będą jeszcze bardziej wyraźne.