Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Martix (2015-07-04)
  Ostatnio komentował  grze¶71 (2015-07-12)
  Aktywnosc  Komentowano 53 razy, czytano 727 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Stepokura-...
Andrzej Stepowski-wel-5

Ostatnio zalogowany
---


 2015-07-06, 16:01
 wALOKA Z UPALEM ,CZY DOPING??
2015-07-06, 15:18 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Do wszystkiego można się przyzwyczaić, do temperatury też. Można też sobie ułatwić zadanie biorąc przed konkretnym startem/treningiem tabletkę na spadek gorączki.

Bardzo dobrze przygotowany zawodnik w upale maraton pobiegnie ok 6 wolniej od swoich możliwości.
MOIM ZDANIEM, ZAMIAST WZIĄĆ TABLETKĘ,JEŚLI MA TROCHĘ ROZUMU ,W GŁOWIE TO W OGÓLE NIE WYSTARTUJE,ALE TO MOJA OPINIA, ZAŚ, TABLETKA JAKBY TO, NIE BYŁO,TO JEDNAK DOPING,I W KONSEKWENCJI , MOŻE BYĆ GROŹNIEJSZY OD UPAŁU

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (21 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


fan10
Sławek Łyczko

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
17:08

 2015-07-06, 17:06
 
wieczne dylematy,lato,upał biegać czy nie?Zima mróz biegać czy nie?Deszcz,wiatr przyczyny atmosferyczne to tylko wymówki.Jeśli ma ktoś ochotę na bieganie to nic mu w tym nie przeszkodzi.Trzeba tylko trzymać sie pewnych zasad i w droge.Zasady?Sieć jest zawalona tymi informacjami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (24 sztuk)

 



fajnygraba...

Ostatnio zalogowany
2015-10-07
19:57

 2015-07-06, 17:17
 
LINK: http://www.lilka.pl
Pewnie. Kto chce biegać w upale, niech biega. Każdy niech biega, jak chce i jak mu pasuje. Ale nic na siłę. Taka moja zasada.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (18 wpisów)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-08-23
07:35

 2015-07-06, 19:54
 
2015-07-06, 16:01 - Stepokura-nazwisko zlat60 napisał/-a:

MOIM ZDANIEM, ZAMIAST WZIĄĆ TABLETKĘ,JEŚLI MA TROCHĘ ROZUMU ,W GŁOWIE TO W OGÓLE NIE WYSTARTUJE,ALE TO MOJA OPINIA, ZAŚ, TABLETKA JAKBY TO, NIE BYŁO,TO JEDNAK DOPING,I W KONSEKWENCJI , MOŻE BYĆ GROŹNIEJSZY OD UPAŁU
Akurat tabletki bez recepty na spadek gorączki nie figurują na liście substancji zakazanych w sporcie więc nie są dopingiem.
Dość kontrowersyjna sprawa jest też biegaczy z nakryciem na głowie. Czołówka światowa w upale biega bez nakrycia na głowie, podczas gdy wszelkie czasopisma czy inne radzą mieć takowe nakrycie..

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


kryz
Krzysztof Ryzner

Ostatnio zalogowany
2024-10-22
09:13

 2015-07-06, 20:44
 Kiedy nie biegać
2015-07-06, 17:06 - fan10 napisał/-a:

wieczne dylematy,lato,upał biegać czy nie?Zima mróz biegać czy nie?Deszcz,wiatr przyczyny atmosferyczne to tylko wymówki.Jeśli ma ktoś ochotę na bieganie to nic mu w tym nie przeszkodzi.Trzeba tylko trzymać sie pewnych zasad i w droge.Zasady?Sieć jest zawalona tymi informacjami.
Zadałem kiedyś pytania dobremu biegaczowi:
Czy biegać jak mnie coś boli, na to on odpowiedział: jak boli to nie biegaj
A czy biegać jak jest srogi mróz: jak srogi mróz to nie biegaj
A czy biegać jak jest upał: jak jest upał to nie biegaj brzmiała odpowiedź
A czy biegać jak pada straszy deszcz: W straszny deszcz nie biegaj
No to kiedy mam biegać - zapytałem już na koniec ostatnie pytanie. Na to on odpowiedział: jak chcesz uzyskiwać przyzwoite wyniki i mieć komfort na zawodach to zawsze biegaj.
Chyba jednak coś w tym jest ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)


Joseph
Łukasz KaĽmierczak

Ostatnio zalogowany
2019-11-27
10:31

 2015-07-06, 21:29
 
2015-07-06, 19:54 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Akurat tabletki bez recepty na spadek gorączki nie figurują na liście substancji zakazanych w sporcie więc nie są dopingiem.
Dość kontrowersyjna sprawa jest też biegaczy z nakryciem na głowie. Czołówka światowa w upale biega bez nakrycia na głowie, podczas gdy wszelkie czasopisma czy inne radzą mieć takowe nakrycie..
Co do nakrycia głowy; pamiętam wypowiedź Roberta Korzeniowskiego, który zaraz po zdobyciu olimpijskiego złota, bodajże w Atenach, stwierdził, że wygrał m.in. dlatego, że, w przeciwieństwie do swoich najgroźniejszych rywali założył czapeczkę chroniącą przed upałem. Choć z drugiej strony Kenijczycy biegają bez ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


stanwoj7
Stanisław Wójcik

Ostatnio zalogowany
2023-06-13
05:50

 2015-07-09, 08:34
 Biegacze dlugodystansowii
Upal nie upał, , nawałnice, zawieruch i.......wynik nie wynik
ale jedno jest pewne, ze nawet najgorszy biegacz pozostaje wciaz wybitnym sportowcem , bo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportowych

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



thomas
Tomasz Wysztygiel

Ostatnio zalogowany
2019-11-10
22:11

 2015-07-09, 13:50
 
2015-07-09, 08:34 - stanwoj7 napisał/-a:

Upal nie upał, , nawałnice, zawieruch i.......wynik nie wynik
ale jedno jest pewne, ze nawet najgorszy biegacz pozostaje wciaz wybitnym sportowcem , bo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportowych
Wybitnym sportowcem? no chyba Cię troszkę poniosło, a co takiego trudnego widzisz w bieganiu?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


stanwoj7
Stanisław Wójcik

Ostatnio zalogowany
2023-06-13
05:50

 2015-07-09, 17:09
 Próba
2015-07-09, 13:50 - thomas napisał/-a:

Wybitnym sportowcem? no chyba Cię troszkę poniosło, a co takiego trudnego widzisz w bieganiu?
To pobiegnij na100 to sie przekonasz?A co takiego widzisz w piłkarskie , boksie czy tenisie, chyba tylko pieniądze?Nikt nam za te póty nie placi?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


thomas
Tomasz Wysztygiel

Ostatnio zalogowany
2019-11-10
22:11

 2015-07-09, 20:12
 
2015-07-09, 17:09 - stanwoj7 napisał/-a:

To pobiegnij na100 to sie przekonasz?A co takiego widzisz w piłkarskie , boksie czy tenisie, chyba tylko pieniądze?Nikt nam za te póty nie placi?
Przebiegnięcie 100 km na poziomie amatorskim nie zrobi ze mnie wybitnego sportowca ani bohatera no chyba że we własnym domu:) nie rozumiem kto i za co by nam miał płacić.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


stanwoj7
Stanisław Wójcik

Ostatnio zalogowany
2023-06-13
05:50

 2015-07-10, 02:29
 Dar przekonywania
2015-07-09, 20:12 - thomas napisał/-a:

Przebiegnięcie 100 km na poziomie amatorskim nie zrobi ze mnie wybitnego sportowca ani bohatera no chyba że we własnym domu:) nie rozumiem kto i za co by nam miał płacić.
No to przekonałes mnie.Rzeczywiscie to czlapanie kilometrów ta takie bezmyślnie .Trzeba tylko miec mocne kolana, zdrowe płuca,silne serce i nie miec mózgu , bo bieganie to głupie zajecie.Ja tylko przedstawiłem opinie wielu ale całkowicie teraz zgadzam sie z Tobą.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2015-07-12, 14:37
 
Nasunęła się pewna refleksja. Po tych upałach wyszedłem na trening przy 17 stopniach w słoneczku. Po przebiegnięciu kilku km bieganie było "miodziem", lekkie jakiego dawno nie było i przyjemne. Organizm poczuł spora ulgę. Dzisiaj tez jest dość ciepło, biegłem ponad 20 km i w drugiej połowie odczułem odwodnienie bo biegłem ciężej i wolniej. Problem tkwi nie tyle w upale co nawodnieniu, gdyby często pic na trasie to można jakoś przetrwać najgorsze upały a przy braku wody można sobie dowcipnie powiedzieć: "pyrkosz,pyrkosz i nie jedziesz,ledwo jedziesz"!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



grze¶71
Grzegorz Grochowski

Ostatnio zalogowany
2022-03-30
16:17

 2015-07-12, 18:21
 
2015-07-12, 14:37 - Martix napisał/-a:

Nasunęła się pewna refleksja. Po tych upałach wyszedłem na trening przy 17 stopniach w słoneczku. Po przebiegnięciu kilku km bieganie było "miodziem", lekkie jakiego dawno nie było i przyjemne. Organizm poczuł spora ulgę. Dzisiaj tez jest dość ciepło, biegłem ponad 20 km i w drugiej połowie odczułem odwodnienie bo biegłem ciężej i wolniej. Problem tkwi nie tyle w upale co nawodnieniu, gdyby często pic na trasie to można jakoś przetrwać najgorsze upały a przy braku wody można sobie dowcipnie powiedzieć: "pyrkosz,pyrkosz i nie jedziesz,ledwo jedziesz"!
Kto był ostatnio w Górach Stołowych ten wie że to nie była bułka z masłem. Receptą na ekstremalny upał było regularne nawadnianie. W moim przypadku 2-3 łyki co 6-7min.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Jerzy Janow
23:46
Wojciech
23:37
VaderSWDN
23:25
Volter
23:25
Artur z Błonia
23:18
szakaluch
22:30
gibonaniol
22:28
timdor
22:08
malicha
22:06
Namor 13
21:42
Agusia151
21:08
uro69
20:51
Pablo_run
20:51
Pawel63
20:39
grzybq
20:34
Bartu¶
20:26
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |