Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

piotrw
Piotr
Wrocław

Ostatnio zalogowany
---
Przeczytano: 813 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:0/0

Twoja ocena:brak


5. MDM Lipsk - Halle
Autor: Piotr Woźniak
Data : 2006-09-09

Już czwarty raz „reprezentacja” naszego kraju, zebrana z przedstawicieli różnych klubów, uczestniczyła w festiwalu biegowym w Halle pod nazwą 5.MDM Lipsk –Halle.



Rys.1 - Polska ekipa na festiwalu biegowym w Halle



14 zawodników , w tym dwie Panie, biegało lub jeździło na różnych dystansach. Po raz pierwszy w eskapadzie biegaczy do Halle uczestniczył rolkarz, Zbyszek Ogielski z Torunia, zmagając się z pełnym dystansem maratonu. To On minął pierwszy z naszej grupy linię mety, co widać na zdjęciach.

Kolejnymi zawodnikami byli już maratończycy, którzy stanowili większość. Najszybszy wśród tej grupy Andrzej Burek ze Szczecina (czas 3.05.43, 16 miejsce w klasyfikacji generalnej, 2 w kategorii wiekowej), który po biegu podziękował Waldemarowi Cierpińskiemu za miłe przyjęcie i wręczył mały prezent – własnoręcznie wykonaną, z bajecznymi kształtami świeczkę.

W naszej grupie były dwie Panie, Grażyna Rot-Rzędzicka (1.11.31) - która zmagała się z dystansem 10 km oraz Barbara Gil (5.55.22), która dzielnie walczyła na trasie maratonu i zajęła 1 m w kategorii wiekowej.

Pozostali zawodnicy także nie próżnowali i walczyli z dystansem i wiatrem, kończąc bieg w dobrej formie, zaliczając do swoich statystyk kolejny maraton i kolejne miasto. W sobotę była chwila na zwiedzanie miasta, wspólne zdjęcia, pasta party i oczywiście spotkanie z Waldemarem Cierpińskim – dwukrotnym mistrzem olimpijskim w maratonie.

„Wytrawni” maratończycy uczestniczyli w tym biegu min. Wojtek Pasek (4.21.24), Tadeusz Kraska (4.10.03), Adam Rzędzicki (3.56.25 – 7m w kategorii wiekowej), Ryszard Ropiak (3.59.23 – 3 m w kategorii wiekowej), Florian Kropidłowski (5.55.22 – 2 m w kategorii M-70!) i Jurek Bednarz (5.23.46), który po raz kolejny (uczestniczył w ubiegłym roku) przejął na mecie całej imprezy inicjatywę, zdobywając wielkie oklaski i ... mikrofon spikera – podziękował publiczności za doping na trasie (bo taki był) i na mecie oraz organizatorom za dobrą organizację.

Wszyscy, którzy uczestniczyli w tym festiwalu byli bardzo zadowoleni, medale na mecie (duże, ładne - wykonane w Polsce!) koszulki, pasta party, dyplomy z czasem i miejscem, ponadto niektórzy zdobyli nagrody w kategorii – i to wszystko za niewielkie pieniądze – tak mogli uczestniczyć w zagranicznym maratonie – co gorąca już teraz polecam na przyszły rok – piszący niniejszą relację, uczestniczący w półmaratonie i organizujący wyjazd Piotr Woźniak. W uzupełnieniu relacji – w biegach na różnych dystansach startuje ok. 2 tysięcy zawodników. Więcej na stronie www.mitteldeutscher-marathon.de (wyniki, zdjęcia) oraz kilka fotek zrobionych prze Grażynę i Adama.



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
kostekmar
08:09
Leno
07:49
BemolMD
06:55
biegacz54
05:11
przemirek
00:43
kmajna
23:31
Citos
22:57
Artur z Błonia
22:44
TomekSz
22:39
Wojciech
22:29
lukasz_luk
22:21
Raffaello conti
22:00
mieszek12a
21:44
Namor 13
21:35
modzel11
21:31
romangla
21:24
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |