| | | |
|
| 2009-06-30, 18:20
a ja dzis leniuchowanie, jutro tak ciągly 6km ale spokojnie bo 5 min/km :P hehe
a zreszta zobaczy sie jaka pogoda bedzie :D |
|
| | | |
|
| 2009-06-30, 20:55
2009-06-30, 17:39 - szmajchel napisał/-a:
Nie, rzadko mi się zdarza tak biegać, ze względu na czujnik Polara - który jak mówi moja dziewczyna: nie wygląda seksownie ;) |
no nie wygląda...hehe;-D
ja czekam na plan...jutro powoli ruszam do boju. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-30, 22:36
Ja dzis spokojnie 10km BC1 po 4:40 na km i do tego 5x100m po 21s , mialem zrobic 10 ale ta duchota wykańcza nie ma czym oddychac.
P.s. no bez koszulki nie za bardzo a najgorzej jak sie opali ten nadajnik i pozniej biala opaska wokoło hihihi |
|
| | | |
|
| 2009-07-01, 07:37
ja służba dzisiaj ale po służbie dyszkę pocisnę...
ciekawe jak wyjdzie bo dawno nie biegałem |
|
| | | |
|
| 2009-07-01, 11:32
2009-06-30, 22:36 - kalenji84 napisał/-a:
Ja dzis spokojnie 10km BC1 po 4:40 na km i do tego 5x100m po 21s , mialem zrobic 10 ale ta duchota wykańcza nie ma czym oddychac.
P.s. no bez koszulki nie za bardzo a najgorzej jak sie opali ten nadajnik i pozniej biala opaska wokoło hihihi |
a ja hmm no tez :)
15 min truchtu, potem sila biegowa po piasku i 5x30s :))
bylo b. cieplo i ja mokraaa :D ehhe
i ludzie się na mnie dziwnie patrzyli, jak po piachu sila :D eheh ( to plaza, zbiornk pogoria 3, i taki piach ze...slaby)
miłego :) |
|
| | | |
|
| 2009-07-01, 17:34
ufff ale wymęczona dycha...
straszna parówa na dworze!
Wyszło po 5.08 przy Hravg 143 max 149...
ciężkawo, no ale czego mogłem się spodziewać po dwóch tygodniach robienia nic:-/ |
|
| | | |
|
| 2009-07-01, 21:14
W Gorlicach gorąc a do tego duszno jak nie wiem ciężko się oddycha
Wyszło BC1 4km po 5:46 , rozciąganie , BC3 5x2km z przerwą 4minutową
Dwójki biegane były po :
pierwsze 2km - 7:27
drugie 2km - 7:18
trzecie 2km - 7:16
czwarte 2km - 7:14
piąte 2km - najszybsze 7:09 |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-07-01, 22:40
Mój dzisiejszy trening też w strasznych warunkach pogodowych ale wszystko zgodnie z planem czyli
BC1-3km+10x200m(41s)przerwa 200m trucht +BC1-3km
Juz mam dość tych upałów a to przeciez dopiero poczatek lata hihihi |
|
| | | |
|
| 2009-07-02, 17:52
ja zmęczyłem dziś dychę i kilka rytmów na koniec.
ciąg dalszy duchoty...masakra |
|
| | | |
|
| 2009-07-02, 19:57
Ja dzisiaj testowałem grminka,rewelacja,zrobiłem małe rozbieganko 7 km i kilka rytmów. |
|
| | | |
|
| 2009-07-02, 20:06
A mi dziś wyszło rozbieganie po 4:57 na km a było to 15km :=)
a później mała kąpiel w rzece :-) |
|
| | | |
|
| 2009-07-02, 21:17
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-07-02, 22:31
2009-07-02, 21:17 - Dalija napisał/-a:
a ja na PUMIE bylam ;)))
|
|
| | | |
|
| 2009-07-03, 08:41
spadam z akademii na weekend do domku, także po lasku pobiegam, żeby się przed słońcem schować:-D
mój teren do biegania został opanowany przez heinekena:-D
spoooro ludu się zjechało na Babie Doły w Gdyni!
|
|
| | | |
|
| 2009-07-03, 10:44
a dzis wybieganie 10km
potem 8x80m spokojnie ;)
w niedziele start :D :)
|
|
| | | |
|
| 2009-07-08, 19:39
a ja disiaj ładuję sobie akumulatorki :-)
jutro jakieś 15km
w piątek 10-12km i w tym 5x200
no i w sobotę start na 15km w Sławie :-) |
|
| | | |
|
| 2009-07-08, 19:54
2009-07-08, 19:39 - kafii napisał/-a:
a ja disiaj ładuję sobie akumulatorki :-)
jutro jakieś 15km
w piątek 10-12km i w tym 5x200
no i w sobotę start na 15km w Sławie :-) |
a ja przerwa 3tyg. w treningu przez naderwanie mięśnia brzuchatego łydki ;/ |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-07-08, 20:52
2009-07-08, 19:54 - golon napisał/-a:
a ja przerwa 3tyg. w treningu przez naderwanie mięśnia brzuchatego łydki ;/ |
no to się załatwiłeś...
tylko się nie forsuj teraz...
bo odpoczynek też musi być:-D
powrotu do zdrowia!!! |
|
| | | |
|
| 2009-07-08, 20:54
dzisiaj delikatny cross 2x4km po 4.30
kuzwa dupa bolala po podbiegach ze masakra...
ciezko bylo
poza tym caly dzien zamulony - pada i pada |
|
| | | |
|
| 2009-07-08, 20:57
2009-07-08, 20:52 - Fix-u napisał/-a:
no to się załatwiłeś...
tylko się nie forsuj teraz...
bo odpoczynek też musi być:-D
powrotu do zdrowia!!! |
no załatwiłem się ale to nagle się tak samo wzięło , wogóle nie bolało nic i robiłem rozbieganie normalnie śr. po 4:57 na kilometrach i gdzieś w okolicy 8km dostałem właśnie mocnego bólu tej lewej łydki ;/
może przerwa też mi dobrze zrobi zobaczymy , ja tak miałem że odpoczynek mi dobrze robił , rok temu po kontuzji kolana byłem w lepszej formie niż przed nią i tak samo w tym roku jak miałem ze stopą :-) |
|