W 1978 r. z inicjatywy Wojciecha Garczaka, Witolda Giersiga i Wojciecha Krzysztonia odbył się pierwszy w historii Murowanej Gośliny bieg uliczny. Jego trasa prowadziła od pl. Powstańców Wlkp. Ulicami: Poznańską, Wojska Polskiego, Dworcową , Polną, Rogozińską i liczyła ok. 3 km. Uczestnictwo w biegu nie było obwarowane żadnymi ograniczeniami, biec mógł każdy, niezależnie od wieku. Na starcie stanęło 25 zawodników, zwyciężył Wieńczysław Rakowski.
Rys.2 - start do I Goślińskiego Małego maratonu Weteranów
Rok później trasa liczyła już 20 km i wiodła z Obornik do Murowanej Gośliny. Nagrodą był puchar ufundowany przez Naczelnika Miasta i Gminy Stanisława Kaszyńskiego. Na starcie stanęło 14 zawodników, zwyciężył Tadeusz Rutkowski z Poznania. W biegu brali też udział zawodnicy weterani: Henryk Braun z Poznania, Edward Kusik z Błotnicy i Ladislav Nowotny z Czechosłowacji. To właśnie Henryk Braun zaproponował, aby w 1980 r. zorganizować bieg, w którym braliby udział tylko zawodnicy weterani. Pomysł padł na podatny grunt. Grono sympatyków biegania, skupione przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury, utworzyło Komitet Organizacyjny. W jego skład weszli:
- Wojciech Krzysztoń – gorący sympatyk biegania
- Wojciech Garczarek – dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury
- Witold Giersig – instruktor w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury
- Waldemar Czerniak – prezes TKKF „Kometa”
- Henryk Braun – biegacz weteran, inicjator zorganizowania biegu.
Rys.3 - komunikat z 1979 roku !!!
Uzgodniono, że impreza odbędzie się w Dzień Zwycięstwa 9 maja 1980 r. I tak narodził się I Gośliński Mały Maraton Weteranów na dystansie 20 km. Na starcie stanęło 19 zawodników, w tym 2 z Czechosłowacji. Bieg został rozegrany w sześciu kategoriach wiekowych. Trasa prowadziła z pl. Powstańców Wlkp ulicami: Poznańską, Wojska Polskiego, Gnieźnieńską, przez Rakownię i dalej w kierunku Kamińska. Na tak wytyczonej trasie odbywały się wszystkie późniejsze biegi, z wyjątkiem roku 1998. Należało pokonać 2 pętle po 10 km. Zawodnikom nie sprzyjała aura – było zimno i fatalna deszczowa pogoda. Zwycięzcą klasyfikacji generalnej został Michał Janczylik ze Stronia Śląskiego z wynikiem 1:19,35. I Gośliński Mały Maraton Weteranów został utrwalony na taśmie filmowej przez Ryszarda Sobkowiaka i Jana Ladorskiego. Zawodników nagrodzono pucharami ufundowanymi przez różne instytucje.
II Gośliński Mały Maraton Weteranów odbył się również w Dzień Zwycięstwa. Tym razem przy słonecznej pogodzie wystartowało 29 zawodników w sześciu kategoriach wiekowych (w tym dwóch zagranicznych). Niespodzianką dla Komitetu Organizacyjnego był udział w zawodach kobiety, Zofii Turosz z Leżajska. Pani Zofia spisała się znakomicie, w klasyfikacji generalnej zajęła 12 miejsce z czasem 1:38:33, pokonując 17 mężczyzn. Zwycięzcą biegu został 43-letni podpułkownik Michał Wójcik z Lubina, który uzyskał rezultat 1:17,48. Zwycięzców w kategoriach uhonorowano pucharami.
Rys.1 - okładka książki o 25-latach historii biegów w M.G.
Komitet Organizacyjny biegu poszerzał swój skład (wszystkie osoby pracujące przy imprezie w ciągu 25 lat są umieszczone na specjalnej stronie tej publikacji), rodziły się nowe pomysły. Postanowiono czynić starania, aby bieg w Murowanej Goślinie uzyskał rangę Mistrzostw Polskich Weteranów, rozgrywanych w obsadzie międzynarodowej. Wysiłki organizatorów zakończyły się pomyślnym rezultatem. Polski Związek Lekkiej Atletyki podjął decyzję o przyznaniu Murowanej Goślinie prawa organizacji mistrzostw. I tak od 1982 bieg posiada dwuczłonową nazwę:
Gośliński Mały Maraton Weteranów
Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Weteranów
Artykuł pochodzi z książki pt." 25 lat Biegów w Murowanej Goślinie" - pracy zbiorowej pod redakcją Arlety Włodarczyk.
|