|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | lopezz (2008-01-20) | Ostatnio komentował | robsik (2008-01-20) | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 233 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-01-20, 00:08 Fartlek
Dzisiaj sprobowałem czegos nowego, fartlek. czasem robiłem cos podobnego, ale nie wiedziałem że to ma jakąs nazwę i nie było to upożadkowane, poprostu na wybieganiu było kilk aprzyspieszen. A dzis wyszedlem z domu z zamiarem spróbowania:D
Na pętli 1300m robiłem 4 przyśpieszenia o rożnej dlugości i intensywności. Zrobiłem 5 takich petli i bylem padnięty:D Mysle że jak w lesie bede robił dłuższe wybiegania to też bedzie można co jakiś odcinek przyspieszać.
Spodobalo mi sie to, teraz jak bede miał mało czasu, a duzo energii to bede wiedział jak sie zabawic.
Może ma ktos z tym doswiadczenia i cenne uwagi??
Chetnie sie dowiem szczegołów tej zabawy biegowej, fachowo to sie chyba nazywa Fartlek szwedzki. |
| | | | | |
| 2008-01-20, 00:25
2008-01-20, 00:08 - lopezz napisał/-a:
Dzisiaj sprobowałem czegos nowego, fartlek. czasem robiłem cos podobnego, ale nie wiedziałem że to ma jakąs nazwę i nie było to upożadkowane, poprostu na wybieganiu było kilk aprzyspieszen. A dzis wyszedlem z domu z zamiarem spróbowania:D
Na pętli 1300m robiłem 4 przyśpieszenia o rożnej dlugości i intensywności. Zrobiłem 5 takich petli i bylem padnięty:D Mysle że jak w lesie bede robił dłuższe wybiegania to też bedzie można co jakiś odcinek przyspieszać.
Spodobalo mi sie to, teraz jak bede miał mało czasu, a duzo energii to bede wiedział jak sie zabawic.
Może ma ktos z tym doswiadczenia i cenne uwagi??
Chetnie sie dowiem szczegołów tej zabawy biegowej, fachowo to sie chyba nazywa Fartlek szwedzki. |
Wejdź na stronę Marka Jaroszewskiego!Link masz w zakładce "linki" .Marek wyjaśnia szczegółowo o co w tym chodzi.Faktycznie bardzo fajny trening,choć wyczerpujący;-) |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-01-20, 13:38
2008-01-20, 00:08 - lopezz napisał/-a:
Dzisiaj sprobowałem czegos nowego, fartlek. czasem robiłem cos podobnego, ale nie wiedziałem że to ma jakąs nazwę i nie było to upożadkowane, poprostu na wybieganiu było kilk aprzyspieszen. A dzis wyszedlem z domu z zamiarem spróbowania:D
Na pętli 1300m robiłem 4 przyśpieszenia o rożnej dlugości i intensywności. Zrobiłem 5 takich petli i bylem padnięty:D Mysle że jak w lesie bede robił dłuższe wybiegania to też bedzie można co jakiś odcinek przyspieszać.
Spodobalo mi sie to, teraz jak bede miał mało czasu, a duzo energii to bede wiedział jak sie zabawic.
Może ma ktos z tym doswiadczenia i cenne uwagi??
Chetnie sie dowiem szczegołów tej zabawy biegowej, fachowo to sie chyba nazywa Fartlek szwedzki. |
A założenia polskie zostały opracowane tez dawno temu :)))
Szukaj:
"mała zabawa biegowa"
"duża zabawa biegowa" |
| | | | | |
| 2008-01-20, 23:01
2008-01-20, 00:08 - lopezz napisał/-a:
Dzisiaj sprobowałem czegos nowego, fartlek. czasem robiłem cos podobnego, ale nie wiedziałem że to ma jakąs nazwę i nie było to upożadkowane, poprostu na wybieganiu było kilk aprzyspieszen. A dzis wyszedlem z domu z zamiarem spróbowania:D
Na pętli 1300m robiłem 4 przyśpieszenia o rożnej dlugości i intensywności. Zrobiłem 5 takich petli i bylem padnięty:D Mysle że jak w lesie bede robił dłuższe wybiegania to też bedzie można co jakiś odcinek przyspieszać.
Spodobalo mi sie to, teraz jak bede miał mało czasu, a duzo energii to bede wiedział jak sie zabawic.
Może ma ktos z tym doswiadczenia i cenne uwagi??
Chetnie sie dowiem szczegołów tej zabawy biegowej, fachowo to sie chyba nazywa Fartlek szwedzki. |
W aktualnym numerze BIEGANIE piszą cosik o tym - także polecam :) |
|
|
|
| |
|