|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | 39 i 1/2 (2012-11-01) | Ostatnio komentował | Artek (2012-12-29) | Aktywnosc | Komentowano 186 razy, czytano 1916 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | IV Wrocławski Bieg Mikołajowy Santarun
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-12-17, 09:11 Podziękowania
Ja ze swojej strony również chciałbym podziękować za możliwość startu w tym biegu. Biegam niedługo ale takie imprezy są kwintesencją biegania. Pełen luz, przyjacielska atmosfera, zero ciśnienia. A o to przecież chodzi. O przyjemność. I choć samo bieganie jest dla mnie wielką przyjemnością, to udział w takim biegu tą przyjemność potęguje dwukrotnie.
Gdyby choć połowa zawodów o jakieś tam puchary burmistrzów, wójtów czy innych rządnych władzy była zorganizowana choć w połowie tak jak nasz sobotni bieg, to ileż byłoby cudownych imprez. Wiem, wiem - wiele imprez jest świetnie zorganizowanych, ale nigdzie nie było czuć tej cudownej atmosfery.
I na koniec chciałbym raz jeszcze podziękować absolutnie wszystkim za organizację, uczestnictwo i chęci. DZIĘKUJE |
| | | | | |
| 2012-12-17, 19:39
każdy każdemu dziękuje . fajny ten wątek . taki aż niePolski .
a ja chętnie bym opiórkał tych co obiecali być , a nie byli .
też tych co nie obiecali że będą ,a nie byli ,a powinni być.
|
| | | | |
| | | | | |
| 2012-12-18, 08:06
2012-12-17, 19:39 - 39 i 1/2 napisał/-a:
każdy każdemu dziękuje . fajny ten wątek . taki aż niePolski .
a ja chętnie bym opiórkał tych co obiecali być , a nie byli .
też tych co nie obiecali że będą ,a nie byli ,a powinni być.
|
No, co się czepiasz? I tak już jestem pokrzywdzony :) Chciałem, nawet tradycyjnie swój aparat fotograficzny przygotowałem. Niestety, przed wyjściem mój synek powiedział mi: wracaj - smoczek mi wypadł :) Mam nadzieję, że mogę czuć się usprawiedliwiony (następnym razem syna uprzedzę za pośrednictwem e-maila, aby nie bylo, że nie wiedział). |
| | | | | |
| 2012-12-29, 16:09
2012-12-18, 08:06 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
No, co się czepiasz? I tak już jestem pokrzywdzony :) Chciałem, nawet tradycyjnie swój aparat fotograficzny przygotowałem. Niestety, przed wyjściem mój synek powiedział mi: wracaj - smoczek mi wypadł :) Mam nadzieję, że mogę czuć się usprawiedliwiony (następnym razem syna uprzedzę za pośrednictwem e-maila, aby nie bylo, że nie wiedział). |
nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;-)
dziecko miało tatusia
a my są w gazecie ;-)
http://www.runners-world.pl/nowy_numer/
strona 7-8 |
| | | | | |
| 2012-12-29, 16:19
i pisali :
http://www.pro-run.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=279:mikoaj-jest-naprawd-zabiegany&catid=33:aktualnoci&Itemid=96 |
| | | | | |
| 2012-12-29, 17:17
|
|
|
| |
|