| | | |
|
| 2010-03-06, 19:42
Do tej pory z taką opcją spotkałem się na dwóch biegach.Na naszym "koniu" czyli na "Biegu Śladem Konia" na Partynicach starsi biegną jedno kółeczko my dwa.Na biegu w Widziszewie-5 km,my 10 km. To na pewno dobre i wielu starszych ubolewa,że na maratonach nie ma połówki i muszą męczyć się na całym albo po prostu zrezygnować.Jeśli chodzi o Karola to jest to "egzemplarz" nie do zdarcia.My w ub. roku w Jaworznie przy 30 stop. ledwo ukończyliśmy bieg,Karol wyprzedził nas i na metę wpadł bez większego zmęczenia. |
|
| | | |
|
| 2010-03-06, 19:51
2010-03-06, 19:32 - olej napisał/-a:
Propozycja biegania przez tych Panów 1 okrązenia wyszła od nich samych.Pan Michał Stadniczuk ma już 80 lat.
Tak było też w roku ubiegłym.
Tym Panom przyjemność sprawia pojawienie się na biegu i spotkanie z młodszymi kolegami a niekoniecznie ,,mordowanie"" się na 12 km może z wyjatkiem p. Karola Chwastyka
Jedno okrążenie przebiegli treningowo młodzi biegacze na orientację, ponieważ trenerzy nie widzieli celu w bieganiu całego dystansu. |
70 to ja chyba nie dożyję.Skoro sami tak chcieli to nie ma sprawy, na starcie zabrzmiało to jak nakaz, dlatego sie zdziwiłem.Tym bardziej,że w regulaminie nic nie wyczytałem na ten temat.
pozdrawiam
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-06, 20:05
2010-03-06, 19:51 - passta napisał/-a:
70 to ja chyba nie dożyję.Skoro sami tak chcieli to nie ma sprawy, na starcie zabrzmiało to jak nakaz, dlatego sie zdziwiłem.Tym bardziej,że w regulaminie nic nie wyczytałem na ten temat.
pozdrawiam
|
Skąd u biegacza taki pesymizm? Biegamy po to żeby mieć właśnie nadzieję na dłuższe życie i w to trzeba głęboko wierzyć,być może jeszce po 80-tce bedziesz biegał tym bardziej że sami naukowcy twierdzą że średnia życia wydłuża się! |
|
| | | |
|
| 2010-03-06, 20:46 Kilka fotek z biegu ;)
|
| | | |
|
| 2010-03-06, 21:16
super fajnie się biegło...słonce na niebie nastrajało optymistycznie...lekki wiaterek na drugim brzegu chłodził emocje...
"super" przemówinie orga na starcie...
tak...to On spisywał moje dane z DO ...
nie wiedziałem że tak łatwo z "J" można zrobić "D"
kategorii wiekowej nie pomylono ;-) bo 39 i pół nie ma...
i złotych kalesonów na mecie nie było....złotych ponczoch też...bo własciwie 8 marca dopiero w pn ;-)
|
|
| | | |
|
| 2010-03-06, 21:52
Foty z biegu :
http://picasaweb.google.pl/108099400742508620754/CrossMiedzyMostami18OtwarteMistrzostwaWrocAwia# |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 09:34 Wyniki
Dodalismy wyniki biegu. Przysłał Hieronim Olejniczak |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 09:54
Bardzo dziękuję za świetny wyścig, to było bardzo przyjemne. Nie mogę się doczekać, aby powtórzyć to w przyszłym roku.Organizatorzy są bardzo pomocne w wyjaśnieniu mi wszystko nawet mój polski jest słaby. |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 11:33
Chciałbym powrócić do wczorajszego, gdyż uważam że nie można przejść obojętnie wobec tego co się wczoraj stało.
Zawody z cyklu OMW zawsze należały do moich ulubionych, startowałem regularnie we wszystkich i zawsze starałem się do nich specjalnie przygotowywać, stąd też pewnie irytacja faktem, że nie zostało się dopuszczonym do biegu, gdyż nie posiada się przy sobie dowodu osobistego (miałem tylko kartę płatniczą - z imieniem i nazwiskiem) jest podwójna. Gdyby dało się ten fakt jakoś jeszcze racjonalnie uzasadnić, natomiast zupełnie nie rozumiem co organizator chciał tym udowodnić !! Jeśli chodzi o ubezpieczenie to chciałem napisać na kartce oświadczenie, że stratuję na własną odpowiedzialność. Później wyszła opcja z kategoriami, ale jako że jest to cykl imprez to można było zweryfikować uczestników, przy kolejnym biegu i by nie było problemu. Poza tym jest to bieg bez żadnych nagród więc po co to wszystko !! Ponadto dlaczego informacja o konieczności posiadania dowodu osobistego jest na końcu regulaminu, a nie w punkcie V. WARUNKI UCZESTNICTWA ??!! Nie czytałem regulamin "od deski do deski". Założeniem imprezy jest upowszechnianie i popularyzacja biegania jako najprostszej formy aktywności ruchowej, więc jak się to ma do tego typu postępowania... A już jak wczoraj usłyszałem przed metę, że mam nie przebiegać przez jej linię to po prostu mi mowę odebrało!! Jeśli to ma być propagowanie ...
Szkoda, że z tak żarliwością jak sprawdzenie DO nie są weryfikowani na trasie MARATONU WROCŁAWSKIEGO uczestnicy i klasyfikowani są zawodnicy którzy nie przebiegli całości trasy ...
Sam bieg jak zwykle zorganizowany był bez zarzutu, ale wobec niemożności uczestnictwa w nim ma to drugorzędne znaczenie...
Przepraszam za sporo gorzkich słów, ale uważam że w tym przypadku się należą. |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 14:50
2010-03-07, 11:33 - plomyk20 napisał/-a:
Chciałbym powrócić do wczorajszego, gdyż uważam że nie można przejść obojętnie wobec tego co się wczoraj stało.
Zawody z cyklu OMW zawsze należały do moich ulubionych, startowałem regularnie we wszystkich i zawsze starałem się do nich specjalnie przygotowywać, stąd też pewnie irytacja faktem, że nie zostało się dopuszczonym do biegu, gdyż nie posiada się przy sobie dowodu osobistego (miałem tylko kartę płatniczą - z imieniem i nazwiskiem) jest podwójna. Gdyby dało się ten fakt jakoś jeszcze racjonalnie uzasadnić, natomiast zupełnie nie rozumiem co organizator chciał tym udowodnić !! Jeśli chodzi o ubezpieczenie to chciałem napisać na kartce oświadczenie, że stratuję na własną odpowiedzialność. Później wyszła opcja z kategoriami, ale jako że jest to cykl imprez to można było zweryfikować uczestników, przy kolejnym biegu i by nie było problemu. Poza tym jest to bieg bez żadnych nagród więc po co to wszystko !! Ponadto dlaczego informacja o konieczności posiadania dowodu osobistego jest na końcu regulaminu, a nie w punkcie V. WARUNKI UCZESTNICTWA ??!! Nie czytałem regulamin "od deski do deski". Założeniem imprezy jest upowszechnianie i popularyzacja biegania jako najprostszej formy aktywności ruchowej, więc jak się to ma do tego typu postępowania... A już jak wczoraj usłyszałem przed metę, że mam nie przebiegać przez jej linię to po prostu mi mowę odebrało!! Jeśli to ma być propagowanie ...
Szkoda, że z tak żarliwością jak sprawdzenie DO nie są weryfikowani na trasie MARATONU WROCŁAWSKIEGO uczestnicy i klasyfikowani są zawodnicy którzy nie przebiegli całości trasy ...
Sam bieg jak zwykle zorganizowany był bez zarzutu, ale wobec niemożności uczestnictwa w nim ma to drugorzędne znaczenie...
Przepraszam za sporo gorzkich słów, ale uważam że w tym przypadku się należą. |
Jesteś Marcin drugą osobą która kieruje pod adresem orga te same pretensje.Nie na wszystkich biegach wymagają dowód,to jest takie zabezpieczenie że to co podaje zgłaszajacy się na karcie zgłoszenia do biegu jest zgodne z prawdą bo rzekomo zdarzały się wiekowe oszustwa.
Procedura sprawdzania dowodu nie każdemu się podoba ale z drugiej strony dowód osobisty trzeba mieć przy sobie,to powinno wejść w nawyk.Jak zapomnisz go na bieg to innym razem zapomnisz go w innych okolicznościach np. gdy będziesz załatwiał w Urzędzie jakąś sprawę i będziesz musiał wtedy wracać do domu tracąc swój cenny czas,mi się to niestety kiedyś zdarzyło i teraz dowód przy sobie mam zawsze.
Mnie dziwi inna sprawa-podpisywanie że startujesz na własną odpowiedzialność.To po prostu prawne zabezpieczenie dla orga by ktoś potem nie wyciągał od niego odszkodowania ale budzi dziwne uczucia jakby org wogle nie chciał odpowiadać gdyby to nawet była jego wina bo np. ktoś nie upilnował trasy,wjechał w nią samochód i kogoś z biegnących potrącił. |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 15:20
Być może te zgrzyty z dowodami były powodem,że w tym roku bieg ukończyło 242 osoby a w zeszłym 251,czyli o 9 mniej gdy z reguły jest odwrotnie! |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 19:27
Co do dowodów to racja po stronie org - tożsamość musi być potwierdzona, by ktoś za kogoś nie wystąpił (choć to bez sensu, ale różnie bywa..._
Natomiast nie miłe było przywitanie.... Opierdziel za dowody!!! A co ja temu winien, że inni nie zabrali. Im opieprz w biurze zawodów i wystarczy... a na starcie winno być przyjemniej.... . Tak czy owak był to mój debiut i jestem zadowolony z org. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 20:50
2010-03-07, 19:27 - Matxs napisał/-a:
Co do dowodów to racja po stronie org - tożsamość musi być potwierdzona, by ktoś za kogoś nie wystąpił (choć to bez sensu, ale różnie bywa..._
Natomiast nie miłe było przywitanie.... Opierdziel za dowody!!! A co ja temu winien, że inni nie zabrali. Im opieprz w biurze zawodów i wystarczy... a na starcie winno być przyjemniej.... . Tak czy owak był to mój debiut i jestem zadowolony z org. |
Pewnie ze racja po stronie orga, ale czemu sprawdzali tylko teraz(i to nawet nie wszystkim), skoro regulamin jest od lat taki sam. I po co sie org zarzekal, ze oni zawsze sprawdzaja, skoro jeszcze godzine wczesniej nie sprawdzali, nie mowiac o poprzednich edycjach OMW. |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 21:01
facet był nie przyjemny i tyle.
zastanawiam się czy On był dla nas czy my dla niego?
my mogliśmy pobiec bez Niego .tak jak np. Marcin i kilka innych osób. potraktować OMW jako bieg towarzyski.
a On bez nas...hmmmm...zanudziłby się przy biurku...i dopiero wtedy miałby mega focha ...
;-) do zobaczyska na kolejnych biegach... sobótka,tak? |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 21:28
2010-03-07, 21:01 - 39 i 1/2 napisał/-a:
facet był nie przyjemny i tyle.
zastanawiam się czy On był dla nas czy my dla niego?
my mogliśmy pobiec bez Niego .tak jak np. Marcin i kilka innych osób. potraktować OMW jako bieg towarzyski.
a On bez nas...hmmmm...zanudziłby się przy biurku...i dopiero wtedy miałby mega focha ...
;-) do zobaczyska na kolejnych biegach... sobótka,tak? |
ja niestety w Sobótce pobiec nie mogę, ale w kwietniu widzimy się na 100% :)
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-03-07, 21:52
coś jest nie tak, widziałem biegających na trasie znakomitych znanych biegaczy, Karola Bryla, Marcina Płoneckiego, Basię Sobczyk a na wynikach ich nie ma... |
|
| | | |
|
| 2010-03-08, 00:29
To są właśnie pechowcy bez dowodów (przynajmniej Basia) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-08, 08:23
2010-03-07, 21:52 - Artek napisał/-a:
coś jest nie tak, widziałem biegających na trasie znakomitych znanych biegaczy, Karola Bryla, Marcina Płoneckiego, Basię Sobczyk a na wynikach ich nie ma... |
Witam,
brak wyników ...bo byli bez numerków.Część biegaczy, na znak protestu, zdjęła numery i pobiegła.
Pogoda dopisała,biegacze pojawili się na starcie.... szkoda, że wyszedł zgrzyt z dowodami. |
|
| | | |
|
| 2010-03-09, 12:01
2010-03-08, 08:23 - Jank0 napisał/-a:
Witam,
brak wyników ...bo byli bez numerków.Część biegaczy, na znak protestu, zdjęła numery i pobiegła.
Pogoda dopisała,biegacze pojawili się na starcie.... szkoda, że wyszedł zgrzyt z dowodami. |
Po spotkaniu z pewną osobą która na biegu była {pewna wpływowa ale jej nie ujawnię} muszę wziąść częściowo w obronę osoby które nie miały dowodu.Częściowo bo dowód raczej trzeba mieć ale ORGANIZATOR NIE JEST ZWOLNIONY Z OBOWIĄZKU ŻEBY WCZEŚNIEJ PRZED BIEGIEM POINFORMOWAĆ ŻE DOWÓD OSOBISTY BĘDZIE WYMAGANY I ŻE JEGO BRAK SPOWODUJE NIEDOPUSZCZENIE CHĘTNEGO DO WZIĘCIA UDZIAŁU W ZAWODACH! Niby org zasłoni się regulaminem,ale jak się wcześniej czegoś nie wymaga i wcześniej dowody sprawdzane nie były to on sam przyzwyczaił biegaczy do tego że dowód nie musi być potrzebny! |
|
| | | |
|
| 2010-03-09, 12:34
Od siebie dodam że organizator podszedł do tego zbyt rygorystycznie. W biegu gdzie nie ma nagród itp to był przymknął na to oko. Natomiast jeżeli delikwent chciałby odebrać nagrodę czy to za kategorię czy w losowaniu to w tym wypadku bez dowodu osobistego - delikwent nie miałby prawa do nabycia nagrody. |
|