|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | Multi-Forum | Bieg Koguta | Wątek założył | dudi1233 (2013-03-13) | Ostatnio komentował | 176fm (2013-06-25) | Aktywnosc | Komentowano 104 razy, czytano 874 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | VI Bieg Koguta
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-06-19, 15:47
2013-06-19, 15:00 - 176fm napisał/-a:
Dla mnie bieg Koguta jest jednym z lepiej zorganizowanych biegów.Od pierwszych edycji widzę wielkie osobiste zaangażowanie organizatora, "organizatorów". Walkę o coraz wyższą rangę biegu Z małego biegu leśnego po duży miejski.Z biura na zalanym boisku przy Bażantowej, poprzez boisko treningowe, po płytę główną w Oławie.Uzyskanie atestu.
To wszystko trzeba zorganizować -wychodzić, opłacić i poświęcić swój własny osobisty czas.
Drobne pomyłki się zdarzają,szczególnie, gdy trzeba myśleć o tysiącu spraw na raz- organizator się do nich przyznaje i nie wini innych.
Przyjeżdżacie na bieg- a biegu nie ma - dla mnie nawet to nie byłoby powodem to narzekania.
|
Mam tylko jedną prośbę, niech Pan nie wymienia wśród osiągnięć organizatorów "uzyskania atestu".
To trochę niepoważne. |
| | | | | |
| 2013-06-19, 23:53
2013-06-19, 15:47 - toka napisał/-a:
Mam tylko jedną prośbę, niech Pan nie wymienia wśród osiągnięć organizatorów "uzyskania atestu".
To trochę niepoważne. |
O, widzę że Pan Czołowy Narzekacz się rozkręca - że przypomnę dyskusję pod biegiem we wrocławskim Parku Wschodnim (gdzie na tacy nie podano "odpowiednich" informacji a Panu coś szukanie nie szło).
Akurat uzyskanie atestu było wielkim osiągnięciem organizatorów, pamiętam akcję z tamtego roku, gdy jeszcze nie było wiadomo, czy w ogóle będzie. W tego typu gminnnych biegach jest to raczej spore wyzwanie budżetowe dla organizatora (pamiętacie - lepsze nagrody w losowaniu albo atest, udało się jedno i drugie). Bieg z roku na rok się rozwija, początki były siermiężne (przypominały raczej Zimnar). W tym roku pewnym cieniem kładzie się sprawa złego odmierzenia - tutaj będę surowy dla organizatorów: daliście dupy ale wiecie o tym dobrze i nie kryjecie tego. Nie zrobiłem w tym roku życiówki, nawet się do tej starej nie zbliżyłem, mój start tegoroczny był totalną porażką (nawet zleciałem z pudła w kategorii wiekowej), ale nie będę wylewał swojego żalu na organizatorów. Warunki pogodowe były ciężkie, więc dynda mi tym razem to, że bieg miał więcej niż "dychę". Choć - podkreślam - obiektywnie nie powinien mieć atestu i w tym roku nie powinien być brany pod uwagę w jakichkolwiek rankingach wyników.
A co do wody - narzekających zapraszam np. na półmaraton Hronov-Kudowa, gdzie woda jest dopiero po 8 km, po czym po nawrocie w Kudowie znowu trzeba grzać 8 km bez wody - czeski film, nie? Na 10. wystarczy 1 punkt, kto ma problem, niech bierze własną wodę, wiecie ile jesteście w stanie wytrzymać. Jak nie wiecie, to może jeszcze nie czas na bieganie zawodów? |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-06-20, 10:17
2013-06-19, 23:53 - benek_b napisał/-a:
O, widzę że Pan Czołowy Narzekacz się rozkręca - że przypomnę dyskusję pod biegiem we wrocławskim Parku Wschodnim (gdzie na tacy nie podano "odpowiednich" informacji a Panu coś szukanie nie szło).
Akurat uzyskanie atestu było wielkim osiągnięciem organizatorów, pamiętam akcję z tamtego roku, gdy jeszcze nie było wiadomo, czy w ogóle będzie. W tego typu gminnnych biegach jest to raczej spore wyzwanie budżetowe dla organizatora (pamiętacie - lepsze nagrody w losowaniu albo atest, udało się jedno i drugie). Bieg z roku na rok się rozwija, początki były siermiężne (przypominały raczej Zimnar). W tym roku pewnym cieniem kładzie się sprawa złego odmierzenia - tutaj będę surowy dla organizatorów: daliście dupy ale wiecie o tym dobrze i nie kryjecie tego. Nie zrobiłem w tym roku życiówki, nawet się do tej starej nie zbliżyłem, mój start tegoroczny był totalną porażką (nawet zleciałem z pudła w kategorii wiekowej), ale nie będę wylewał swojego żalu na organizatorów. Warunki pogodowe były ciężkie, więc dynda mi tym razem to, że bieg miał więcej niż "dychę". Choć - podkreślam - obiektywnie nie powinien mieć atestu i w tym roku nie powinien być brany pod uwagę w jakichkolwiek rankingach wyników.
A co do wody - narzekających zapraszam np. na półmaraton Hronov-Kudowa, gdzie woda jest dopiero po 8 km, po czym po nawrocie w Kudowie znowu trzeba grzać 8 km bez wody - czeski film, nie? Na 10. wystarczy 1 punkt, kto ma problem, niech bierze własną wodę, wiecie ile jesteście w stanie wytrzymać. Jak nie wiecie, to może jeszcze nie czas na bieganie zawodów? |
wody nie powinno zabraknąć na żadnym biegu, ale pamiętajmy o tym, żeby zadbać o siebie we własnym zakresie, szczególnie teraz gdzie temperatury przekraczają 30 stopni. Na maratonie Silesia w Katowicach biegłem z kolegą, który w ogóle nie korzystał z punktów odżywiania, przez wężyk popijał dowolnych momentach napój z bukłaczka, który miał na plecach. Sam rozważam zakup czegoś takiego, szczególnie pod letni trening. |
| | | | | |
| 2013-06-25, 09:10
2013-06-19, 15:47 - toka napisał/-a:
Mam tylko jedną prośbę, niech Pan nie wymienia wśród osiągnięć organizatorów "uzyskania atestu".
To trochę niepoważne. |
a jak tam z atestem na nocnym wrocławskim? |
|
|
|
| |
|