...ze Wschodu na Zachód

Historia biegania jako rekreacji ruchowej nie jest w Polsce zbyt popularna i obszerna. Dopiero od kilku lat ta dziedzina zaczyna znajdować coraz więcej zwolenników za sprawą organizowania biegów na dystansach o różnej długości. Trzeba przyznać, że bieganie rekreacyjne w Polsce staje się modne.

Innym wymiarem biegania jest nastawienie się na wyczyn, czyli ukazanie sobie i innym, że można dokonać rzeczy niemożliwych, wystarczy mieć siłę woli i … mocne nogi. Takim spojrzeniem na rzeczywistość charakteryzuje się Francuz, legenda biegów długodystansowych, Serge Girard, który pokonuje kontynenty biegiem. Człowiek ten przebiegł od Paryża do Tokio, poprzez Australię, obie Ameryki i Afrykę, codziennie zmagając się z dwukrotnym dystansem maratońskim. Warto zadać sobie pytanie jak tak dwa różne aspekty związane z rekreacją ruchową jaką jest bieganie mogły wpłynąć na organizację przedsięwzięcia Biegiem przez Polskę.

Zaczęło się od zwykłego truchtania, by utrzymywać dobrą kondycję fizyczną zarówno w życiu codziennym jak i w pracy. A przerodziło się to w bieganie długodystansowe, regularne treningi i starty w organizowanych półmaratonach, maratonach i ultramaratonach. Ponieważ bieganie jest zaraźliwe, grupa zwolenników tej formy rekreacji zaczęła się powiększać. Jednak każdy z nich biegał z nastawieniem, żeby tylko pokonać dystans i dobiec, nie liczył się czas, nie liczyło się nic innego. Ich cel zmienił się po powrocie z maratonu paryskiego w kwietniu 2007 roku, podczas którego mieli sposobność spotkać i porozmawiać z wcześniej wspomnianym Serge Girardem.

Podziw nad dokonaniami był impulsem do zorganizowania biegu przez Polskę, którego trasę zaplanowano z Gdańska do Zakopanego. W ten sposób chciano udowodnić, że każdy człowiek może dokonać czegoś, co w jego przekonaniu jest wielkie i będzie napawało go dumą. Kolejnym mocnym bodźcem, który zapoczątkował konkretne działania zmierzające do zorganizowania takiego biegu, był apel o pomoc chorej na mózgowe porażenie dziecięce siedmioletniej Julki Pańczyszyn, która ma niesprawne rączki i nóżki, a szczególne zainteresowanie biegaczy wzbudził apel „Chcę biegać z wami”, który w imieniu Julki i jej rodziców wystosowała Fundacja „Zdążyć z pomocą”.

Hasło, które pojawiło się w apelu idealnie pasowało do filozofii biegaczy. Wtedy narodził się pomysł, by bieganie w jakiś sposób pomagało potrzebującym, a szczególnie niepełnosprawnym dzieciom w spełnieniu ich marzeń, by mogły skakać, biegać i bawić jak inni.. Dzięki Julce biegacze uświadomili sobie, że ich pasja może komuś pomóc. Bieg z Gdańska do Zakopanego nie tylko był sprawdzianem ich wytrwałości, pokonywania własnych słabości, ale także przyczynił się do tego, by Julka mogła zacząć samodzielnie chodzić, gdyż przedsięwzięcie zorganizowane spontanicznie przez grupę zapaleńców przyniosło nieoczekiwany sukces.

Powodzenie pierwszej edycji BpP przyczynił się do podjęcia bardziej sformalizowanych i prawnych działań, gdyż założono Stowarzyszenie Biegiem przez Polskę, którego główną imprezą będzie corocznie organizowana duża akcja pod hasłem „Biegiem przez Polskę dla …”. Jednomyślnie ustalono, że celem nadrzędnym każdego biegu będzie: „akcja charytatywna mająca na celu zbiórkę pieniędzy na rehabilitację niepełnosprawnego dziecka”.

Ponadto innymi celami jest promocja i zachęta do uprawiania sportu i szeroko pojętej rekreacji, pokonywanie własnych barier oraz chęć sprawdzenia własnych możliwości oraz ukazanie, że każdy może dokonać czegoś wielkiego. W założeniu organizatorów akcja ma mieć jak najszerszy rozgłos, by jak najwięcej osób miało szansę i możliwość pomocy konkretnemu dziecku, gdyż to ono jest najważniejsze. Każdy z uczestników akcji BpP zdaje sobie sprawę, że nie będzie promować własnej osoby, tylko cel całego przedsięwzięcia, czyli zbiórkę pieniędzy na rehabilitację.

I właśnie dzięki takiej postawie widać nieustanne zaangażowanie w jeszcze lepszą organizację akcji, dlatego II edycję BpP zaczęto przygotowywać już w październiku zeszłego roku, by zapewnić jej jak największy rozgłos, który przyniósłby więcej korzyści dziecku, dla którego bieg będzie organizowany. Biegiem przez Polskę 2009 postanowiono tym razem zorganizować ze Wschodu na Zachód dla Elizki Zalewskiej. Dziewczynka cierpi na Zespół Larsena, którego konsekwencją jest wiotkość wiązadłowa, a w jej wyniku zwichnięcia wszystkich stawów kończyn dolnych.

Mimo młodego wieku ma już za sobą 10 operacji kończyn dolnych, jest pod stałą opieką specjalistów z dziedziny ortopedii i rehabilitacji, jednak jest dzieckiem pogodnym i wesołym, a uśmiech nie znika jej z twarzy. Elizka dzielnie walczy z chorobą uczestnicząc w obozach rehabilitacyjnych, by pokazać, że ona też będzie biegać z innymi dziećmi. W celu ukazania jej ciągłego zmagania z chorobą trasę zaplanowano z Terespola do Zgorzelca w dniach 1-16 lipca 2009r., by biegacze mogli walczyć tak jak ona, pokonując dystans ponad 800 km, a tym samym zbierając fundusze na jej rehabilitację w porozumieniu z:

Na dzień 30 maja 2009 r. zgłosiło się 8 stałych biegaczy, którzy zamierzają przez 16 dni bez względu na pogodę pokonywać ponad 50 km dziennie. Wśród nich znaleźli się: Jacek Chałupka, Tomasz Pelchen, Jerzy Jacek Antoniewicz, Konrad Asendrych, Paweł Doliński, Antoni Bernat, Krzysztof Miedzianko i Kamil Wasiak. Część z tej ekipy pokazała na co ją stać w poprzedniej edycji Biegiem przez Polskę, dlatego mamy pewność, że tegoroczna akcja, właśnie dzięki tak silnej drużynie, pomocy fizjoterapeutów Jadwigi i Piotra z Event-Clinic oraz fizjologa żywienia Izy Czajki z dietą olimpijską Dr Bardadyna także odniesie sukces.

Ponadto podczas całej akcji na stronie stowarzyszenia, dzięki współpracy z firmą Champion Chip będzie zamieszczona interaktywna mapa, na której widoczna będzie trasa biegu oraz gdzie dokładnie znajdują się biegacze, a na Onet.pl będzie prowadzony blog. To jest tylko kilka działań promujących akcję - cel jest jeden – by jak najwięcej osób dowiedziało się o biegu. Z tego powodu w imieniu całego Stowarzyszenia Biegiem przez Polskę i wszystkich uczestników Biegiem przez Polskę 2009 ze Wschodu na Zachód dla Elizki Zalewskiej serdecznie zapraszam na stronę www.biegiemprzezpolske.pl w celu uzyskania większej ilości informacji. KAŻDY Z NAS MOŻE POMÓC ELIZCE!

Paulina Asendrych-Chałupka