| | | |
|
| 2010-11-16, 23:47 Wybory samorządowe - czy sport wygra z polityką?
Nie znalazłem takiego wątku i w sumie nic dziwnego ponieważ w większości nie lubimy polityki. Ale jest pewna część, która zawsze nas interesuje. Na ile władze miasta dbają o rozwój sportu w naszym mieście?
Stąd mój swego rodzaju apel, apel do środowiska sportowego:
Czy sport może wygrać z polityką?
Czy w takich sprawach pomoc maratończyków i pasjonatów biegania odniesie skutek i sukces? Może warto spróbować? Może bieganie i sport masowy a także inne dyscypliny rozwiną się nie tylko w Poznaniu ale i w całej Polsce? W końcu sport jest najbliższy naszemu sercu.
Apel…. Warto podjąć tą próbę bo następna dopiero za 4 lata. Ktoś może powiedzieć…apel polityczny…ale za ludźmi sportu idą fakty i czyny …4 lata już minęły, teraz kolejna szansa. To nie plebiscyt to realna szansa na lepsze…
O tym, że sportowcy chcą wziąć sprawy w swoje ręce (skoro nie mogą doczekać się konkretnych działań ze strony dotychczasowych włodarzy) świadczyć może poniższa lista, którą udało mi się do tej pory skompletować:
Artur Kujawiński (okręg nr 4, miejsce 11) w Poznaniu
Dorota Raczkiewicz (Drużyna Szpiku) w Poznaniu
Robert Gudowski w Jeleniej Górze
Jerzy Skucha w Warszawie
Piotr Kędzia (do sejmiku woj. łódzkiego)
Artur Kurek (powiat Żyrardowski)
Dariusz Kaczmarski (Kraków)
To od Was zależy jak na to spojrzycie, od mediów, portali i od tego jak dalej przekażemy tą wiadomość. Może w waszym gronie też jest sportowiec na którego można zagłosować. Warto dodać, że obecni sportowcy ubiegający się do Rady Miasta to ludzie wykształceni.
Dobrze wiemy jakie cechy mają sportowcy (uczciwość, systematyczność, pomoc innym).
Jeśli środowisko sportowe zawiedzie w tak ważnej sprawie, ci wartościowi ludzie nie dostaną szansy by to co robią doskonale robić na szerszym polu.
Jeśli nie chcemy narzekać na sport w naszych miastach podejmijmy słuszną decyzję w niedzielę 21 listopada by stworzyć szansę na następne 4 lata.
Ps. Jeśli znacie kogoś jeszcze ze środowiska sportu dopiszcie do listy, dziękuję.
|
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 00:58
2010-11-16, 23:47 - Arti napisał/-a:
Nie znalazłem takiego wątku i w sumie nic dziwnego ponieważ w większości nie lubimy polityki. Ale jest pewna część, która zawsze nas interesuje. Na ile władze miasta dbają o rozwój sportu w naszym mieście?
Stąd mój swego rodzaju apel, apel do środowiska sportowego:
Czy sport może wygrać z polityką?
Czy w takich sprawach pomoc maratończyków i pasjonatów biegania odniesie skutek i sukces? Może warto spróbować? Może bieganie i sport masowy a także inne dyscypliny rozwiną się nie tylko w Poznaniu ale i w całej Polsce? W końcu sport jest najbliższy naszemu sercu.
Apel…. Warto podjąć tą próbę bo następna dopiero za 4 lata. Ktoś może powiedzieć…apel polityczny…ale za ludźmi sportu idą fakty i czyny …4 lata już minęły, teraz kolejna szansa. To nie plebiscyt to realna szansa na lepsze…
O tym, że sportowcy chcą wziąć sprawy w swoje ręce (skoro nie mogą doczekać się konkretnych działań ze strony dotychczasowych włodarzy) świadczyć może poniższa lista, którą udało mi się do tej pory skompletować:
Artur Kujawiński (okręg nr 4, miejsce 11) w Poznaniu
Dorota Raczkiewicz (Drużyna Szpiku) w Poznaniu
Robert Gudowski w Jeleniej Górze
Jerzy Skucha w Warszawie
Piotr Kędzia (do sejmiku woj. łódzkiego)
Artur Kurek (powiat Żyrardowski)
Dariusz Kaczmarski (Kraków)
To od Was zależy jak na to spojrzycie, od mediów, portali i od tego jak dalej przekażemy tą wiadomość. Może w waszym gronie też jest sportowiec na którego można zagłosować. Warto dodać, że obecni sportowcy ubiegający się do Rady Miasta to ludzie wykształceni.
Dobrze wiemy jakie cechy mają sportowcy (uczciwość, systematyczność, pomoc innym).
Jeśli środowisko sportowe zawiedzie w tak ważnej sprawie, ci wartościowi ludzie nie dostaną szansy by to co robią doskonale robić na szerszym polu.
Jeśli nie chcemy narzekać na sport w naszych miastach podejmijmy słuszną decyzję w niedzielę 21 listopada by stworzyć szansę na następne 4 lata.
Ps. Jeśli znacie kogoś jeszcze ze środowiska sportu dopiszcie do listy, dziękuję.
|
Gdyby wybory odbywały się w czasie Maniackiej i wszyscy uczestnicy mogli głosować to wygrałbyś z politykami , a tak z 11. miejsca będzie ciężko , niemniej trzymam kciuki
PS. Tusik chyba też startuje. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 01:07
Krzysztof wiele w tym prawdy ale sportowiec nigdy się nie poddaje i nie schodzi z trasy a każdy głos to jak kibic na trasie...dodaje siły ;) |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 09:57
Michał Bartoszak (radny gminny Rokietnice) |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 10:14 Tomasz Katan
LINK: http://www.tomaszkatan.pl | Kandydat na Radnego Miasta Mysłowice
Lista nr 4 - Miejsce 12 (Ostatnie)
okręg II - dzielnice Janów, Ćmok, Wielka Skotnica, Bończyka |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 10:48 Sławomir Góra
LINK: http://www.slawomirgora.pl/ | Sławomir Góra - kandydat do Rady Miasta Krakowa.
Znam go od lat, studiowaliśmy razem na krakowskim AWFie, może nie jest biegaczem, ale jak przystało na byłego sporotwca kocha wszelkie przejawy ruchu. Bardzo dbał o rozwój sportu w swojej dzielnicy, także wśród dorosłych, ale szczególnie wśród młodzieży. |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 12:38
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 13:11 Tomasz Szymkowiak
Tomasz Szymkowiak olimpijczyk , Adam Kaczor olimpijczyk Mirosław Chudy para olimpijczyk kandydują we Wrześni i jeszcze kilka mniej znanych osób związanych ze sportem. Dodam jeszcze , że byłem radnym miejskim we Wrześni jeszcze przed wojskiem za kumuny. Po półtora roku zrezygnowałem gdyż zawsze trzeba było głosować za... |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 14:41
2010-11-16, 23:47 - Arti napisał/-a:
Nie znalazłem takiego wątku i w sumie nic dziwnego ponieważ w większości nie lubimy polityki. Ale jest pewna część, która zawsze nas interesuje. Na ile władze miasta dbają o rozwój sportu w naszym mieście?
Stąd mój swego rodzaju apel, apel do środowiska sportowego:
Czy sport może wygrać z polityką?
Czy w takich sprawach pomoc maratończyków i pasjonatów biegania odniesie skutek i sukces? Może warto spróbować? Może bieganie i sport masowy a także inne dyscypliny rozwiną się nie tylko w Poznaniu ale i w całej Polsce? W końcu sport jest najbliższy naszemu sercu.
Apel…. Warto podjąć tą próbę bo następna dopiero za 4 lata. Ktoś może powiedzieć…apel polityczny…ale za ludźmi sportu idą fakty i czyny …4 lata już minęły, teraz kolejna szansa. To nie plebiscyt to realna szansa na lepsze…
O tym, że sportowcy chcą wziąć sprawy w swoje ręce (skoro nie mogą doczekać się konkretnych działań ze strony dotychczasowych włodarzy) świadczyć może poniższa lista, którą udało mi się do tej pory skompletować:
Artur Kujawiński (okręg nr 4, miejsce 11) w Poznaniu
Dorota Raczkiewicz (Drużyna Szpiku) w Poznaniu
Robert Gudowski w Jeleniej Górze
Jerzy Skucha w Warszawie
Piotr Kędzia (do sejmiku woj. łódzkiego)
Artur Kurek (powiat Żyrardowski)
Dariusz Kaczmarski (Kraków)
To od Was zależy jak na to spojrzycie, od mediów, portali i od tego jak dalej przekażemy tą wiadomość. Może w waszym gronie też jest sportowiec na którego można zagłosować. Warto dodać, że obecni sportowcy ubiegający się do Rady Miasta to ludzie wykształceni.
Dobrze wiemy jakie cechy mają sportowcy (uczciwość, systematyczność, pomoc innym).
Jeśli środowisko sportowe zawiedzie w tak ważnej sprawie, ci wartościowi ludzie nie dostaną szansy by to co robią doskonale robić na szerszym polu.
Jeśli nie chcemy narzekać na sport w naszych miastach podejmijmy słuszną decyzję w niedzielę 21 listopada by stworzyć szansę na następne 4 lata.
Ps. Jeśli znacie kogoś jeszcze ze środowiska sportu dopiszcie do listy, dziękuję.
|
Ciekawa lista Arti.Sami przedstawiciele sił jasności.I tylko jeden enerdowiec(wg.D.Tuska)Piotr Kędzia. |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 15:53
Arti i ja też
Okręg 4, Lista nr 1, pozycja 15
Ale już się nie przejmuje z tym że jestem na liście przedostatni. Żal mi ściska ile kasy idzie na te reklamy, powiedziałem sobie że swoją pule którą miałem przeznaczyć na reklamy przekaże na Orkiestrę Świątecznej pomocy, co ma być to będzie. A gdybym przeszedł bez reklamy to część swojej diety przeznaczę na dom dziecka. |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 15:56
2010-11-17, 13:11 - henry napisał/-a:
Tomasz Szymkowiak olimpijczyk , Adam Kaczor olimpijczyk Mirosław Chudy para olimpijczyk kandydują we Wrześni i jeszcze kilka mniej znanych osób związanych ze sportem. Dodam jeszcze , że byłem radnym miejskim we Wrześni jeszcze przed wojskiem za kumuny. Po półtora roku zrezygnowałem gdyż zawsze trzeba było głosować za... |
Byłem szefem Komisji Rewizyjnej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy, wytrzymałem trzy miesiące i podałem się do dymisji.
Nie wierzę ani politykom, ani związkowcom, ani działaczom "społecznym". |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 23:14
Dziękuję ! Wspaniała lista , wspaniałych ludzi. Dziękuję za informacje !!! Już uzupełniam listę i trzymam kciuki za wszystkich !!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 23:29
2010-11-17, 23:14 - Arti napisał/-a:
Dziękuję ! Wspaniała lista , wspaniałych ludzi. Dziękuję za informacje !!! Już uzupełniam listę i trzymam kciuki za wszystkich !!!!! |
Ireneusz Górniak.
Kandydat na kolejną kadencję do rady miasta Dąbrowy Górniczej. Maratończyk, życiówka sprzed kilkunastu lat na królewskim dystansie 2:35 !! W tej chwili po kontuzjach powoli wraca do biegania, można go czasem spotkać na trasach biegowych wokół Pogorii III. Dla mnie skarbnica wiedzy o bieganiu a zarazem bardzo fajny człowiek:))
|
|
| | | |
|
| 2010-11-17, 23:54
Niestety polityka (politycy)potrzebują sportowców oczywiście najlepiej tych najbardziej znanych tylko po to żeby trochę wzmocnić ich listy wyborcze.
Oczywiście były przypadki nawet dość liczne znanych sportowców którzy dostali się do sejmu i czy któryś z nich wsławił się czymś spektakularnym oprócz lansowania własnej osoby, niestety jakoś nie mogę sobie przypomnieć.
Oczywiście przed wyborami są usta pełne frazesów, no może na tym niższym szczeblu Ci mniej znani mają trochę zapału żeby coś zrobić, niestety bardzo szybko sprowadza się ich na ziemię bo liczy się interes parti a nie jednostki. |
|
| | | |
|
| 2010-11-18, 10:21 Henio
2010-11-17, 15:56 - Henryk W. napisał/-a:
Byłem szefem Komisji Rewizyjnej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy, wytrzymałem trzy miesiące i podałem się do dymisji.
Nie wierzę ani politykom, ani związkowcom, ani działaczom "społecznym". |
Ja także nie wierzę politykom.( z każdej nacji)
Dla nich nie jest Polska Najważniejsza lecz "KASA JEST NAJWAŻNIEJSZA"
Można by wyliczać...wyliczać....
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-11-18, 12:19 Tu nie chodzi o wiarę
2010-11-18, 10:21 - Kamus napisał/-a:
Ja także nie wierzę politykom.( z każdej nacji)
Dla nich nie jest Polska Najważniejsza lecz "KASA JEST NAJWAŻNIEJSZA"
Można by wyliczać...wyliczać....
Pozdrawiam |
lecz o samodzielne myślenie.Nawet jeśli w czasach III RP sponiewierano politykę.Jeśli całe zastępy Rychów Zbychów i innych mord mierzyły ją własną miarą to nie możemy zapomnieć,że polityka jest(powinna być)służbą pro publico bono,sporem o wartości doczesne bez zapominania o odniesieniach do idei.Nawet jeśli dziś dominują wśród polityków pieczeniarze i janczarzy nie powinniśmy się na politykę obrażać.Tym bardziej powinniśmy się nią interesować aby mając możliwość wybierać, wybierać lepiej! |
|
| | | |
|
| 2010-11-18, 12:31
2010-11-17, 15:56 - Henryk W. napisał/-a:
Byłem szefem Komisji Rewizyjnej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy, wytrzymałem trzy miesiące i podałem się do dymisji.
Nie wierzę ani politykom, ani związkowcom, ani działaczom "społecznym". |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-18, 12:32
2010-11-18, 12:19 - agatamagdalena napisał/-a:
lecz o samodzielne myślenie.Nawet jeśli w czasach III RP sponiewierano politykę.Jeśli całe zastępy Rychów Zbychów i innych mord mierzyły ją własną miarą to nie możemy zapomnieć,że polityka jest(powinna być)służbą pro publico bono,sporem o wartości doczesne bez zapominania o odniesieniach do idei.Nawet jeśli dziś dominują wśród polityków pieczeniarze i janczarzy nie powinniśmy się na politykę obrażać.Tym bardziej powinniśmy się nią interesować aby mając możliwość wybierać, wybierać lepiej! |
sie interesujemy i dlatego nie mamy zaufania. :) |
|
| | | |
|
| 2010-11-18, 13:01
2010-11-18, 12:19 - agatamagdalena napisał/-a:
lecz o samodzielne myślenie.Nawet jeśli w czasach III RP sponiewierano politykę.Jeśli całe zastępy Rychów Zbychów i innych mord mierzyły ją własną miarą to nie możemy zapomnieć,że polityka jest(powinna być)służbą pro publico bono,sporem o wartości doczesne bez zapominania o odniesieniach do idei.Nawet jeśli dziś dominują wśród polityków pieczeniarze i janczarzy nie powinniśmy się na politykę obrażać.Tym bardziej powinniśmy się nią interesować aby mając możliwość wybierać, wybierać lepiej! |
Niestety ta możliwość jest bardzo ograniczona, to partie wybierają wystawiając na czołowe miejsca tych którzy nie mają nic do zaoferowania oprócz politykierstwa, wiadomo że jedynie trzy maksymalnie cztery pierwsze miejsca z mocnej listy mają szanse wejść, reszta to tzw. "kwiatki do kożucha" |
|
| | | |
|
| 2010-11-18, 13:29 Praca społeczna?
2010-11-18, 10:21 - Kamus napisał/-a:
Ja także nie wierzę politykom.( z każdej nacji)
Dla nich nie jest Polska Najważniejsza lecz "KASA JEST NAJWAŻNIEJSZA"
Można by wyliczać...wyliczać....
Pozdrawiam |
Dzisiaj mówili w radiu ze samorządowcy pracują społecznie a ich diety w Warszawie 2300 zł. to utracone zarobki, w czasie tej pracy. |
|