|
| nowDeeS Dariusz Sidor Wrocław Sidor Team Polska
Ostatnio zalogowany 2023-05-01,14:20
|
|
| Przeczytano: 831/105455 razy (od 2022-07-30)
ARTYKUŁ | | | | |
|
Buty na zimę | Autor: Dariusz Sidor | Data : 2010-12-13 | Jeszcze nie ma kalendarzowej zimy, a już klimatyczna daje nam nieźle w kość! A biegać się chce! Ciemno, zimno i, co najgorsze, ślisko! O upadek nie trudno, za każdym krokiem czyha kontuzja, a biegać się chce.
Można temu zaradzić w dość prosty, tani i skuteczny sposób. Wkręcając wkręty w podeszwy butów. Znacie? Ja też, ale jakoś nigdy nikogo nie widziałem i nie poznałem, kto by biegał w takich butach.
Tylko przeklejane zdjęcia i tłumaczone opisy pojawiały się gdzieś na niektórych forach i portalach. Aż się udało! Proszę oto zdjęcia i opis biegania sporządzony przez Przemka Przywartego - dzielnego triathlety z IM 2010, któremu już bieganie zimą niestraszne!
Przepis wykonania:
Weź buty z odpowiednio grubym protektorem, czyli większość współczesnych butów do biegania się do tego nadaje, nie tylko Saucony. Kup wkręty o długości krótszej niż grubość podeszwy (w razie wątpliwości kup najkrótsze jakie się da) - z ostrym czubkiem, samogwintujące źle się wkręca za pomocą śrubokrętu lub wkrętarki wkręć w przewidziane miejsca wkręty, idź pobiegać :)
A teraz krótki opis Przemka z testu przygotowanych butów:
"Wracałem wieczorem do domu i już wiedziałem, że dzisiaj będę biegał ze śrubami. Leciała mżawka i to marznąca. Zaczynała się gołoledź. Ubieram się ciepło, na daszek lampka, na wszystko deszczówka z kapturem. Jest 0 st. C. Wychodzę z domu i trafiam na ubity i ujeżdżony śnieg. Trzyma jak cholera. Wbiegam na miękki i już gorzej czyli standard. Jak pod spodem jest 5 cm miękkiego to musi się usuwać przy odbiciu.
Jeszcze kawałek i wbiegam na 1,5 km prosty odcinek asfaltu. Ruch zerowy. Odśnieżone. Czarno. Ale tylko pod spodem. Czarne przebija spod lodu. Wbiegam i szok! Trzymają jak głupie! Na początku stawiam kroki ostrożnie. Jest uczucie kilkumilimetrowego uślizgu do tyłu zakończone wbiciem kotwicy. Biegam przez wieś odcinek 1,5 km prostej i z powrotem. Na drugim kółku widzę, że z podwórka, obok którego przebiegam startuje mały pies. Wybiega z bramy i skręca w moim kierunku na pełnym gazie. Wywala się - tak jest ślisko. Już nie biegnie tylko stoi i szczeka.
Zasuwam przebieżki, trzyma sztywno. Próbuję z lądowaniem na piecie i przetaczaniem (po to wkręciłem w piętę po 3 śrubki) - bez problemu. Dla mnie rewelacja. Bez tego nie byłoby dzisiaj biegania. Żadnych szans."
Koszt - 0,9 zł na 2 buty (1 śrubka kosztuje 3 gr.),
czas montażu 5 minut.
1 komplet śrub powinien wystarczyć na zimę. Jeśli nie chcesz dziurawić sobie butów możesz:
- używać Icebugów
- korzystać z YakTrax
- wykorzystać STABILicers
Miłego biegania po lodzie i zmrożonym śniegu!
WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONIE INTERNETOWEJ DARKA SIDORA
|
| | Autor: milczek, 2011-01-08, 11:49 napisał/-a: POLECAM. Biegam z kolegą już trzeci sezon, sprawdza się w warunkach ubitego śniegu oraz oblodzenia. NIE POLECAM WKRĘCANIA W ŚRODKOWĄ STREFĘ BUTA, ZWŁASZCZA W PRZEDNIĄ CZĘŚĆ - AKUPUNKTURA ZAPEWNIONA :-) | | | Autor: Paweł Żyła, 2011-01-08, 14:07 napisał/-a: Nakładki z kolcami kosztują 9 złotych na allegro (raczki do butów) .
Ciekawe kto to wymyslił ten patent , może pan Adam Słodowy , żeby podnieść sprzedaż Castoramie .;-) | | | Autor: michu77, 2011-01-08, 14:15 napisał/-a: Patent przetestowany dziś na Grand Prix Poznania - sprawdził się.
Specjalnie wybierałem lód, ale niestety sporo było śniegu ;-))) | | | Autor: Krzysiek_biega, 2011-01-08, 14:20 napisał/-a: Zastanawiam sie czy but w ten sposób nie traci swoich funkcji...Bo można zakupić specjalne nakładki na buty które kosztuja ok. 30PL i przynajmniej nie niszczę obuwia | | | Autor: ronan51, 2011-01-08, 14:25 napisał/-a: co tak późno z tymi radami,jak mnie po dzisiejszym biegu na ok 15km bolą wszystkie gnaty i mięśnie?ha ha ha Bo nogi uciekały mi we wszystkich możliwych kierunkach taka ślizgawica to makabra? Jutro zaraz po pracy idę do matalowego sklepu po wkręty zobaczymy czy mi się przysłużą?ha ha ha | | | Autor: michu77, 2011-01-08, 14:27 napisał/-a: W moim przypadku buty są już stare - i dopiero wczoraj wieczorem wkręcałem wkręty, nie mając czasu na znalezienie innego rozwiązania.
Bardzo dużo ludzi podczas Grand Prix Poznania skorzystało z tego patentu. | | | Autor: pawelblasiak, 2011-01-08, 14:49 napisał/-a: W moim przypadku to raki się sprawdzają. Biegam w nich już 3 sezon.
Oto one: http://allegro.pl/nakladki-antyposlizgowe-raki-raczki-na-buty-r-l-i1388319395.html
Pozdrawiam i do zobaczenia na trasach! | | | Autor: Kamus, 2011-01-08, 18:53 napisał/-a: Już kilka tygodni biegam (człapię), to z pieskami to sam po śliskich leśnych duktach w okolicy mojego Smogorzewca. Patrzą na mnie kierowcy zdumieni, że daję radę :)
Jest to HIT tego sezonu i nie tylko.
Dziękuję Darku.
Pozdrawiam | | | Autor: wokasi, 2011-01-08, 21:41 napisał/-a: A ja kupiłem kilka lat temu szwedzkie Icebug MR2 extreme z kolcami i używam je tylko w razie lodu.Trzymają się już 6 sezon i dalej są dobre.Może warto zainwestować w buty,posłużą na długo. | | | Autor: HenrykM, 2011-01-12, 01:02 napisał/-a: Biegam w "raczkach" już drugą zimę i jestem bardzo zadowolony.Mam pełny komfort psychiczny i bezpieczne kostki.Pozdrawiam wszystkich uzależnionych tj.JOGGERÓW.Heniek z Marianowa | |
|
| |
|