|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | jusmar (2010-07-27) | Ostatnio komentował | adam.hofman (2013-04-07) | Aktywnosc | Komentowano 221 razy, czytano 1522 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-07-29, 14:55
2010-07-29, 14:25 - Oczko napisał/-a:
Jaka drużyna maratońska? Jest coś takiego jak druzynowy maraton? |
Autorowi pewnie chodziło o wzajemną pomoc na trasie zawodników z tego samego kraju.
Walka z oporem powietrza, pomoc w utrzymaniu stałego tempa biegu itd. |
| | | | | |
| 2010-07-29, 15:55
2010-07-29, 14:25 - Oczko napisał/-a:
Jaka drużyna maratońska? Jest coś takiego jak druzynowy maraton? |
Tak,
Od tych mistrzostw wprowadzono także drużynową klasyfikację maratońską........ |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-07-29, 19:36 Do tej pory podczas MŚ w l.a...
2010-07-29, 15:55 - adamus napisał/-a:
Tak,
Od tych mistrzostw wprowadzono także drużynową klasyfikację maratońską........ |
LINK: http://berlin.iaaf.org/results/racedate=08-22-2009/sex=M/discCode=MAR/combCode=hash/roundCode=f/wor | ...rozgrywany był Drużynowy Puchar świata w maratonie ( mogło startować 5.zaw. a do drużyny liczyły się czasy 3. najlepszych zaw. z każdej drużyny ). W linku powyżej wyniki Drużynowego Pucharu świata podczas M.Ś. w l.a. w Berlinie w ub.roku. Zwyciężyła Kenia przed Etiopią i Japonią. A tyle razy nasi mogli choćby z tego względu startować w tych zawodach, to nie, nasi wystawiali ( rzadko ) albo jednego zawodnika góra 2., a przeważnie nikogo. |
| | | | | |
| 2010-07-29, 19:52 To ten link P.Ś. w maratonie w M.Ś.
2010-07-29, 19:36 - Piotr 63 napisał/-a:
...rozgrywany był Drużynowy Puchar świata w maratonie ( mogło startować 5.zaw. a do drużyny liczyły się czasy 3. najlepszych zaw. z każdej drużyny ). W linku powyżej wyniki Drużynowego Pucharu świata podczas M.Ś. w l.a. w Berlinie w ub.roku. Zwyciężyła Kenia przed Etiopią i Japonią. A tyle razy nasi mogli choćby z tego względu startować w tych zawodach, to nie, nasi wystawiali ( rzadko ) albo jednego zawodnika góra 2., a przeważnie nikogo. |
| | | | | |
| 2010-07-29, 20:31
2010-07-29, 14:10 - jusmar napisał/-a:
Krzysiek wg mnie ten wynik jest tragiczny. W latach 70-tych biegało ponad 30 zawodników z Polski szybciej od niego. Wczoraj na Eurosporcie2 pokazywali bieg na 10chę na Mistrzostwach Afryki. Pierwsza czwórka złamała 28:00 bez większego spinania się. Poziom biegania w Polsce leci na łeb na szyje. Sam wiesz, że Ty, który biegasz amatorsko bo tak to trzeba nazwać po imieniu, łapiesz się w 8-mce w praktycznie na kazdym biegu ulicznym w Polsce, to nie jest normalne (nie umniejszając Twoich osiągnięć). Niestety czasy kiedy my ganialismy po boiskach i polach w każdej możliwej chwili minęły bezpowrotnie. Teraz nasza młodzież przoduje w Playstation i Xboxach. Niestety. |
Zgadza sie co do mnie że się łapie w ósemce większości biegów w Polsce, ale takie też biegi sobie dobieram, gdybym wystartował w Gdański biegu Dominiku zapewne był był poza trzydziestką:)
Ponadto kiedyś nie było tyle biegów co obecnie, praktycznie w każdym większym mieście masz jakiś bieg uliczny, pamiętam jeszcze 15 lat temu jak zaczynałem biegać to miesiąc czekałem żebym mógł wystartował w jakimś biegu w okolicy...
Tak więc biegów przybywa, a dobrych zawodników jak na lekarstwo, ponadto bieżnia finansowo za wiele nie daje, i jak ktoś nie ma szans na bieżni, to szuka załatania dziury na ulicy..... |
| | | | | |
| 2010-07-29, 22:07 Startowałeś
2010-07-29, 20:31 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Zgadza sie co do mnie że się łapie w ósemce większości biegów w Polsce, ale takie też biegi sobie dobieram, gdybym wystartował w Gdański biegu Dominiku zapewne był był poza trzydziestką:)
Ponadto kiedyś nie było tyle biegów co obecnie, praktycznie w każdym większym mieście masz jakiś bieg uliczny, pamiętam jeszcze 15 lat temu jak zaczynałem biegać to miesiąc czekałem żebym mógł wystartował w jakimś biegu w okolicy...
Tak więc biegów przybywa, a dobrych zawodników jak na lekarstwo, ponadto bieżnia finansowo za wiele nie daje, i jak ktoś nie ma szans na bieżni, to szuka załatania dziury na ulicy..... |
A ja pamiętam jak startowałeś w Dominiku. |
| | | | | |
| 2010-07-29, 22:29
U Pań na 100 m powtórka z rozrywki. Szczupła Niemka Sailer pokonała umięśnione Hiszpanki :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-07-29, 22:54
2010-07-29, 22:07 - henry napisał/-a:
A ja pamiętam jak startowałeś w Dominiku. |
Ale zszedłem bo biegłem na przedostatniej pozycji:) chociaż żałuje że nie ukończyłem.
Wracając do tytuowego wątku, dla zainteresowanym maratonem:
Panie w sobotę o 10.05,
panowie w niedzielę godz.10.05 |
| | | | | |
| 2010-07-30, 07:42
2010-07-29, 14:25 - Oczko napisał/-a:
Jaka drużyna maratońska? Jest coś takiego jak druzynowy maraton? |
Od tych mistrzostw jest. Na jej koncową klasyfikację składają się wyniki trzech maratończyków z danego kraju. Tak to nazwali - drużyna maratońska. |
| | | | | |
| 2010-07-30, 07:43
2010-07-29, 22:29 - agawa71 napisał/-a:
U Pań na 100 m powtórka z rozrywki. Szczupła Niemka Sailer pokonała umięśnione Hiszpanki :) |
I dobiegła z przyzwoitym wynikiem poniżej 11.10. A te hiszpanki były francuskiego pochodzenia :) |
| | | | | |
| 2010-07-30, 07:58
2010-07-30, 07:43 - jusmar napisał/-a:
I dobiegła z przyzwoitym wynikiem poniżej 11.10. A te hiszpanki były francuskiego pochodzenia :) |
A tak. Zgadza się to były francuzki :) coś mi się pokiełbasiło P; |
| | | | | |
| 2010-07-30, 08:40
2010-07-29, 22:54 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Ale zszedłem bo biegłem na przedostatniej pozycji:) chociaż żałuje że nie ukończyłem.
Wracając do tytuowego wątku, dla zainteresowanym maratonem:
Panie w sobotę o 10.05,
panowie w niedzielę godz.10.05 |
Ale zszedłeś bo byłeś na przedostatniej pozycji? Krzysiek - dyskwalifikacja! Za to zejście! Mam nadzieję, że wyrosłeś z tego:)
Gdyby wszyscy tak podchodzili do tego, to zawody kończyłby tylko jeden, ten pierwszy!. |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-07-30, 09:41
Chocziarze na 50 km są już na półmetku. Odskoczył, stale zwiększając przewagę Francuz, blisko 2 minuty za nim czołowka kilkuosobowa a w niej nasz Grzegorz Sudoł. Trzymam kciuki. |
| | | | | |
| 2010-07-30, 09:49
Gdzie ten worek z medalami? Czekam, czekam i nic ;) Pamiętam jak przez lata narzekano że nasza lekkoatletyka jest w ogromnym kryzysie, że nie ma następców, że nie ma talentów, że za parę lat będzie fatalnie. Bo takie były fakty i lekkoatletyka leciała po równi pochyłej. W poprzednim roku mieliśmy świetne MŚ i chyba niektórzy (szczególnie dziennikarze) uwierzyli w naszą potęgę. W środę w studio mowa o dwóch medalach w rzucie młotem, wczoraj o dwóch medalach w biegu na 800metrów. Wszędzie słyszę o szansach medalowych. Ciekawe... :) Z naszą lekkoatletyką nie jest tak fatalnie jak się zapowiadało parę lat temu, ale nie jest też tak pięknie i kolorowo jak na zeszłorocznych MŚ. |
| | | | | |
| 2010-07-30, 09:54
2010-07-30, 09:49 - Rapacinho napisał/-a:
Gdzie ten worek z medalami? Czekam, czekam i nic ;) Pamiętam jak przez lata narzekano że nasza lekkoatletyka jest w ogromnym kryzysie, że nie ma następców, że nie ma talentów, że za parę lat będzie fatalnie. Bo takie były fakty i lekkoatletyka leciała po równi pochyłej. W poprzednim roku mieliśmy świetne MŚ i chyba niektórzy (szczególnie dziennikarze) uwierzyli w naszą potęgę. W środę w studio mowa o dwóch medalach w rzucie młotem, wczoraj o dwóch medalach w biegu na 800metrów. Wszędzie słyszę o szansach medalowych. Ciekawe... :) Z naszą lekkoatletyką nie jest tak fatalnie jak się zapowiadało parę lat temu, ale nie jest też tak pięknie i kolorowo jak na zeszłorocznych MŚ. |
| | | | | |
| 2010-07-30, 09:59
2010-07-30, 08:40 - Henryk W. napisał/-a:
Ale zszedłeś bo byłeś na przedostatniej pozycji? Krzysiek - dyskwalifikacja! Za to zejście! Mam nadzieję, że wyrosłeś z tego:)
Gdyby wszyscy tak podchodzili do tego, to zawody kończyłby tylko jeden, ten pierwszy!. |
Ale ten pierwszy też byłby ostatnim. Czy w takiej sytuacji nie powinien zejść? |
| | | | | |
| 2010-07-30, 10:15
Nie liczę na worek medali, ucieszy mnie nawet woreczek :) Dzisiaj jest pięć finałów z udziałem polskich zawodników więc może jakiś krążek wpadnie. Nie jesteśmy potęgą w lekkiejatletyce więc nie ma co przesadzać z tym workiem :)) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-07-30, 10:38 Za chwilę G.Sudoł zdobędzie...
2010-07-30, 09:49 - Rapacinho napisał/-a:
Gdzie ten worek z medalami? Czekam, czekam i nic ;) Pamiętam jak przez lata narzekano że nasza lekkoatletyka jest w ogromnym kryzysie, że nie ma następców, że nie ma talentów, że za parę lat będzie fatalnie. Bo takie były fakty i lekkoatletyka leciała po równi pochyłej. W poprzednim roku mieliśmy świetne MŚ i chyba niektórzy (szczególnie dziennikarze) uwierzyli w naszą potęgę. W środę w studio mowa o dwóch medalach w rzucie młotem, wczoraj o dwóch medalach w biegu na 800metrów. Wszędzie słyszę o szansach medalowych. Ciekawe... :) Z naszą lekkoatletyką nie jest tak fatalnie jak się zapowiadało parę lat temu, ale nie jest też tak pięknie i kolorowo jak na zeszłorocznych MŚ. |
...medal i okaże się, że medale zdobędą ( do dziś ) ci na których p. Skucha nie liczył.
A w/g mnie tamten "worek" medali" w Berlinie był po trosze przypadkowy. Bednarek to był jednorazowy "wyskok", Rogowska wygrała, bo o 6 klas zawodniczka nic nie skoczyła, a rzut młotem to zdecydowanie "wymyślona konkurencja" dl kobiet ( kobiety nie są od rzucania młotem, niech one raczej wrócą do kuchni jak mają uprawiać taką konkurencję ).
A reasumując, jak to jest, że Białorusini mają już na tych ME wszystkie medale ?. |
| | | | | |
| 2010-07-30, 10:50 A w ogóle dziwi mnie...
2010-07-30, 10:38 - Piotr 63 napisał/-a:
...medal i okaże się, że medale zdobędą ( do dziś ) ci na których p. Skucha nie liczył.
A w/g mnie tamten "worek" medali" w Berlinie był po trosze przypadkowy. Bednarek to był jednorazowy "wyskok", Rogowska wygrała, bo o 6 klas zawodniczka nic nie skoczyła, a rzut młotem to zdecydowanie "wymyślona konkurencja" dl kobiet ( kobiety nie są od rzucania młotem, niech one raczej wrócą do kuchni jak mają uprawiać taką konkurencję ).
A reasumując, jak to jest, że Białorusini mają już na tych ME wszystkie medale ?. |
...to dorównywanie kobiet w sporcie do mężczyzn i starty ich w konkurencjach zupełnie nie przystających do płci pięknej ( m.in. : boks, skoki narciarskie, skok o tyczce, rzut młotem...), to tak jakby mężczyźni startowali w gimnastyce artystycznej ( ze wstążką ) czy w pływaniu synchronicznym na basenie. ja to tak odczuwam, że one się boją aby w którejś konkurencji nie odstać i żeby nie były nieobecne.
Czy nie lepiej by było jak byśmy mieli np. rekordzistkę świata w skoku wzwyż niż w jakimś "młocie" w którym praktycznie przyzwoicie rzucają 3 - 4 zawodniczki. Tak samo w skoku o tyczce dobrze skacze 6 zawodniczek w tym 2.nasze.
Czy nie lepiej by było gdyby 2.nasze biegały np. na 400m - 50 sek.? ( jak p. Irena ). Kto tam będzie pamiętał za 5 lat jakieś rek. świata kobiet w rzucie młotem. A na 400m i owszem, dlatego p. Irena jest do dziś tak znaną i popularną osobą, jak by rzucała młotem dziś nikt by jej w ogóle nie znał. |
| | | | | |
| 2010-07-30, 11:06
Sudoł idzie na 3 pozycji. Do mety 3km. |
|
|
|
| |
|