| | | |
|
| 2009-06-16, 17:25
Heniu ! dziękuje za trzymanie kciuków, na pewno sie przydało..oj ciężko było brnąć w tym błocku :))Zeszłoroczny Rzeżnik w porównaniu do tego to była czysta przyjemność.
Zulusku ! dziękuje Ci za partnerowanie na trasie, byłeś fantastyczny, znosiłeś dzielnie moje marudzenie, no i dzięki za kijek, a pomoc i wsparcie Klaudynki była bezcenna:)
Kufelku, przez cały czas czulismy Wasze oddech na plecach,i zgadza się, działało to motywująco :)))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-16, 20:04
2009-06-16, 17:25 - Lena napisał/-a:
Heniu ! dziękuje za trzymanie kciuków, na pewno sie przydało..oj ciężko było brnąć w tym błocku :))Zeszłoroczny Rzeżnik w porównaniu do tego to była czysta przyjemność.
Zulusku ! dziękuje Ci za partnerowanie na trasie, byłeś fantastyczny, znosiłeś dzielnie moje marudzenie, no i dzięki za kijek, a pomoc i wsparcie Klaudynki była bezcenna:)
Kufelku, przez cały czas czulismy Wasze oddech na plecach,i zgadza się, działało to motywująco :)))) |
No,z tą motywacją to troszkę inaczej było:"a gdzie tam biedny Kufelek,może zabłądził biedaczysko,może poczekajmy jeszcze chwilkę?!"Dobrze,że miałem bacik. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-07-14, 12:03
Wreszcie skończyliśmy nasz rzeźnicki wywiad... :-) |
|
| | | |
|
| 2009-07-14, 19:19
Gratulacje i serdeczne Pozdrowienia. Marek |
|
| | | |
|
| 2009-07-14, 19:33
2009-07-14, 12:03 - Tusik napisał/-a:
Wreszcie skończyliśmy nasz rzeźnicki wywiad... :-) |
Ufffff, pisanie było dłuższe niż bieganie...!
|
|
| | | |
|
| 2009-07-14, 22:17
Czytając o Rzeźniku coraz bardziej kusi start w tym biegu. Chyba trzeba już zacząć się rozglądać za partnerem/rką na ten bieg. No i treningi odpowiednie poczynić co by się za bardzo nie wlec za towarzyszem biegu. :) |
|
| | | |
|
| 2009-07-15, 23:08
Hej, za namową kumpla założyłem przed rzeźnikiem blipa - minibloga, gdzie mogłem wysyłać smsy, mmsy oraz nagrywać wiadomości głosowe z okolicrzeźnickich, może kogoś z Was nie tyle zainteresuje moja "relacja" co samo narzędzie na przyszłość do takich dłuższych biegów, fajnie się słucha po dłuższym czasie nagrania ze startu w Komańczy
http://biegrzeznika2009.blip.pl/
Pozdrawiam, Piotrek
Ps. Tylko kuna tego weekenda prześladował mnie pech |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-07-16, 19:46
2009-07-14, 22:17 - J@rek napisał/-a:
Czytając o Rzeźniku coraz bardziej kusi start w tym biegu. Chyba trzeba już zacząć się rozglądać za partnerem/rką na ten bieg. No i treningi odpowiednie poczynić co by się za bardzo nie wlec za towarzyszem biegu. :) |
A mi sie Jarek wydaje, że decyzje juz zapadły. Ja ze swoim współtowarzyszem bedę znów scigał Twego partnera, a niech znów poczuje nasz oddech na swoich plecach (tym razem u Twego boku hahahaha)
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-07-17, 08:16
2009-07-16, 19:46 - kuflandia napisał/-a:
A mi sie Jarek wydaje, że decyzje juz zapadły. Ja ze swoim współtowarzyszem bedę znów scigał Twego partnera, a niech znów poczuje nasz oddech na swoich plecach (tym razem u Twego boku hahahaha)
Pozdrawiam |
Powiedzmy Paweł, że to są dopiero plany :) Trochę mnie przeraża ten dystans, więc musiałbym się odpowiednio do niego przygotować żeby wytrzymać tempo za moim partnerem :)
Oczywiście jeszcze musi być zdrowie odpowiednie do takiego biegu :)) No i start po 3 w nocy, przecież o tej porze to ja jeszcze śpię :))
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-08-15, 12:22 Szukam pary do Rzeżnika z Rzeszowa
Może w nogach nie mam wiele,ale solidnie trenuje.Rozglądam się za parą na tą wyjątkowa imprezę. |
|