|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Krzysiek_biega (2010-12-13) | Ostatnio komentował | harpaganzwola (2011-03-07) | Aktywnosc | Komentowano 53 razy, czytano 820 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-12-17, 09:44 Góral -expert od maratonów
2010-12-16, 13:02 - Góral napisał/-a:
drwisz z jego 2:10 w maratonie czy zazdrościsz? |
Powiedz znawco od maratonów jaki drugi wynik [2:10],uzyskał Draczynski,i ile zdobył tytułów mistrza Polski, a wtedy mozemy dyskutowac, kto z kogo drwi.wielu biegaczy polskich wide Chabowski,uzyskuje dobre wyniki w jednym biegu, a pózniej nie potwierdza ich w następnych startach. |
| | | | | |
| 2010-12-17, 12:52
Adam Draczyński i progresja w maratonie:
2005.10.09 Graz- 2.14.59
2007.09.23 Warszawa- 2.13.56
2008.04.13 Dębno- 2.13.27
2009.09.27 Warszawa- 2.12.56
2010.04.18 Wiedeń- 2.10.49
W roku 2008 zdobywająć tytuł Wojskowego Mistrza Świata w Carpi 2.12.21, ale trasa miała chyba zbyt duży spadek. |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-12-17, 13:04
2010-12-17, 12:52 - damiano893 napisał/-a:
Adam Draczyński i progresja w maratonie:
2005.10.09 Graz- 2.14.59
2007.09.23 Warszawa- 2.13.56
2008.04.13 Dębno- 2.13.27
2009.09.27 Warszawa- 2.12.56
2010.04.18 Wiedeń- 2.10.49
W roku 2008 zdobywająć tytuł Wojskowego Mistrza Świata w Carpi 2.12.21, ale trasa miała chyba zbyt duży spadek. |
A potem...? Tylko "regresja"... |
| | | | | |
| 2010-12-17, 15:23
A ja naprawde myślę że się uczepiliście Adama jak rzepy psiego ogona, cały czas wciąż wałkujecie temat jego złej passy?
To już jest jakaś obsesja, poważnie. |
| | | | | |
| 2010-12-17, 20:53
2010-12-17, 15:23 - startMario napisał/-a:
A ja naprawde myślę że się uczepiliście Adama jak rzepy psiego ogona, cały czas wciąż wałkujecie temat jego złej passy?
To już jest jakaś obsesja, poważnie. |
cóż nie którzy mają cięty język,
wiem że i ja strasznie mógł bym być wredny ale jestem mistrzem w panowaniu nad sobą, większość forumowiczów, mało wie o bieganiu na poziomie 2:10 -2:17, im się wydaję że jak ktoś zrobił życiówkę 2:10 w idealnych warunkach to ma to biegać w 35 stopniach
ja jestem rozsądny człowiem, wiele znam zawodników z czołówki i nikomu się jeszcze nie udało biegać regularnie na poziomie 2:10, nie było takich zawodników i nie będzie, bo kiedyś zawsze musi przyjść gorszy okres |
| | | | | |
| 2010-12-17, 20:58 cenzura
2010-12-17, 13:04 - szlaku13 napisał/-a:
A potem...? Tylko "regresja"... |
LINK: http://cenzura stron konkurencyjnych | Arturze, nie potem tylko jeśli z ME zeszedł to w Japonii się już poprawił, jednak przed startem w Japonii złapał przeziębienie, pamiętam jak opowiadał Rafał Wójcik jak biegał2:13 i był naszykowany na 2:12 i złapało go przeziębienie przed MP i 2:15 nabiegał |
| | | | | |
| 2010-12-17, 23:33
2010-12-17, 20:53 - Góral napisał/-a:
cóż nie którzy mają cięty język,
wiem że i ja strasznie mógł bym być wredny ale jestem mistrzem w panowaniu nad sobą, większość forumowiczów, mało wie o bieganiu na poziomie 2:10 -2:17, im się wydaję że jak ktoś zrobił życiówkę 2:10 w idealnych warunkach to ma to biegać w 35 stopniach
ja jestem rozsądny człowiem, wiele znam zawodników z czołówki i nikomu się jeszcze nie udało biegać regularnie na poziomie 2:10, nie było takich zawodników i nie będzie, bo kiedyś zawsze musi przyjść gorszy okres |
Bebło jak pamiętam biegał regularnie 2:10, Gajdus też dość stabilnie-chociaż omijał imrezy mistrzowskie szerokim łukiem |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-12-19, 15:04
2010-12-17, 23:33 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Bebło jak pamiętam biegał regularnie 2:10, Gajdus też dość stabilnie-chociaż omijał imrezy mistrzowskie szerokim łukiem |
Krzyśiek ale jak pewnie dobrze wiesz obaj biegali w Atlancie na IO i Bebło pobiegł 2:15 albo 2:16, o wyniku Gajdusa nie będę wspominał bo nie warto, Regularnie biegał Głogosz 2:13, ale każdemu zdarzają się "słabe" biegi, człowiek nie jest maszyną, więc nie można upatrywać że ktoś będzie biegał wyłącznie dobre wyniki |
| | | | | |
| 2010-12-19, 16:09
2010-12-19, 15:04 - Góral napisał/-a:
Krzyśiek ale jak pewnie dobrze wiesz obaj biegali w Atlancie na IO i Bebło pobiegł 2:15 albo 2:16, o wyniku Gajdusa nie będę wspominał bo nie warto, Regularnie biegał Głogosz 2:13, ale każdemu zdarzają się "słabe" biegi, człowiek nie jest maszyną, więc nie można upatrywać że ktoś będzie biegał wyłącznie dobre wyniki |
To i tak znacznie lepiej niż nasi obecnie. Wtedy zawodnicy potrafili ukończyć w przyzwoitym czasie, dziś nawet nie mają siły dobiec do mety. Ja już kończe ten temat, mam swoje zdanie co myśle o naszych obecnie i swojego nastawienia nie zmienie. |
| | | | | |
| 2011-02-26, 23:00
Myślę, że za bardzo na forum biegowym jest różnych sporów, nic nie wnoszących a tylko pogarszających sytuację. Kolejna sprawa niech któryś z wypowiadających się ludzi pobiegnie tyle co wyżej wymieniony zawodnik, choć raz, nie ważne w jakich warunkach, może być nawet cały czas z góry, to wtedy może coś pisać. Myślę że zazdrość przemawia w co niektórych bo inaczej tego racjonalnie nie można wytłumaczyć |
| | | | | |
| 2011-02-27, 09:34
2011-02-26, 23:00 - harpaganzwola napisał/-a:
Myślę, że za bardzo na forum biegowym jest różnych sporów, nic nie wnoszących a tylko pogarszających sytuację. Kolejna sprawa niech któryś z wypowiadających się ludzi pobiegnie tyle co wyżej wymieniony zawodnik, choć raz, nie ważne w jakich warunkach, może być nawet cały czas z góry, to wtedy może coś pisać. Myślę że zazdrość przemawia w co niektórych bo inaczej tego racjonalnie nie można wytłumaczyć |
"Mylisz dwa pojęcia. Biznes- i tu rozumiem pojęcie kalkulacji, opłacalności i oszczędzania sił poprzez zejście z trasy jesli brak szans na dobry wynik. Drugim pojęciem jest REPREZENTACJA KRAJU- słowo reprezentacja jest na tyle jasne w swojej wymowie, że chyba nie trzeba jego tłumaczyć i w tym przypadku w grę nie wchodzą żadne kalkulacje. Jeśli zgadzam sie przyjąć dres reprezentacyjny, jeśli chcę reprezentować kraj, to muszę mieć tego świadomość."-są to słowa Janusza Matuszewskiego i ja też się pod tym podpisuję. |
| | | | | |
| 2011-02-27, 17:23
Jeśli chodzi o reprezentowanie kraju to racja, zawodnik powinien godnie reprezentować na zawodach swoją osobę. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-03-07, 15:29
2010-12-13, 14:37 - juwa3 napisał/-a:
Panowie dajcie spokoj Krzyskowi. Puki co jest zwyklym amatorem biegania jak my tylko ma znacznie lepsze wyniki od nas A pan adam(pisze z malej litery bo na duze nie zasluguje) bo o nim w tym watku mowa ,jest zawodowcem Dostaje tzw kadrowe i jest zobowiazany godnie reprezentowac Nasz kraj Tegoroczne Mistrzostwa Europy pokazaly jakim jest maratonczykiem i czlowiekiem Na nazwanie czlowieka Gwiazda trzeba naprawde zasluzyc Krzysiek w 100% podpisuje sie pod Twoja wypowiedzia |
Po pierwsze każdy człowiek ma prawo do szacunku (czytaj imie i nazwiska z dużej litery) i nie ważne jakie przestępstwo by popełnił, po drugie nasze dywagacje nic nie zmienią i nie wniosą do sytucji, tylko wprowadzą zamęt, po trzecie takie dyskusje powinny być od razu neutralizowane ze względu na powagę sytuacji i szacunek do innych użytkowników. Kolejna sprawa, jeśli człowiek tych zasad nie przestrzega to powinien zastanowić się nad swoim zachowaniem, ponieważ uspołecznienie ludzi polega na przystosowaniu się do życia w środowisku społecznym. Reasumując debata nie wniosła nic dobrego, wiele osób jest urażonych a nasza gwiazda i tak będzie robić to co uzna za sensowne, napewno nie bedzie brał do serca sobie jakieś błahostki. Adam Draczyński zrobił wynik i to zasługuje na pochwałe i nie ważne co sie później działo. Myslę, że jeszcze może kilka lat pobiegać i uzyskać lepszy rezultat niż 2.10, a to i tak jest wielki wyczyn, brawo panie Adamie. |
|
|
|
| |
|