|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Kamus (2002-08-16) | Ostatnio komentował | Kamus (2002-08-17) | Aktywnosc | Komentowano 3 razy, czytano 181 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2002-08-16, 21:33 Szlachetna rywalizacja w Moryniu ad 2002.
Jest rok 1993 maraton Toruń-Chełmno na 20 km dwoje biegaczy schodzi z trasy ale jeden na kilometr przed metą wysiada z malucha,ktory go podrzucił do Chełmna odczekuje perfidnie na swój optymalny czas i wpada na metę 3:31 i jest szczęśliwy.Takich s..byków to bym nie bił bo przytoczę tutaj powiedzenie mojego pracownika:"KTO SIE H>>>> URODZIŁ
KANARKIEM NIE UMRZE".Pozdrawiam i dziękuję za odwagę pisania o takich ale trzeba to robić-Kazimierz Musiałowski
|
| | | | | |
ANONIM
(morito) | 2002-08-16, 22:30 Znam to wydarzenie
opowiadales mi o tym razem z Marianem i o zdarzeniu z bodaj Kalisza. Moze trzeba by podobnie jak ow biegacz z Torunia znokautowal oszusta. Do zobaczenia w niedzile /hm nawet jutro;-))/ |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2002-08-17, 22:09 Do morito
Razem z moim"Piratem"PON-em zapisałem sie nas koleżeński maraton Tadka-Jurka,coś jestem podniecony i uduchowiony.Może to wizyta Ojca Sw.może to ,że to moj 79
fajnie to zawsze jest inne niż najpiękniejszy trening.Poplotkujemy na pagórkowatej trasie-"uczeni "wyliczyli,że tych podbiegów lącznie będzie 3 km |
|
|
|
| |
|