| | | |
|
| 2015-03-05, 21:08 Paweł Lorens
|
| | | |
|
| 2015-03-05, 22:55 PAWEŁ LORENS
LINK: http://pl.wikipedia.org/wiki/Paweł_Lorens | Dzisiaj przeszukując swoje biegowe "archiwum" znalazłem przez przypadek wycinek z Katowickiego SPORTU z krótką fotorelacją z Mistrzostw POLSKI w Małym Maratonie bo tak wtedy nazywano biegi na 20 lub 25 km. , które organizowane były w 8 kwietnia 1984 roku w BRZESZCZACH . Organizatorem był GKS GÓRNIK - Brzeszcze w którego barwach startowało wielu bardzo dobrych zawodników że wymienię tylko Jerzego Finstera , Ryszarda Kopijasza Ś.P. Pawła Lorensa.
Zwyciężył wtedy Paweł LORENS , przed Zenonem PONIATOWSKIM i Zbigniewem PIERZYNKĄ z Wisły Kraków .
I taka mała ciekawostka - jak udało mi się ustalić to Trenerem dwóch pierwszych zawodników był Zbigniew Pierzynka reprezentant Polski w Maratonie na Igrzyskach w Moskwie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-03-06, 08:56
WIELKIE BRAWA STASZEK NA TYM PAWLE JAK BYŁ DOBRY WSZYSCY KORZYSTALI A TERAZ DOBRZE ŻE W TYCHACH MYŚLĄ O NIM ŁZA W OKU SIĘ KRĘCI |
|
| | | |
|
| 2015-03-06, 09:18
Nie do końca rozumiem ten zapis regulaminu cytuję;
4.Za zajęcie pierwszych trzech miejsc w kategorii kobiet i mężczyzn w ramach Mistrzostw Tychów przewidujemy puchary. "
Czy to znaczy, że wyłoniona i nagrodzona pucharami zostanie tylko najlepsza trójka w generalce czy we wszystkich kategoriach wiekowych ?
Bo jak ta pierwsza wersja to co to za I Mistrzostwa Tychów ? !!!
Na wielu biegach honoruje sie najlepszych wśród gospodarzy, ale nikt z tego nie robi mistrzostw.
|
|
| | | |
|
| 2015-03-12, 10:14
Serdecznie zapraszam do przeczytania relacji z biegu autorstwa Michała Nowotarskiego :)
http://www.testyoutdoorowe.pl/lifestyle/v-bieg-pawla-lorensa-relacja/ |
|
| | | |
|
| 2015-03-12, 21:03 Wielkie gratulacje dla orgów !!!!
Należą się wielkie brawa dla organizatorów V Biegu im. Pawła Lorensa w Tychach, szczególnie Kazimierzowi Adamczykowi. Organizacja bez zarzutu , znakomity poczęstunek po biegu, ładne puchary no i przede wszystkim idealna trasa do bicia rekordów życiowych. Nic dziwnego, że większość była zadowolona z wyników. Rozłożeniu sił sprzyjało świetne oznakowanie co km. Wyjeżdżałem z Tychów bardzo zadowolony, bo mimo 64 lat zrobiłem 37:22 w pierwszym starcie tego sezonu. Myślę, że zawitam tam w przyszłym roku i gorąco polecam wszystkim ten bieg. |
|