|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Admin (2016-05-18) | | Ostatnio komentował | mitro (2016-05-20) | | Aktywnosc | Komentowano 13 razy, czytano 446 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2016-05-18, 08:45
Półmaraton w Moskwie - relacja
| Fajna relacja, i fajny wyjazd! Natomiast co do długości trasy - od Rosjan nie spodziewaj się rzetelnych odpowiedzi, oni zawsze odpowiadają obowiązującymi odpowiedziami. W tym kraju prawda nie jest istotna, w takich kwestiach ważniejsza jest "prawidłowa" odpowiedź :-) |
| | | | | |
|
2016-05-18, 09:00
| Nie spodziewam sie ze teraz ktos przyzna oficjalnie, ze trasa byla krotsza. Mimo wszystko troche to dziwne, zeby w tak duzym biegu w stolicy duzego kraju nie przywiazywac wagi do takiej sprawy. No ale jak to sie mowi, Rosja to stan umyslu (-: |
| | | | |
| | | | | |
|
2016-05-18, 09:38
Rosja to jest to.
| Właśnie niedawno pisaliśmy tu o o bezpieczeństwie na maratonach . Napisałem ,że w Rosji nie wystartował bym i to się zgadza , twoja relacja mnie w tym upewniła . W tym kraju wszystko zdarzyć się może i dla Rosjan to wszystko jest normalne. |
| | | | | |
|
2016-05-18, 10:00
| W Polsce też mogę wymienić wiele biegów, w których dystans się nie zgadza. Jedyna różnica to to, że tu się organizator do tego przyzna pod nawałą dowodów :-) |
| | | | | |
| 
2016-05-18, 13:09
| Gratuluję wyniku i determinacji by pobiec w Moskwie. Czy możesz napisać w skrócie kwestie organizacyjne dotyczące wizy i ubezpieczenia w przypadku wyjazdu sportowego? Czy możesz orientacyjnie podać czas na załatwienie wszystkich formalności oraz informacje dotyczące rejestracji i opłaty startowej? Pozdrawiam |
| | | | | |
|
2016-05-18, 20:36
Rejestracja odbywa sie tak sam jak na kazdy inny bieg.
Nie wiem na 100% jak to jest z wiza sportowa, ale raczej dotyczy to jakichs imprez mistrzowskich.
Zwykla wiza turystyczna: sklada sie wniosek w rosyjskim centrum wizowym w Warszawie lub innym duzym miescie. Na wize czeka sie tydzien, w trybie ekspresowym 3 dni. Jesli nie jest sie czeczenskim terrorysta to nie ma przeciwskazan zeby takiej wizy nie dostac. Do wniosku trzeba dolaczyc voucher i ubezpieczenie zdrowotne do zalatwienia w jeden dzien on-line twiepoprzez firmy oferujace pomoc w zalatwieniu wizy (za oplata zrobia wszystkie formalnosci). Tak wiec nic trudnego i skomplikowanego. |
| | | | | |
|
2016-05-18, 21:32
Nie tak prosto
2016-05-18, 20:36 - mitro napisał/-a:
Rejestracja odbywa sie tak sam jak na kazdy inny bieg.
Nie wiem na 100% jak to jest z wiza sportowa, ale raczej dotyczy to jakichs imprez mistrzowskich.
Zwykla wiza turystyczna: sklada sie wniosek w rosyjskim centrum wizowym w Warszawie lub innym duzym miescie. Na wize czeka sie tydzien, w trybie ekspresowym 3 dni. Jesli nie jest sie czeczenskim terrorysta to nie ma przeciwskazan zeby takiej wizy nie dostac. Do wniosku trzeba dolaczyc voucher i ubezpieczenie zdrowotne do zalatwienia w jeden dzien on-line twiepoprzez firmy oferujace pomoc w zalatwieniu wizy (za oplata zrobia wszystkie formalnosci). Tak wiec nic trudnego i skomplikowanego. |
| Kolego trochę ściemniasz taka wycieczka do Moskwy to wydatek 2-3 tys też to sprawdzałem. Kosmiczne ceny hoteli itp. Jutro jadę na Monte Cassino bardziej patriotyczny bieg i za około 800 zł na 5 dni. Napiszę coś po przyjeździe. |
| | | | |
| | | | | |
|
2016-05-18, 22:19
Ze niby ja sciemniam? W ktorym miejscu? Koszt mojego wyjazdu to ok 1500 zl (samolot + wiza ok 1100 zl to glowny wydatek, oplata startowa (ok. 45zl); koszty hotelu, czy raczej "hotelu" (pokoj 5 min od kremla, 3 osobowy za 120 zl czyli 40zl/os.) + reszta to koszty 2 dni jedzenia, komunikacji, wejscia na Kreml, co cerkwi). Nie jest az tak drogo jak wszyscy mowia. Za 3 zestawy big maca 48 zl to tak jak w Polsce. Porcja carbonara przy kremlu 30 zl.
No i do tego trzeba doliczyc 100 zl za badanie lekarskie; bo bez "medical certificate" nie mozna wziac udzialu w biegu. |
| | | | | |
|
2016-05-18, 23:48
2016-05-18, 21:32 - henry napisał/-a:
Kolego trochę ściemniasz taka wycieczka do Moskwy to wydatek 2-3 tys też to sprawdzałem. Kosmiczne ceny hoteli itp. Jutro jadę na Monte Cassino bardziej patriotyczny bieg i za około 800 zł na 5 dni. Napiszę coś po przyjeździe. |
Henry licz się ze słowami. Skąd możesz wiedzieć ile kosztuje wyjazd do Moskwy? Zgodzę się tutaj z autorem, jestem na pewnym etapie załatwiania formalności i dodam że można jeszcze taniej:)
Z drugiej zaś strony Moskwa ma tyle do zaoferowania że szkoda oszczędzać. Na hotel można wydać zarówno 50PLN jak i kilkadziesiąt tysięcy. Podobnie z kolacją. Można zjeść tanio we własnym zakresie jak i spagetti z kawiorem za 1500 euro..:) |
| | | | | |
|
2016-05-19, 18:37
Mój maraton w Moskwie wrzesień 2015 rok
Był to wspaniały pobyt.Koszt maratonu 103,00zł, podróż autobusem w 2.strony 603,00zł ze zniżką dla"starszyzny",nocleg w luksusowym National Hotel ok.110,00 w apartamencie.Lokalizacja vis a vis Kremla.Śniadanie w cenie.Do tego koszt wizy i ubezpieczenie, zawsze z możliwością transportu zwłok.Nie ma co obciążać kosztami Rodziny.Wizę w Poznaniu odbieram na 4.dzień od złożenia wniosku.Przejazd z 1.przesiadką w Rydze.Tam spotykam maratończyków z innych wschodnich krajów. Obstawa i dbałość o nasze bezpieczeństwo niesamowita.Wiekowi biegacze byli oklaskiwani i podziwiani przez młodszych.Dodatkowo org.na rowerach cały czas nas wspierali i wspomagali coca-colą.Nie spotkałam się z tym w Polsce, gdzie coraz częściej jesteśmy szýkanowani przez biegającą młodzież. Trasę w Moskwie pokonałam w 05h02"23"",K65msc.1.Oczywiście nagrody były.Jak zwykle, tylko pokonywałam trasę.Zbyt wiele zabytków, pomników na trasie.Mówiąc biegle w j.rosyjskim pytałam o wszystkie obiekty spotykane na trasie.Wszyscy odpowiadali z uśmiechem. Jak dowiedzieli się, że jestem z Polski, wiwatom, uściskom i żółwikom nie było końca.Najciekawszy był powrót z imigracyjnymi kontrolami.Mnie nie kontrolowano szczegółowo,koleźeństwo maratońskie tak.Gratulowano ukończenia biegu i wyniku.Przy kontroli paszportu medal i dyplom, już oprawiony, otwierał granice.Wszyscy celnicy gratulowali.Warto jechać do Moskwy.Muszę jeszcze raz na ok.tydzień, aby pozwiedzać.
Tak więc trochę dłuższa jazda ale o wiele tańsza.Emeryta singla tylko na takie wyjazdy stać.
Co tyczy się B.na Monte Cassino, byłam za własne pieniądze w 70.rocznicę bitwy.Bieg w ulewie.Też wybierałam tańszą opcję podróży. K65msc.3.
Trzeba uczestniczyć w imprezach z pokorą do dystansu i warunków pogodowych.Przy okazji poznaję piękno danego kraju, miasta, czy regionu.
Jeszcze jedno.Nie zauważyłam aby motocykle itp. torowali drogę biegnącym w czołówce a prawdziwi amatorzy powinni usuwać się na boki.Pozdrawiam, uczestniczka samotnych wyjazdów na maratony w Europie.Można tanio. |
| | | | | |
|
2016-05-20, 08:54
Bezpieczeństwo ?
2016-05-18, 09:38 - henry napisał/-a:
Właśnie niedawno pisaliśmy tu o o bezpieczeństwie na maratonach . Napisałem ,że w Rosji nie wystartował bym i to się zgadza , twoja relacja mnie w tym upewniła . W tym kraju wszystko zdarzyć się może i dla Rosjan to wszystko jest normalne. |
| Jak ta ciekawa relacja ma się do niby braku bezpieczeństwa ? Powtórzył się Nowy Jork ? Nie wplatajmy polityki i własnych kompleksów we wszystko i wszędzie. Szacunek za dylematy autora dotyczące trasy i czasu, mógł przyjąć czas w ,,ciemno,, i zapisać piękną życiówkę, wierzę że ją zrobił i gratuluję. |
| | | | | |
|
2016-05-20, 09:01
Dziękuję
2016-05-19, 18:37 - FEMINA napisał/-a:
Był to wspaniały pobyt.Koszt maratonu 103,00zł, podróż autobusem w 2.strony 603,00zł ze zniżką dla"starszyzny",nocleg w luksusowym National Hotel ok.110,00 w apartamencie.Lokalizacja vis a vis Kremla.Śniadanie w cenie.Do tego koszt wizy i ubezpieczenie, zawsze z możliwością transportu zwłok.Nie ma co obciążać kosztami Rodziny.Wizę w Poznaniu odbieram na 4.dzień od złożenia wniosku.Przejazd z 1.przesiadką w Rydze.Tam spotykam maratończyków z innych wschodnich krajów. Obstawa i dbałość o nasze bezpieczeństwo niesamowita.Wiekowi biegacze byli oklaskiwani i podziwiani przez młodszych.Dodatkowo org.na rowerach cały czas nas wspierali i wspomagali coca-colą.Nie spotkałam się z tym w Polsce, gdzie coraz częściej jesteśmy szýkanowani przez biegającą młodzież. Trasę w Moskwie pokonałam w 05h02"23"",K65msc.1.Oczywiście nagrody były.Jak zwykle, tylko pokonywałam trasę.Zbyt wiele zabytków, pomników na trasie.Mówiąc biegle w j.rosyjskim pytałam o wszystkie obiekty spotykane na trasie.Wszyscy odpowiadali z uśmiechem. Jak dowiedzieli się, że jestem z Polski, wiwatom, uściskom i żółwikom nie było końca.Najciekawszy był powrót z imigracyjnymi kontrolami.Mnie nie kontrolowano szczegółowo,koleźeństwo maratońskie tak.Gratulowano ukończenia biegu i wyniku.Przy kontroli paszportu medal i dyplom, już oprawiony, otwierał granice.Wszyscy celnicy gratulowali.Warto jechać do Moskwy.Muszę jeszcze raz na ok.tydzień, aby pozwiedzać.
Tak więc trochę dłuższa jazda ale o wiele tańsza.Emeryta singla tylko na takie wyjazdy stać.
Co tyczy się B.na Monte Cassino, byłam za własne pieniądze w 70.rocznicę bitwy.Bieg w ulewie.Też wybierałam tańszą opcję podróży. K65msc.3.
Trzeba uczestniczyć w imprezach z pokorą do dystansu i warunków pogodowych.Przy okazji poznaję piękno danego kraju, miasta, czy regionu.
Jeszcze jedno.Nie zauważyłam aby motocykle itp. torowali drogę biegnącym w czołówce a prawdziwi amatorzy powinni usuwać się na boki.Pozdrawiam, uczestniczka samotnych wyjazdów na maratony w Europie.Można tanio. |
| Piękna pouczająca wypowiedź. |
| | | | |
| | | | | |
|
2016-05-20, 14:25
Tylko co mi po życiówce której potem nie będę w stanie poprawić przez nadtępny rok czy dwa lata? (-:
Poza tym, tempa na treningach opieram o wyniki z zawodów. Przyjmowanie zbyt dobrych zyciowek moze spowodowac ze bedzie sie trenowalo zbyt mocno... |
|
|
|
| |
|
