|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Kwadratowy (2012-02-04) | Ostatnio komentował | a.Klimczak (2013-01-08) | Aktywnosc | Komentowano 19 razy, czytano 945 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-02-04, 20:37 Wroclaw, gdzie biegac? :):):)
heja
od tygodnia biegam po Wroclawiu i zastanawiam sie czy ktos z Was moglby mi polecic jakies fajne sciezki do biegania, powiedzmy ze najlepiej dla mnie zaczac bieganie od mostow warszawskich, biegalem juz w strone biskupina wzdluz Odry i te rejony juz znam ale zastanawiam sie czy sa jeszcze jakos blisko inne fajne rejony? Oplaca sie biegac wzdluz Odry na zachod?? Jeszcze tam nie bylem ale nie wyglada mi tam za ciekawie poza tym chyba nie ma tam oswietlonych grobli :):) mam racje czy jednak nie? :)
ps - jesli ktos z Was biega w tym rejonie od lat i spotkal kogos nowego na swoich trasach to napewno beda ja, spotkalem juz kilka osob ktore wzorkiem powiedzialy mi cos w stylu "ja tu biegam od 5 lat ale Ciebie jeszcze nie znam" :):) |
| | | | | |
| 2012-02-04, 20:57
2012-02-04, 20:37 - Kwadratowy napisał/-a:
heja
od tygodnia biegam po Wroclawiu i zastanawiam sie czy ktos z Was moglby mi polecic jakies fajne sciezki do biegania, powiedzmy ze najlepiej dla mnie zaczac bieganie od mostow warszawskich, biegalem juz w strone biskupina wzdluz Odry i te rejony juz znam ale zastanawiam sie czy sa jeszcze jakos blisko inne fajne rejony? Oplaca sie biegac wzdluz Odry na zachod?? Jeszcze tam nie bylem ale nie wyglada mi tam za ciekawie poza tym chyba nie ma tam oswietlonych grobli :):) mam racje czy jednak nie? :)
ps - jesli ktos z Was biega w tym rejonie od lat i spotkal kogos nowego na swoich trasach to napewno beda ja, spotkalem juz kilka osob ktore wzorkiem powiedzialy mi cos w stylu "ja tu biegam od 5 lat ale Ciebie jeszcze nie znam" :):) |
Nie wiem jak się biega wzdłuż mostów Warszawskich, ale zapraszam na Leśnicę, w naszym parku biega się CUDOWNIE I BAJECZNIE! :-)
Pozdrawiam! |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-02-04, 21:06
Zastanawiam się nad Twoim pytaniem....."czy opłaca się biegać w tamtą strone"? Kolego przebiegnij się i zobacz, każda pora roku niesie ze sobą inne widoki biegnij więc i upajaj się pięknem Odry i Wrocławia, poznawaj ludzi, witaj się. A może dołączysz do programu "I Ty możesz zostać maratończykiem" właśnie się zaczyna. Poznasz scieżki, ludzi i tajniki biegania pod okiem profesjonalnych trenerów. |
| | | | | |
| 2012-02-05, 18:43
Tereny na zachód też są przyjemne, ale raczej nie znajdziesz tam oświetlonych tras. Dobiegasz za to do Lasku Osobowickiego, gdzie nie powinieneś się nudzić :) Park Tołpy na Nowowiejskiej - fajnie oświetlone miejsce, tylko musisz biegać w kółko, ale za to możesz to robić nawet o północy. Trasa na wschód wzdłuż Odry - nie wiem czy robiłeś pętle aż za ZOO - wyjdzie tego z 16 km; po drodze można pobiegać na Stadionie Olimpijskim. A jeżeli interesuje Cię teren krossowy, to za Mostami Jagiellońskimi, biegnąc prawą stroną, jest górka - z pozoru mizerna, ale jak na nią wbiegniesz to okazuje się, że skrywa naprawdę dużo możliwości :) Miłego biegania :) |
| | | | | |
| 2012-02-06, 09:55 Szczegółowo
Wszystko zależy od tego jaki rodzaj trasy cię interesuje.
Jeśli chcesz pobiec długo asfaltem i nie narażac się na intensywny ruch samochodowy to polecam zacząc biec od ul.Na Grobli{tu zaczyna się wrześniowy Bieg Solidarności} lub Na Niskich Łąkach i kierujesz się asfaltem w stronę Opatowic, Trestna,Blizanowic lub nawet dalej-Siechnic. Tą trasą biegam najczęściej,ruch samochodowy jest tu znikomy a w weekend to już totalny spokój. Trasa płaska poza krótkimi przewyższeniami związanymi z wałami.
Gdy chcesz grunt to tą trasą co biegłeś-wzdłuż Odry od mostu Zwierzynieckiego jest tez dobra, ma tylko jedną wadę-żle wykonane ścieżki po powodzi przy remoncie wałów i miejscami wystający i dokuczliwy tłuczeń.
Gdy lubisz parki i pętle to polecam:Park Wschodni z 3 km pętlą,gdzie też czasem się wypuszczam,przepiękny i najładniejszy Park Szczytnicki,Park Grabiszyński z odnogą w kierunku Racławickiej gdzie trasa kończy się sporą górką tzw.małą Sobótką i tu mozna cwiczyc podbiegi bo ma ok.200 m,polecam też Park Zachodni i Andersa koło ul.Spiskiej popularny wśród biegaczy.Gdy chcesz trochę "dzikości" to polecam Las Strachociński,największy we Wrocku- Mokrzański w Leśnicy,Osobowicki czy Rędzinski.Są jeszcze inne mniej znane małe parki i mniej popularne-Złotnicki,Brochowski,Rakowiecki,Pawłowicki.Z oświetlonych polecam Nowowiejski ale jest dośc mały,Hanki Sawickiej w centrum miasta i najlepszy-Południowy na Krzykach,tam w dzień za dobrze się nie biega bo sporo psów i dośc ciasno.
W zachodnich rejonach o które pytasz to można biec od mostu Osobowickiego lub dalej-Milenijnego wzdłuż Osobowickiej aż do Lasku Osobowickiego lub dalej Rędzińskiego.Sporo osób biega też wzdłuz wałów na Karłowicach. |
| | | | | |
| 2012-02-07, 21:25
dzieki wszystkim za cenne wskazowki i od razu mam pytania, dzis ma mostach Wa-wskich mijała mnie spora grupa biegaczy, ja bieglem w strone powiedzmy centrum a grupa w stone CH Korony (obrazowo rzecz biorac) czy to wlasnie bylo spotkanie z cyklu i Ty mozesz zostac maratonczykiem? :)
tam gdzie poprzednio mieszkalem bylo np ustalone ze w kazdy dzien X o godzinie X spotykamy sie w miejscu X i biegamy, jest tutaj takie cos?
co do cyklu i Ty mozesz zostac maratonczykiem to podziekuje bo mam swoj cykl i swoje metody wypracowane na podstawie wlasnych doswiadczen :)
co do odkrywania samemu Wroclawia to robie to za kazdym razem zapuszczajac sie w inna strone itd :) Chyba mi zycia braknie zeby tu wszystko poobiegac :)
co do Parku na Nowowiejskiej i koleczek to wlasnie dzis to wyprobowalem :D:D |
| | | | | |
| 2012-02-25, 13:54 minipark popowice
czesc , biegam glownie w parku popowickim ,najdluzsza petla wokol polany w tym mini parku liczy wedlug mnie 1174m , trasa moze byc przydatna do sprawdzenia sie przed zawodami , nieco mniejsza petla ma 1103m i jeszcze inna 1005m czyli nadaje sie doskonale na kilometrowki jesli ktos takie cwiczy , niestety ta ostatnia jest z ostrym skretem wiec do ciaglego biegu troche gorsza , w szybkim biegu moga tez czasami przeszkodzic watachy pieskow z wlascicielami ale to nie jest raczej nagminne , pieski oprocz jakis nowych nie
zwracaja uwagi na biegajacych , przez prawie 5 lat tylko jeden
mnie capnal w nogawke dresu a i tak troche z mojej winy , tak wiec polecam ten park takim osobom jak co nie zwracaja uwagi na walory krajoznawcze ( biegam bez okularow wiec i tak niewiele widze) a skupiajacych sie na wynikach , pozdrawiam robert |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-02-26, 14:57
2012-02-25, 13:54 - robcio1961wr napisał/-a:
czesc , biegam glownie w parku popowickim ,najdluzsza petla wokol polany w tym mini parku liczy wedlug mnie 1174m , trasa moze byc przydatna do sprawdzenia sie przed zawodami , nieco mniejsza petla ma 1103m i jeszcze inna 1005m czyli nadaje sie doskonale na kilometrowki jesli ktos takie cwiczy , niestety ta ostatnia jest z ostrym skretem wiec do ciaglego biegu troche gorsza , w szybkim biegu moga tez czasami przeszkodzic watachy pieskow z wlascicielami ale to nie jest raczej nagminne , pieski oprocz jakis nowych nie
zwracaja uwagi na biegajacych , przez prawie 5 lat tylko jeden
mnie capnal w nogawke dresu a i tak troche z mojej winy , tak wiec polecam ten park takim osobom jak co nie zwracaja uwagi na walory krajoznawcze ( biegam bez okularow wiec i tak niewiele widze) a skupiajacych sie na wynikach , pozdrawiam robert |
Zauważyłem że jest takie zjawisko, że tam gdzie biega więcej biegaczy to pieski tak nie atakują jak na terenach gdzie biegacz jest większą rzadkością. Tak jest np. na wałach nadodrzańskich. Denerwują mnie te głupie psy na Opatowickiej w stronę Trestna,te dwa duże wilczury na szczęscie za ogrodzeniem zawsze mnie tu oszczekują choc biegam tu od lat i powinny się do tego widoku przyzwyczaic! |
| | | | | |
| 2012-03-13, 13:34
ja mam sposob na pieski :) Kiedys przebiegalem ciagle obok jednego domu gdzie niemilosiernie skakal i szczekal jeden duzu pies. Moj sposob na to - musicie przyzwyczaic takie psiaki do swojej osoby! Ja np za kazdym razem jak przebiegalem mowilem "ej! bestia!" i piesek po kilku razach juz sie kojarzy i juz sie tak nei rzuca :) To dziala wg mnie :) |
| | | | | |
| 2012-04-13, 16:56 I Ty możesz zostac mratończykiem
2012-02-07, 21:25 - Kwadratowy napisał/-a:
dzieki wszystkim za cenne wskazowki i od razu mam pytania, dzis ma mostach Wa-wskich mijała mnie spora grupa biegaczy, ja bieglem w strone powiedzmy centrum a grupa w stone CH Korony (obrazowo rzecz biorac) czy to wlasnie bylo spotkanie z cyklu i Ty mozesz zostac maratonczykiem? :)
tam gdzie poprzednio mieszkalem bylo np ustalone ze w kazdy dzien X o godzinie X spotykamy sie w miejscu X i biegamy, jest tutaj takie cos?
co do cyklu i Ty mozesz zostac maratonczykiem to podziekuje bo mam swoj cykl i swoje metody wypracowane na podstawie wlasnych doswiadczen :)
co do odkrywania samemu Wroclawia to robie to za kazdym razem zapuszczajac sie w inna strone itd :) Chyba mi zycia braknie zeby tu wszystko poobiegac :)
co do Parku na Nowowiejskiej i koleczek to wlasnie dzis to wyprobowalem :D:D |
Jeżeli myślisz o maratonie to możesz sprawdzić czy czasem treningi ITMZM nie pokrywają się z twoimi.
Jeżeli obserwowana przez ciebie grupa biegnąca w stronę CH Korona liczyła powyżej 100 osób to prawdopodobnie byliśmy to my:). treningi są w niedzielę o 9:00 i wtorki o 18:00.
Są też treningi Stowarzyszenia Pro-Run Wrocław.
Co od tras to jeszcze w tej okolicy park Szczytnicki ma fajną kilometrową pętle |
| | | | | |
| 2012-04-15, 17:14
2012-03-13, 13:34 - Kwadratowy napisał/-a:
ja mam sposob na pieski :) Kiedys przebiegalem ciagle obok jednego domu gdzie niemilosiernie skakal i szczekal jeden duzu pies. Moj sposob na to - musicie przyzwyczaic takie psiaki do swojej osoby! Ja np za kazdym razem jak przebiegalem mowilem "ej! bestia!" i piesek po kilku razach juz sie kojarzy i juz sie tak nei rzuca :) To dziala wg mnie :) |
To był jednak mądry pies. Ale te co ja prawie codzień widzę są jednak za głupie! Też probowałem je "oswoic" ale one jeszcze gorzej reagują. |
| | | | | |
| 2012-04-15, 18:54
Hej,
a czy macie jakieś propozycje jeżeli chodzi o pętlę crossową, z jakimiś podbiegami, zbiegami etc? |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-22, 14:53 Zapraszam do Leśniy (Park Mokrzański)
2012-04-15, 18:54 - ziko303 napisał/-a:
Hej,
a czy macie jakieś propozycje jeżeli chodzi o pętlę crossową, z jakimiś podbiegami, zbiegami etc? |
Jest pętla, którą biegam praktycznie w samotni. A rzekomo... biega jak podliczyliśmy z przypadkowo napotkanym również biegaczem, że na pewno 20 zawodników. Czasem może kogos spotkam, ale raczej z kijkami. A gdzie ci, co ostro trenują? W lesie mokzańskim jest pętla 9km, piękny podbieg na 400m (taki pod sobótkę). Będzie Pan zadowolony ! ;) |
| | | | | |
| 2012-07-22, 15:58
2012-07-22, 14:53 - Szesé napisał/-a:
Jest pętla, którą biegam praktycznie w samotni. A rzekomo... biega jak podliczyliśmy z przypadkowo napotkanym również biegaczem, że na pewno 20 zawodników. Czasem może kogos spotkam, ale raczej z kijkami. A gdzie ci, co ostro trenują? W lesie mokzańskim jest pętla 9km, piękny podbieg na 400m (taki pod sobótkę). Będzie Pan zadowolony ! ;) |
Prawie codziennie, od roku, biegam w Mokrzanskim w Lesnicy :-) ale nie obczailam tej 9km petli, skad ona prowadzi dokad? Z gory dzieki ;-) |
| | | | | |
| 2012-07-22, 18:21
Dzięki za info. Co prawda mieszkam po drugiej stronie Wrocławia ale chyba warto czasami się tam "kopnąć". Podwieszam się pod pytanie o szczegóły tej pętli :) |
| | | | | |
| 2012-07-22, 21:10
Wymienię najbardziej popularne miejsca biegowe we Wrocławiu w/g kolejności i popularności:
-trasa Między mostami Swojszyckimi a Jagiellońskimi-tu odbywa się bieg "Cross" i inne. Tu trenuje najwięcej biegaczy w mieście i to nie tylko ci związani z programem "I ty możesz zostac maratończykiem" ,z PRO RANU czy WKB PIAST ale i indywidualni. Często tu sam biegam a gdy jade samochodem to widzę ze zawsze tu ktoś biega
-trasa w Parku Grabiszyńskim-to drugie miejsce związane z iloscią biegaczy.Ciekawostką tej trasy jest nie tylko jej parkowy charakter co również możliwośc pocwiczenia podbiegów choc krótkich to dośc stromych ponieważ z obydwu stron tego zakątka miasta nzajdują się dwie dośc strome górki
-odcinek na Karłowicach po wałach,dośc krotki ale sporo poularny
-Park Zachodni-spory park położony pomiedzy Odrą i trzema osiedlami-Kozanów,Popowice i Gądów, mieszka tu sporo aktywnych i młodych ludzi
-odcinek od mostu Oławskiego do Opatowic,Trestna,Blizanowic i ewentualnie Siechnic-to jedyny tak długi odcinek asfaltowy we Wrocławiu gdzie można pobiegac bez narazania się na potrącenie przez samochód ponieważ ruch aut jest tu mały a w weekend wręcz znikomy,kawałek trasy można biec wałem.To moja ulubiona trasa,choc dla wielu wydaje się nudna bo niezbyt malownicza ale spokojna.Tu też prawie zawsze się z kimś mijam.
-park Osobowicki-właściwie las obfitujący w liczne przełajowe trasy.Trasa w wielu miejscach nierówna ale dośc ciekawa, miejsce obfitujące w gęstą roślinnośc.Tu organizowane są dwa biegi:"Dziesiątka Artemisu" i "Ósemka Osobowicka". Dalej można biec przez Rędzin do większego Lasu Redzińskiego położonego za Obwodnicą Autostradową Wrocławia
-park "Skowronia góra" na Gaju-niezaduży teren ale popularny bo tu również w pobliżu jest duże osiedle. Oprócz ścieżek gruntowych jest tu trochę asfaltu.
-park Szczytnicki-rozległy i najpiękniejszy we Wrocławiu z loicznymi scieżkami i kombinacjami
-park Wschodni na Krakowskiej-specyfiką trasy jest to że petla ma równe 3 km pod warunkiem że w pewnym miejscu skręcamy w stronę odnogi rzeki Oławy.Biegnie się przez łukowe mostki i wzdłuż rzeki.
-park Południowy,średniej wielkości. |
| | | | | |
| 2012-08-06, 17:00 9km pętla w lesie mokrzańskim
2012-07-22, 15:58 - wiewiorka napisał/-a:
Prawie codziennie, od roku, biegam w Mokrzanskim w Lesnicy :-) ale nie obczailam tej 9km petli, skad ona prowadzi dokad? Z gory dzieki ;-) |
Cześć wiewiórka! :)
To trzeba było biec za mną kilka dni temu :)
Pozdrawiam, do zobaczenia znowu.
Rzadko Ciebie widuję, średnio raz do roku :)
wbiegamy do lasu od ul.Junackiej i biegniemy przez 2km az do skrzyzowania z inną trasą, później prosto, dłuugim łukiem ok. 4km, po drodze mijamy domki na obrzeżach lasu, po jakimś 1km tegoż łuku wbiegamy znów do lasu, dobiegamy do tego samego wspomnianego skrzyżowania, ale nie skręcamy, cały czas główną drogą, bez kombinacji, żadnych skrętów, ten ostatni odcinek to 3km i wybiegamy z lasu, troszkę inne wyjście ale również ul.Junacka |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-08, 17:05 Park Grabiszyński/ Park Południowy
Jeżeli chodzi o Wrocław nie należy zapominać o trasach w Parku Grabiszyńskim. Wejście od ul. Oporowskiej spory parking można też wjechać do samego parku tramwajem 5,11, park posiada pętle 5,3km z oznaczeniem każdego km na trasie, zmienny krajobraz daje wyśmienite walory biegowe dodatkowo trasa w 75% jest osłonięta od wiatru, nawierzchnia w całości szutrowa. W połowie pętli na jednym z końców parku jest spore wzniesienie zwane "Małą Sobótką" wiec dodatkowo można tam potrenować podbiegi.
Park Południowy chyba każdemu znany przepięknie położony z bajkowymi ścieżkami pętla 1,2 km dużą zaletą jest niekurząca się nawierzchnia oraz oświetlenie całego parku tak wiec możemy biegać o każdej porze.Parking dogodny dojazd tramwajami 6,7,17, autobusami 113, 612, 133.
Biegam razem z bratem w tych parkach około 1,5 roku i jestem bardzo zadowolony zachęcam.
|
| | | | | |
| 2013-01-08, 18:18
Bardzo polecam Park Grabiszyński, może dlatego że blisko mieszkam. Tam jest najwięcej przestrzeni do biegania.
I jak pisał Martix dwie górki.
Dziś biegałem na Małej Sobótce, piękna sprawa, pogoda idealna, roztapiający się śnieg pod stopami i 1 stopień na plusie. Polecam tam kręcić podbiegi, zauważyłem że wielu biegaczy boi się tam ostro cisnąć.
Park Wschodni też ma fajne kółko, około 3km.
Trasa między mostami niczego sobie, zależy gdzie komu wygodniej dobiec.
|
|
|
|
| |
|