| | | |
|
| 2012-01-11, 12:59 Z biegiem zimy - etap II - Gliwice, 15.1.2012
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 13:54
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-13, 20:42
2012-01-13, 13:54 - Ksylen napisał/-a:
Filmowa relacja z pierwszego biegu (8 stycznia) -10 minut.
Na drugim biegu będzie jeszcze fajniej ;) |
Moze nawet bedzie snieg. ;) |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 10:15
po raz drugi nie dojechałam dzięki kolejom śląskim, odpuszczam już zupełnie |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 14:48
2012-01-15, 10:15 - Magda napisał/-a:
po raz drugi nie dojechałam dzięki kolejom śląskim, odpuszczam już zupełnie |
Niestety inne środki komunikacji też zawodziły (jak to w zimie). Myśmy np jadąc na ten bieg utknęli w korku na autostradzie A4 pod Kleszczowem jaki powstał z powodu wypadku. Po godzinie stania o starcie można było zapomnieć. |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 16:37
2012-01-15, 14:48 - Jarystar napisał/-a:
Niestety inne środki komunikacji też zawodziły (jak to w zimie). Myśmy np jadąc na ten bieg utknęli w korku na autostradzie A4 pod Kleszczowem jaki powstał z powodu wypadku. Po godzinie stania o starcie można było zapomnieć. |
Troche popadalo sniegu (no fakt, w styczniu snieg to przeciez wydarzenie porownywalne z uderzeniem komety w swojej niezwyklosci) i Polska stoi.
Pieprzone koleje stoja, drogi oprocz tego ze dziurawe
to zasypane. A za chwile oglosza alarmy powodzione, bo zaden
cwaniaczek co to dorwal sie do koryta nie zrobi co do niego nalezy.
No dobrze, a wracajac do biegu. :)
Inaczej biega sie po sniegu - jest na pewno trudniej. Czas moglby byc lepszy, ale dyszka zaliczona.
Do zobaczenia podczas III etapu (no chyba ze oglosza stan wyjątkowy) :) |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 16:51
Chcialbym jeszcze pochwalic organizatorow za pomyslowy bufet.
Na podstawie mojego skromnego doswiadczenia wiem, ze zwykle podczas roznych biegow raczej pod dziób podkładaja nam jakies nedzne grochowki (dosc rzadko), częściej żurek (fuj!), albo jakas wymiętoloną kieblase (2x fuj). Tutaj sa slodycze (ciasta) i to w roznej konfiguracji. Oczywiscie gama 4 roznych "trunkow" takze robi wrazenie.
Bardzo jest to mile i dobrze pomyslane. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 17:11
Fajny bieg. Jak by nie silny wiatr to można by uznać, że pogoda idealna - lekki mozik, lekki śnieg. Wymarzona pogoda do biegania o tej porze roku. Gorzej było wczoraj gdy wszystko się topiło - straszna plucha.
Szacun dla ludzi z Pędziwiatra za zaangażowanie i dopracowanie szczegółów jak np. agrafki, fajny komentarz z jadnoczenym dopingiem, ciasto i kawa no i atmosfera. Wszystko to za jedyne 5 zł. Zamiast zmuszać się pół dnia na wyjście na trening i robienie II zakresu samemu w tych warunkach, to można ten sam sfekt osiągnąć w tak znamienitym towarzystwie. Czekam z niecierpliwością na kolejny start. |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 17:23
och, jasne, wkurzajcie mnie dalej ;P |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 20:38 TAK TRZYMAĆ !!!
Brawa dla organizatorów za zaangażowanie!
Atmosfera z biegu na bieg jest, i będzie pewnie coraz bardziej rodzinna - kawka, herbatka, ciasteczko po biegu ,itp, itd ... |
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 22:06
Dziękujemy za dobre słowo, to naprawdę dopinguje do jeszcze lepszej pracy. Żałuję, że niektórzy z Was mieli kłopoty z dojazdem i nie mogli dotrzeć, niestety na to nie mamy już wpływu... Tymczasem krótka relacja z dzisiejszego biegu :-):
Mimo kilkustopniowego mrozu, zimowej aury i padającego śniegu 119 zawodników stanęło na starcie drugiego etapu cyklu biegów „Z biegiem zimy 2012” organizowanego przez Amatorski Klub Miłośników Biegania „Pędziwiatr Gliwice”, Decathlon Gliwice oraz CH Arena Gliwice. Termiczne odczucie zimna wzmagał dość silny i porywisty wiatr, jednak jak podkreślali uczestnicy imprezy zaliczenie już jednego okrążenia, przy odpowiednim sportowym stroju, pozwalało zniwelować lekki dyskomfort odczuwalny na linii startu.
Pierwszy na metę drugiego etapu cyklu biegów „Z biegiem zimy 2012” dotarł Dariusz Wilk z Będzina, a najszybszą biegaczką okazała się zwyciężczyni biegu w kategorii kobiet sprzed tygodnia Anna Balbus z Bytomia. W kategorii Nordic Walking najszybciej na metę dotarł Mariusz Masiarek z Gliwic, a najlepszą „kijarką” okazała się Anita Ułasiewicz z Zabrza.
„Wszyscy uczestnicy imprezy uśmiechem na twarzy pokazywali co tak naprawdę znaczy radość biegania i jak wygląda zjawisko wydzielających się z ludzkiego organizmu endorfin. Tego nie da się opisać słowami, to trzeba zobaczyć i przeżyć. Dla wielu startujących jest to pierwsza zorganizowana impreza, w której biorą udział i emocje na mecie są tym większe. Urzekająca jest atmosfera tych zawodów, którą tworzą przede wszystkim sami uczestnicy” – zauważa Andrzej Pacuła z ramienia AKMB „Pędziwiatr Gliwice” współorganizator i komentator zawodów entuzjastycznie witający na mecie każdego z uczestników, a na co dzień czołowy gliwicki maratończyk.
W biegu wystartowały 32 kobiety oraz 87 mężczyzn z różnych miast Śląska. Najliczniejszą grupą byli oczywiście gliwiczanie, ale też liczną reprezentację miały takie miasta jak Chorzów, Zabrze czy Knurów.
Trzeci (z dziesięciu) etap cyklu biegów „Z biegiem zimy 2012” odbędzie się w niedzielę 22 stycznia 2012 r., start spod sklepu Decathlon Gliwice o godzinie 10.30. Trasa biegu oparta jest o pętlę o długości 2,5 km, którą zawodnicy pokonują maksymalnie czterokrotnie. Organizator biegu zapewnia wszystkim uczestnikom napoje izotoniczne, a także ciepłą herbatę, kawę oraz przepyszne domowe wypieki. Przewidziane są także niespodzianki i dodatkowe atrakcje. Szczegóły, w tym galeria zdjęć i relacja filmowa z odbytych biegów na www.pedziwiatr.gliwice.pl. Serdecznie zapraszamy!
|
|
| | | |
|
| 2012-01-15, 23:34
II Etap jak najbardziej na 5+.
A zima jak to zima lubi płatać figle. Nam razem z żoną i kolegą także przydarzył się przymusowy postój na A4 trwający blisko 1,5 godziny. Na start na szczęście dotarliśmy, choć nieco spóźnieni ;P.
do zobaczyska za tydzień |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-17, 02:22
2012-01-15, 23:34 - dawid napisał/-a:
II Etap jak najbardziej na 5+.
A zima jak to zima lubi płatać figle. Nam razem z żoną i kolegą także przydarzył się przymusowy postój na A4 trwający blisko 1,5 godziny. Na start na szczęście dotarliśmy, choć nieco spóźnieni ;P.
do zobaczyska za tydzień |
Choć dotarliśmy z dużym poślizgiem. Na dodatek (dzięki uprzejmości organizatorów) biegłem część dystansu bez numeru startowego to i tak zmieściłem się w limicie czasowym, netto planowane niestety czas brutto aj ;/. Jeszcze raz wielkie dzięki dla organizatorów. |
|
| | | |
|
| 2012-01-17, 16:09
|
| | | |
|
| 2012-01-17, 16:28
Wyniki są już na stronie www.pedziwiatr.gliwice.pl a na maratonach pojawią się po zatwierdzeniu przez Admina. |
|
| | | |
|
| 2012-01-17, 16:37 Wyniki 2 etapu
Zamieściliśmy wyniki 2 etapu. Przesłał Piotr Pacuła. |
|