| | | |
|
| 2010-01-02, 19:50 Morsujemy....
Nowy rok to okazja do realizacji nowych zamierzeń....
Dziś "namówiony troszkę" przez biegowych przyjaciół w Extremalnych warunkach wszedłem, a raczej wleciałem do morza po samą brodę ;-))
Uczucie niesamowite, pomalutku nie dał bym chyba rady.
Zapomniałem zeby nie zamoczyć rąk i zanurzyłem całe w rękawiczkach pod wodę ... brrrr
Jak u Was wyglądał ten "pierwszy raz" ??
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-01-02, 20:07
Gratuluję Marek jeszcze raz. To były dziś naprawdę trudne warunki. Sztorm, śnieżyca, wichura, niespodziewane doły w dnie od sztormu, nic dziwnego że upadłeś. Teraz to już będzie tylko łatwiej. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-02, 20:25
Jak Ci się kurteczka nadymała od tego wiatru po kąpieli, a rączki już zamarznięte. |
|
| | | |
|
| 2010-01-02, 20:27
2010-01-02, 19:50 - Gulunek napisał/-a:
Nowy rok to okazja do realizacji nowych zamierzeń....
Dziś "namówiony troszkę" przez biegowych przyjaciół w Extremalnych warunkach wszedłem, a raczej wleciałem do morza po samą brodę ;-))
Uczucie niesamowite, pomalutku nie dał bym chyba rady.
Zapomniałem zeby nie zamoczyć rąk i zanurzyłem całe w rękawiczkach pod wodę ... brrrr
Jak u Was wyglądał ten "pierwszy raz" ??
Pozdrawiam |
Gratuluję
może ja w końcu się przełamię? |
|
| | | |
|
| 2010-01-02, 20:40
2010-01-02, 19:50 - Gulunek napisał/-a:
Nowy rok to okazja do realizacji nowych zamierzeń....
Dziś "namówiony troszkę" przez biegowych przyjaciół w Extremalnych warunkach wszedłem, a raczej wleciałem do morza po samą brodę ;-))
Uczucie niesamowite, pomalutku nie dał bym chyba rady.
Zapomniałem zeby nie zamoczyć rąk i zanurzyłem całe w rękawiczkach pod wodę ... brrrr
Jak u Was wyglądał ten "pierwszy raz" ??
Pozdrawiam |
...Marku...wielki szacunek i gratulacje...
...ja jeszcze tej zimy też muszę spróbować... |
|
| | | |
|
| 2010-01-02, 20:42
2010-01-02, 20:40 - kudlaty_71 napisał/-a:
...Marku...wielki szacunek i gratulacje...
...ja jeszcze tej zimy też muszę spróbować... |
To koniecznie walnij fotkę i napisz.... jak było ;-))) |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 09:07
Korzystając z pięknej zimowej scenerii zaraz wybiorę się na spacer brzegiem morza, a przy okazji oczywiście zaliczę kąpiel. Korespondencyjnie wykąpię się razem z przyjaciółmi z Koszalina, którzy nurzają się w Mielnie. U mnie pod lasem wicherku nie ma, ale ciekawe jak na plaży. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 09:25
Tak Heniu dzisiaj z Andrzejem kąpiemy się w Mielnie a duchem będziemy z Wami .Wy z nami my z Wami to nasze myśli będą spotykać się między Sopotem a Koszalinem.... |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 09:30
2010-01-03, 09:25 - miriano napisał/-a:
Tak Heniu dzisiaj z Andrzejem kąpiemy się w Mielnie a duchem będziemy z Wami .Wy z nami my z Wami to nasze myśli będą spotykać się między Sopotem a Koszalinem.... |
... i Malborkiem ;-)) Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 09:37
2010-01-03, 09:07 - Henryk W. napisał/-a:
Korzystając z pięknej zimowej scenerii zaraz wybiorę się na spacer brzegiem morza, a przy okazji oczywiście zaliczę kąpiel. Korespondencyjnie wykąpię się razem z przyjaciółmi z Koszalina, którzy nurzają się w Mielnie. U mnie pod lasem wicherku nie ma, ale ciekawe jak na plaży. |
Heniu..
I moje myśli będą z Wami..
Właśnie wróciłam z kościółka..zaliczyłam kawusię z ciasteczkiem....i za chwileczkę nad jeziorko jadę...
A więc i Borowy myślami z Wami....
Ktoś jeszcze się do nas dołączy????
|
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 09:52
Gratulacje,Koszalin dzisiaj zasypany śniegiem ok.10 cm,zobaczymy jak w takich warunkach wygląda kąpiel w morzu.12,oo razem z Mirkiem wyjazd do Mielna .yacob |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 09:53
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 10:32
Marysi kończ tą kawusie i o 12.oo kąpiemy się .Wirtualnie i myślami wszyscy razem....Spot, Malbork i Koszalin my w Mielnie... |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 10:34
...Marku ..gratuluję że " wlazłeś "" i pewnie nie było tak żle jak myślałeś..... |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 11:25
2010-01-03, 10:32 - miriano napisał/-a:
Marysi kończ tą kawusie i o 12.oo kąpiemy się .Wirtualnie i myślami wszyscy razem....Spot, Malbork i Koszalin my w Mielnie... |
Mirku...
Ja nie tylko kawusię skończyłam ale i tarzanie się w śniegu i morsowanie już zaliczyłam:)) |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 14:12
...Ślicznego orzełka zrobiłaś Marysiu.... |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 14:55
Mielno zaliczone.Powietrze -3 woda +3 stopnie.Ale odczucie zimna było większe niż 1 stycznia.Musimy się uzbroić w rękawice ,palce mocno zmarzły.natomiast poczulem endorfiny i było naprawdę pięknie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 14:59
Od przyszłej niedzieli robimy z Mirkiem następującą zmianę-idziemy z kijkami trasę Koszalin-Mielno ,kąpiemy się w morzu i powrót do Koszalina na pieszo.Kto z nami? |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 15:01
2010-01-02, 19:50 - Gulunek napisał/-a:
Nowy rok to okazja do realizacji nowych zamierzeń....
Dziś "namówiony troszkę" przez biegowych przyjaciół w Extremalnych warunkach wszedłem, a raczej wleciałem do morza po samą brodę ;-))
Uczucie niesamowite, pomalutku nie dał bym chyba rady.
Zapomniałem zeby nie zamoczyć rąk i zanurzyłem całe w rękawiczkach pod wodę ... brrrr
Jak u Was wyglądał ten "pierwszy raz" ??
Pozdrawiam |
zapomniałeś, że ja po tobie od razu wleciałem do tej wody po brodę ;) była to moja 3 przygoda z morsowaniem, więc jeszcze uczę się, ale za pierwszym razem piszczałem trochę mniej niż Ty Marku (ale za to nie miałem tak ekstremalnych warunków ;]]]) |
|
| | | |
|
| 2010-01-03, 15:02
A teraz wychodzimy na kijki na piękną Koszalińską Górę Chełmską.Zrobimy ok 10 km. |
|