|
| Przeczytano: 341/1813107 razy (od 2022-07-30)
ARTYKUŁ | | | | |
|
Henrykowska Nocna Setka, czyli Leśny Spontan | Autor: Arkadiusz Trojan | Data : 2015-11-19 | Trzynastego w piątek miało miejsce niecodzienne w okolicy Henrykowa i Ziębic na Dolnym Śląsku spotkanie… Kiedy miesiąc wcześniej miałem przyjemność trenowania z ekipą ziębickich Spartan w okolicy Henrykowa nie przypuszczałem, że efekt tego spotkania spowoduje takie represje u niektórych. Spartanie pomyśleli aby pobiegać sobie w kółko, takie na 10 i pół kilometra i tak dziesięć razy. Miało ich być czterech, wyszło deko więcej...
To było dziwne biego-spotkanie, trudno to nazwać treningiem, trudno zawodami, po prostu kilku maniaków przybyło w jedno, dość charakterystyczne miejsce, aby wspólnie pod koniec spotkania paść na przysłowiową „twarz”.
Ruszyli kilka minut po dwudziestej drugiej, kilka osób, nie tylko Spartan, przyjechali z Wrocławia, Nowej Rudy, Szklarskiej Poręby… zresztą nie miało to tak naprawdę znaczenia, ponieważ do biegu można było dołączyć w momencie dla biegacza dogodnym, w każdej chwili. Więc pojawili się autochtoni w liczbie kilku, wieczorem, rano… Nikt nikomu czasu i kółek nie liczył. Chcesz wystartować o trzeciej rano, przebiec jedną pętlę, nie ma problem, ważne, żeś przybył… i o to głównie chodziło, o uczestnictwo, wspólne bieganie i endorfiny….
Dziesięć podbiegów pod niewysoką Kalinkę to nie lada wyzwanie, ale dali radę, do rana, do świtu i jeszcze dłużej... Zadbano o niezbędne rzeczy, izopicie, energbatony, ciepłą zupę, gorącą herbatkę, czy też kawkę, znalazł się też ktoś, kto wsparł spotkanie niewielkim udziałem
Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie pobiegali za rok, a ponieważ mnóstwo połówek i maratonów w tym czasie się odbywa, my, jak to na nas przystało, będziemy inni i zagwarantujemy co najmniej setkę w noc z dziesiątego na jedenasty listopada, mam nadzieje każdego następnego roku… Bez medali, bez rekordów, bez pompy, tylko TY, las, góra, pot i łzy, oraz kilku takich samych krejzoli dookoła...
Pozdrawiam i zapraszam, piszący słowa te:
Arkadiusz Trojan
|
| | Autor: Półmaraton Henrykowski, 2015-10-17, 16:58 napisał/-a: Można dołączyć w każdej chwili, każdym miejscu, kilka osób szykuje się na start w okolicy szóstej rano na ostatnią dyszkę... | | | Autor: arek.m, 2015-10-18, 01:42 napisał/-a: Bieganie w nocy?
Oczywiście że będę!
Prawdopodobnie także reszta ziębickich nightrunnersów.
Mała prośba.
Jako niefejsbukowy i nieedkowy internauta, proszę jeśli można o tradycyjne wklejenie ( może być na googlemap)trasy. | | | Autor: Półmaraton Henrykowski, 2015-10-20, 15:38 napisał/-a: LINK: http://arektrojan@onet.eu
Arek mam ślad GPS, na mejla mogę wysłać, podaj proszę na arektrojan@onet.eu , lub tutaj | |
|
| |
|