|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | stepokura[nazwisko zlat60 (2008-04-21) | Ostatnio komentował | stepokura[nazwisko zlat60 (2009-01-05) | Aktywnosc | Komentowano 142 razy, czytano 1420 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-04-23, 12:11
2008-04-23, 06:58 - tarzi napisał/-a:
Ludzie bez przesad... wolał bym to oddać na rozówj młodszych maratończyków którzy sie jeszcze rozwijaja... a nie na rywalizacje SD z Armstrongiem ...:D |
Zgoda Tarzi, ja decyduję na co przeznaczam 1% swojego podatku, Ty na co przeznaczasz 1% swojego. Świat jest piękny także dlatego,że różnimy się swoimi poglądami. |
| | | | | |
| 2008-04-23, 13:01 za poźno
2008-04-23, 06:58 - tarzi napisał/-a:
Ludzie bez przesad... wolał bym to oddać na rozówj młodszych maratończyków którzy sie jeszcze rozwijaja... a nie na rywalizacje SD z Armstrongiem ...:D |
Tarzi
Ludzie bez przesad... wolał bym to oddać na rozówj młodszych maratończyków którzy sie jeszcze rozwijaja... a nie na rywalizacje SD z Armstrongiem ...:D
Tarzi
ja dałem sie wzbogacić skarbówce moim jednym procentem:)
Zatem oddałeś urzędasom zamiast wesprzeć np tych młodych maratończyków ;/
Zły wybór. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-04-23, 13:45
napisałem że wolał bym, a nie że oddam... a tak pozatym... to za 3zł to niegdzie nikt nie pojedzie... bo z tyle pewnie wyszedł mój 1%... |
| | | | | |
| 2008-04-23, 14:13 wyniki Antka- filozofia biegana weteranskiego
2008-04-22, 19:35 - AG napisał/-a:
Antek to świetny zawodnik ale mam wrażenie że rozmienia się na drobne. Zamiast pobiec raz a dobrze, to wciąż tłucze kilka maratonów po 2:43. Nie jest to jakiś nadzwyczajny wynik, niestety. |
LINK: http://as | Niałbys całkowitą racje gdyby to dotyczyło wyczynowca, majacego mozliwosc, oraz chęc poprawiania i to znacznego swoich rekordowych osiagnięcNie zapominaj jednak ,ze Antek majuz 59 lat i t.zw. bieg po zdrowie, jest jego głównym celema to czy regularne bieganie maratonow po2:43,oraz uzyskiwanie innych wynikow.iprakyczmnie nisxchodzenie z podium od dwoch lat zarówno w kat.[m-50,czy 55]na dystansach od 5.0 km wzwyz,zarowno naszosie jak ina biezniidlatego jego trening jest ustalony pod tym katem ,abie specjalistycznego indywidualnego przygotowania do osiągnieciarekordowego wyniku W biegach weteranskich moim zdaniem raczej chodzi o co innego.
Zresztą dotyczy to równiez warunków bytowych i rodzinnych AntoniegoAto cyz wznik najlepsyz wmaratonie prawie 60letniegoweterana niejest nadywzcyjnz tojuy Twoje zdanie Antek Cichonczuk poprostu woli w kazdym biegu stawac na podium.A Tobie zycze przyjemnego biegania i osiągania rekordowych wyników |
| | | | | |
| 2008-04-23, 14:29 Namiary na Antka
2008-04-22, 22:04 - runner57 napisał/-a:
Jeżeli Antoi zwróci się bezpośrednio do mnie to mogę go wesprzeć jakimś tysiączkiem. Jestem pełen uznania dla jego wyników. Mam 51 lat ale jego wyniki dla mnie to kosmos. Obserwujemy jego poczynania i w tonie życzliwym często rozmawiamy z kolegami i podziwiamy osiągnięcia kolegi.
Jeżeli nie ma kontaktu z owym Panem to mogę to zrobić za pośrednictwem, oczywiście Administatora. Ktoś to musi uwiarygodnić. Ja nie wiem czy Pan Antoni zagląda na to forum.
Pozdrawiam. |
LINK: http://As | Podaje dane Antka adres Gdynia -Witomino ul.Krótka 4 m.24 tel[0-58]624-34-46, e-mail c-antoni@wp.pljest zalogowany w maratonach polskich, szukącac Antoni Cichonczuk, najlepiej dzwonic po godzinie 20 wieczorem.najblizszy start maraton w Krakowie |
| | | | | |
| 2008-04-23, 14:46
2008-04-23, 14:29 - stepokura[nazwisko zlat60 napisał/-a:
Podaje dane Antka adres Gdynia -Witomino ul.Krótka 4 m.24 tel[0-58]624-34-46, e-mail c-antoni@wp.pljest zalogowany w maratonach polskich, szukącac Antoni Cichonczuk, najlepiej dzwonic po godzinie 20 wieczorem.najblizszy start maraton w Krakowie |
Proszę przesłać na priv konto na które przeleję pieniądze. Mam nadzieje że takowe posiada. Nie wiem na ile mu to pomoże. Tak jak się zadeklarowałem prześlę Antoniemu tysiąc złotych. Mam nadzieje że pozostałą kwotę uda mu się zdobyć.
Gdyby jednak nie miał konta to przekaże w Krakowie przed maratonem lub po maratonie. Ja już z nikim nie rywalizuje. Wyłącznie walcze z własnymi słabościami. Ogromna radość sprawiają mi również Wasze wyniki. Jeżli mogę wspieram słabszych, nie koniecznie fizycznie. Mam nadzieję że kolega w sprawie Antoniego występuje za jego wiedzą i zgodą.
Informuje również że po sponsoringu II Biegu Powiatnie Wiosny, Polarze RS800SD dla jednego z biegaczy przygotowywujących się do IM oraz pomocy dla Antoniego limit sponsorski na ten rok został wyczerpany. Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2008-04-23, 16:45 Nie te lata i nie ten wzrok
2008-04-23, 07:16 - Mirza napisał/-a:
Antka Cichończuka znam, doceniam i lubię. Mimo tego kilka razy mnie zaskoczył. Pozytywnie. Armstronga podziwiałem i przeczytałem wszystkie jego książki. Tyle tytułem wstępu
Zanim panowie coś napiszecie, powinniście się wgryźć w treść komentowanej wypowiedzi i spróbować ją zrozumieć. Przykro mi, że utrzymany w żartoboliwym i przecież sympatycznym tonie komentarz zrozumieliście kompletnie na opak, ale to raczej wasz problem. Spodziewałem się, że nie wszyscy potrafią czytać między wierszami, więc na wszleki wypadek na koniec umieściłem znaczek - ;). Nie pomogło.
Na zarzuty pana S. w ogóle bym nie odpowiedział, bo już wcześniej zauważyłem, że jego poczucie humoru zatrzymało się w czasach późnego Gomułki. Zdumiała mnie natomiast reakcja pan K. Może rzeczywiście na forum należy pisać tylko poważnie i bez niuansów. Po prostu strach się odezwać :D |
LINK: http://A.Stepowski. | zapewniam Cie, ze moje poczucie humoru nie zatrzymało się na poziomie póznego Gomułki, choc juz jeden postowicz odpowiedział mi, ze jestem starszy niz węgiel.Poprostu nie ten wzrok, co parenascie lat temu i nie zauwazyłem tegoznaczka, a pozatym, napewno niechciałem Cię obrazic. Jesli tak uwazasz to przepraszam.Powinienem tez zauwazyc ze zartujesz |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-04-25, 08:27
Zgodnie z deklaracją przekazałem wsparcie finansowe na rzecz Antoniego Cichończuka. W sumie w bieżącym roku w różnej formie / Sponsoring biegu, sprzęt, dofinansowanie lub sfinansowanie wyjazdu / przekazałem kwotę kilkunastu tysięcy złotych. Jak pisałem wcześniej na tym kończę tegoroczne wspieranie różnych osób. Proszę zatem aby nie przysyłać do mnie w tej sprawie listów. Szczególnie te osoby które miały wyraźnie krytyczny stosunek do inicjatywy Antoniego a jednocześnie nie przeszkadzało mi to w pisaniu do mnie listu.
Aby uspokoić innych informuje, że swój 1% przekazałem fundacji Pani Anny Dymnej. Pozdrawiam wszystkich. |
| | | | | |
| 2008-04-25, 15:14
2008-04-23, 16:45 - stepokura[nazwisko zlat60 napisał/-a:
zapewniam Cie, ze moje poczucie humoru nie zatrzymało się na poziomie póznego Gomułki, choc juz jeden postowicz odpowiedział mi, ze jestem starszy niz węgiel.Poprostu nie ten wzrok, co parenascie lat temu i nie zauwazyłem tegoznaczka, a pozatym, napewno niechciałem Cię obrazic. Jesli tak uwazasz to przepraszam.Powinienem tez zauwazyc ze zartujesz |
Andrzeju czy Twoje poczucie humoru jest na poziomie Gomułki czy innego ważniaka dla mnie to nie ważne, dla mnie istotne jest to, że zdobyłeś dla innego człowieka pieniadze na realizacje jego pasji i to jest wielkie. A tak na marginesie to chciałbym mieć takie poczucie humoru które po kilku dniach przynosi tysiaczka do ręki.
pozdrawiam |
| | | | | |
| 2008-04-25, 15:18
2008-04-23, 07:16 - Mirza napisał/-a:
Antka Cichończuka znam, doceniam i lubię. Mimo tego kilka razy mnie zaskoczył. Pozytywnie. Armstronga podziwiałem i przeczytałem wszystkie jego książki. Tyle tytułem wstępu
Zanim panowie coś napiszecie, powinniście się wgryźć w treść komentowanej wypowiedzi i spróbować ją zrozumieć. Przykro mi, że utrzymany w żartoboliwym i przecież sympatycznym tonie komentarz zrozumieliście kompletnie na opak, ale to raczej wasz problem. Spodziewałem się, że nie wszyscy potrafią czytać między wierszami, więc na wszleki wypadek na koniec umieściłem znaczek - ;). Nie pomogło.
Na zarzuty pana S. w ogóle bym nie odpowiedział, bo już wcześniej zauważyłem, że jego poczucie humoru zatrzymało się w czasach późnego Gomułki. Zdumiała mnie natomiast reakcja pan K. Może rzeczywiście na forum należy pisać tylko poważnie i bez niuansów. Po prostu strach się odezwać :D |
pisz ile wlezie po to jest przeciez forum. |
| | | | | |
| 2008-04-26, 20:15 Dziękuje za slowa uznania i zrozumienie
2008-04-25, 15:14 - bialykrzys napisał/-a:
Andrzeju czy Twoje poczucie humoru jest na poziomie Gomułki czy innego ważniaka dla mnie to nie ważne, dla mnie istotne jest to, że zdobyłeś dla innego człowieka pieniadze na realizacje jego pasji i to jest wielkie. A tak na marginesie to chciałbym mieć takie poczucie humoru które po kilku dniach przynosi tysiaczka do ręki.
pozdrawiam |
LINK: http://A S wel Stepokura[nazwisko konspiracyjne ojca,ktore uzywałem do roku 1964] | drogiKrzysztofie
Bardzo dziękuje za miłą opinie,o mnie, a tak na marginesie wracając domego wieku ipoczucia humoru,to chciałbym wyjasnic, ze w okresie panowania Gomółki w 56 roku zdobywalem w Poznaniu na Mistrzostwach Polski juniorow w la pierwszy swój tytuł mistrzowski na 2000m/przeszk.[taki się wówczas dystans biegało] wynikiem 5:52.0 i humor mi dopisywał, wraz ze wzrokiem, i inymi organami ciała.
Jeszcze raz bardzo dziękuje za miłe słowa i zrozumienie moich intencji. |
| | | | | |
| 2008-04-27, 21:55 Maryś Chmara
2008-04-26, 20:15 - stepokura[nazwisko zlat60 napisał/-a:
drogiKrzysztofie
Bardzo dziękuje za miłą opinie,o mnie, a tak na marginesie wracając domego wieku ipoczucia humoru,to chciałbym wyjasnic, ze w okresie panowania Gomółki w 56 roku zdobywalem w Poznaniu na Mistrzostwach Polski juniorow w la pierwszy swój tytuł mistrzowski na 2000m/przeszk.[taki się wówczas dystans biegało] wynikiem 5:52.0 i humor mi dopisywał, wraz ze wzrokiem, i inymi organami ciała.
Jeszcze raz bardzo dziękuje za miłe słowa i zrozumienie moich intencji. |
LINK: http://www.ah | oglądając zdjęcia zauważyłem błędny opis.Marian Chmara jest ojcem nie Sebastiana , tylko Mirka rekordzisty Polski w skoku o tyczce.Spotykam obydwu.pozdrowienia |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-04-27, 21:56 Wielkie uznaniew.
2008-04-25, 15:14 - bialykrzys napisał/-a:
Andrzeju czy Twoje poczucie humoru jest na poziomie Gomułki czy innego ważniaka dla mnie to nie ważne, dla mnie istotne jest to, że zdobyłeś dla innego człowieka pieniadze na realizacje jego pasji i to jest wielkie. A tak na marginesie to chciałbym mieć takie poczucie humoru które po kilku dniach przynosi tysiaczka do ręki.
pozdrawiam |
LINK: http://As | Wielkie to jest przedewszystkim to co zrobił kol. Nowak o nicku Runner.ajeszcze w dodatku utarł nos nie którym złosliwcom, przekazując równiez odpis na cel charytatywny. mam nadzieje ze Antek odzwdzięczy mu się dobrym wynikiem na tym maratonie w NY |
| | | | | |
| 2008-04-27, 22:13 Marian Chmara prycza w prycze
2008-04-27, 21:55 - o-ko napisał/-a:
oglądając zdjęcia zauważyłem błędny opis.Marian Chmara jest ojcem nie Sebastiana , tylko Mirka rekordzisty Polski w skoku o tyczce.Spotykam obydwu.pozdrowienia |
LINK: http://as. | Masz racje! Prosze pozdrów Mariana i powiedz mu,ze jeszcze zyje mimo wylewu, ale bieganie juz w tym roku musiałem odpuscic,chociay biegając jakoqweteran trzylata nabiegalem4godz,8minm.imam rekordy Polski na hali weteranów na 1000m i 3.000m, oczywiscie w swojej kategori. są naportalu PZWzdobyłem tezbrązowy medal w druzynowo wmaratoniena MEW w Poznaniu.
Pamiętam, ze Marian jako 800 metrowiec, był na zawodach w Mongoli, a po wojsku raz mnie odwiedził w Gdansku.
Niestety nasi koledzy dugodystansowiec Mathias i sprinter 400 m Z.Syka juz nie zyją |
| | | | | |
| 2008-05-04, 22:32 Kolejny rekord Polski w kat.[M-55] Antoniego Cichończuka
LINK: http://A.S | W maratonie Cracowia rozgrywanego w Krakowie startowało wraz z biegami towarzyszącemi [rolki i mini maraton przeszło 2.0 tys. biegaczy. Główny bieg wygrał Rosjanin Gordijew wznikiem 2:13,41, przed biegaczem z Wejcherowa Białkiem,który uzyskał wynik 2:16,25,trzeci był Białorusin Hur wynikiem2:20,08, a 59 letni weteran Antoni Cichonczuk wynikiem 2.42,38,ustanowił rekord Polski w kategori weteranów M - 55, wygrywając kategorie M - 50, w rywalizacji z przeszło 300 startującemi weteranami w tej kategori, oraz zajmujac w open 19 miejsce. Niestety nie udało się zejsc ponizej granicy 2:40 ale co się odwlecze to nie uciecze.najwazniejsze wtym biegu było zwycięstwo ,z uwagi na konkurencje i nie najlepszą trase, oraz pogode.
W uzupełnieniu podaje, ze startujący w kategori weteranów
M - 60, biegacz z Tczewa, kol. Z. Liban wygrał wynikiem ca 3:08,0 |
| | | | | |
| 2008-05-04, 23:13
Gratulacje dla Antka i Zygi, brawo. |
| | | | | |
| 2008-05-05, 12:33 Gratki
| | | | |
| | | | | |
| 2008-05-05, 12:41
Antkowi gratulowałem na mecie (jak już dobiegłem), ale jeszcze raz: wielkie gratulacje! |
| | | | | |
| 2008-05-05, 14:20 Po to to
2008-04-23, 10:15 - maratonczyk napisał/-a:
Każdy amator biega dla siebie i tak układa plan startów by mieć na to kasę i czas,a proszenie się o pieniądze to już przesada poszukaj sponsora tak jak to znalazł Piotr Kuryło lub inni zawodnicy a nie na forum,bo to nic nie da ja już od 14lat biegam i startuje za swoje czasem coś skapnie od innych ale traktuje to jako nagroda,jestem patriotą i staram się startować w Polsce a nie tracić kasę na zagraniczne wyjazdy.A jeżeli już jadę za garbnicę to nie proszę się o kasę od innych przecież ciebie Antoni stać na ten wyjazd jesteś emerytowanym Wojskowym dzieci masz dorosłe możesz podłapać jakąś fuchę i dorobić a nie prosić się o grosze.Przepraszam że tak pisze ale wole dać ten jeden procent na hospicjum lub dla kogoś chorego bo oni nie mogą pracować i nie wiadomo czy dożyją takich lat jak Antoni.Tak robi Amstrąk jak chcesz z nim rywalizować to pierw pojedź chociaż tur de Poloń.Albo wygraj maraton w Polsce.Zorganizuj swój bieg na którym się za promujesz a nie chwal się ty że jesteś mistrzem europy czy świata jak najlepsi tam nie startują.Dla mnie Antoni to Fajny kolega nie mam nic do niego ale niech bierze przykład z innych jak naprzykład Pan Liban on od nie pisał takich postów i nie pisze a ma więcej tytułów niż Antoni i jest mistrzem w swoich kategoriach już od 15 lat jak się nie mylę. |
LINK: http://A.S. | Dosyc dlugo zastaniawiałem sie Przemku, czy odpowiedziec Ci publicznie na Twój komentarz, ale poniewaz Ty upubliczniłes swoją wypowiedz pozwól, ze i ja to zrobie. Nie neguje Twego prawa do takiej opini jaką wyraziłes, ale chciałbym Ci tylko przypomniec,ze odnosnie tego wpisu to jedno drugiego nie wyklucza, przyznajac ci racje, bezwzględną racje, ze pierwszenstwo winny miec osoby chore i hospicja. Ale to juz wybór darczyncy, czy sponsora. Odnosnie poziomu sportowego ktory reprezentuje dobrze Ci znany Antos, to niestety piszesz jakies głupstwa, czyzbys ządał od niego by 59-letni biegacz weteran wygrał maraton Polsce z zawodnikami o ca 30 lat młodszymi lub wyscig kolarski Tour de Polone. Przypominam ci ze Amstrong, jest od Antka o 22 lata młodszy. Odnosnie sytuacji rodzinnej Antka nie będe się wypowiadał, bo to sprawy osobiste, a Ty przeciez tez wiesz jak ta sytucja w rzeczywistosci wyglada. Wyciaganie tego przez ciebie tych spraw na forum publiczne, nie jest z twojej strony grą fair.
Antos narazie sie promuje swoimi wynikami i mimo tego, ze niezbyt dobrze oceniasz jego wyniki w skali miedzynarodowej[Mistrzostwo Europy-10.0km i Swiata -maraton] nie mówiac o nie przegraniu zadnego biegu w tym wszystkich maratonów w których startował od 3 lat w Polsce, oczywiscie w swojej kategorii nie tylko, bo i [M-50], jest moim zdaniem odpowiednią promocja. Sam bylesz kiedys zawodnikiem wyczynowym i chyba wiesz ile wysiłku trzeba by zwłaszcza w konkurencjach wytrzymałosciowych reprezentowac wysoki poziom sportowy
Ty załozyłesz sobie przebiegnięcie jak największejilosci maratonów [przebiegłesz ich juz powyzej, jesli dobrze wiem 200, nie licząc biegów ekstremalnych nadystansach 100 km,bierzesz tez udział w indywidualnych pielgrzymkach biegowych do Częstochowy,biegajac dziennie po 30-50 km, organizujesz tez imprezy biegowe, i to jest Twój sposób promocji.Bardzo to doceniam zwłaszcza zakładajac,ze równiez pracujesz i jestes ojcem rodziny..
Przy okazji chciałbym ci podac ze na ostatnim maratonie Cracowi Antos znowu ustanowił rekord Polski,oczywiuscie ygrywajac w kat.[M-50] .Trudno tez zeby A.Cichończuk miał wiecej tytułów niz dawny mistrz Z. Liban, jesli jeden biegał kilkanascie lat, a drugi kilka, ale oświadczam Ci, ze juz mu nie wiele brakuje, włączając w to hale, przełaje i biegi uliczne[półmaratony, maratony i 10.0km, a nawet chód], a odnosnie sponsoringu kol. Libana tez sie nie wypowiadaj, jak nie wiesz jak to wygladało wtedy gdy odnosił największe sukcesy.
Ten apel w sprawie sponsoringu Antka pisałem ja, nie wiem tez dlaczego obciazasz go tym apelem. Pozdrawiam, zycząc duzo zdrowia, i podwojenia ilosci przebiegniętych juz maratonów. |
| | | | | |
| 2008-05-05, 15:06
|
|
|
| |
|