|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Artek (2014-03-24) | Ostatnio komentował | arendarski (2014-04-25) | Aktywnosc | Komentowano 24 razy, czytano 378 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-04-18, 02:53 Nike :)
moja koleżanka z sąsiedniego bloku z którą też "toczymy" sobie kółeczka po osiedlu nadal ma od nowości Nike... a to już 3lata :)
ja też tej firmie zaufałam i dzięki promocji w Decathlonie na chwilę obecną po 5miesiącach użytkowania nie mam żadnych zastrzeżeń :) |
| | | | | |
| 2014-04-18, 21:27
2014-03-25, 08:01 - Magda napisał/-a:
ja w swoich butach z Lidla zrobiłam ponad 700km, więcej się nie dało bo bardzo ścieram podeszwy
te buty to może nie jest szczyt marzeń, ale najgorsze też nie są, źle się w nich nie biegało, a np Kalenji nie kupię za nic w świecie bo są dla mnie za sztywne i podejrzanie śmierdzą tanią gumą
poza tym, że podeszwa starta wszystko jest w jak najlepszym porządku i butki służą mi teraz za "wycirusy", wcześniej jeszcze pełniły funkcję "cywili"
kumpel biega w takich przy bardzo złej pogodzie, bo szkoda mu tych za kilka stówek, ja w nich biegałam "w ogóle"
|
Może i zrobiły 700km, tyle że amortyzacja padła już pewnie przy ok. 500km.
Miałem JOMA w zeszłym roku amortyzacja siadła przy ok. 500km (ważyłem wtedy ok. 74-75kg).
Żelowe Brooksy padły po ok. 800km z amortyzacją. Wyglądać wyglądają dobrze, ale co z tego jak twarde jak kamole.
Teraz mam Mizuno ovation, zrobiły 1200km ponad, i czeka je wymiana za tydzień, max 2 tygodnie (obecna waga ok. 71-72kg).
Wymianę na nowe biorę tylko pod uwagę mizuno, tym bardziej, że są jeszcze wyprzedaże poprzednich modeli i przynajmniej znów będę mieć spokój na 1200km. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-04-18, 21:46
2014-04-18, 21:27 - TheMarco napisał/-a:
Może i zrobiły 700km, tyle że amortyzacja padła już pewnie przy ok. 500km.
Miałem JOMA w zeszłym roku amortyzacja siadła przy ok. 500km (ważyłem wtedy ok. 74-75kg).
Żelowe Brooksy padły po ok. 800km z amortyzacją. Wyglądać wyglądają dobrze, ale co z tego jak twarde jak kamole.
Teraz mam Mizuno ovation, zrobiły 1200km ponad, i czeka je wymiana za tydzień, max 2 tygodnie (obecna waga ok. 71-72kg).
Wymianę na nowe biorę tylko pod uwagę mizuno, tym bardziej, że są jeszcze wyprzedaże poprzednich modeli i przynajmniej znów będę mieć spokój na 1200km. |
jestem dużą krówką, jak mi amortyzacja padnie to wiem to w ciągu max 5km bo mi kolana wywraca na lewą stronę
tak jak powiedziałam- biegałabym w tych butach dalej, gdyby nie starta podeszwa |
| | | | | |
| 2014-04-25, 15:37 sprzęt
LINK: http://glassini.pl | Sprzet musi byc sprawny, skuteczny, wytrzymaly i wygodny, bez tego ani rusz, a jaka to marka to juz mniej istotne.
|
|
|
|
| |
|