Już po raz piąty spotkali się na trasie w pierwszych dniach września
uczestnicy Ogólnopolskiego Biegu Pokoju organizowanego przez Gliwicki Klub
Sportowy ,Piast" wspólnie z samorządem miasta.
Kobiety i mężczyźni rywalizowali w kilku kategoriach wiekowych, a w
sportowych zmaganiach uczestniczyli też niepełnosprawni. Sportowcy z
większym doświadczeniem walczyli na trasie długości dziesięciu kilometrów,
prowadzącej w połowie po asfalcie, w połowie leśnymi ścieżkami. Dla juniorów
natomiast przygotowano odcinek o połowę krótszy. Najmłodsi amatorzy
szybkiego przebierania nogami (młodzicy) w terenie mieli do pokonania tysiąc
metrów.
Bieg urządzany jest z okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej i zawsze
przyciąga zarówno zwolenników czystej sportowej walki, jak i takich, którzy
na kilkukilometrowej trasie chcą sprawdzić możliwości swojego organizmu.
Dlatego wśród uczestników taj masowej imprezy były zarówno nastolatki jak i
osoby po siedemdziesiątym roku życia. W klasyfikacji generalnej najlepiej
wypadł na dziesięciokilometrowej trasie prowadzącej spod Radiostacji Gliwice
do stadionu ,Piasta" przy ulicy Okrzei reprezentant Ekspressu Katowice,
Mirosław Gołębiewski. Drugi był Andrzej Długosz z Krosna, a trzeci jego
brat, Adam. Wśród seniorek bardzo dobrze zaprezentowała się Beata Szyjka z
Raciborza, która wygrała zmagania. Druga była Ewa Fligert, trzecia Nadia
Sitarczuk.
Z zawodników gliwickich udany występ zanotował Maciej Śniegórski, który w
kategorii juniorów, czyli zawodników pomiędzy 16 a 19 rokiem życia znalazł
się na trzecim miejscu.
Wygrał biegacz z Muszyny, Henryk Szost. Z kolei gliwiczanka Dorota Domurat
zwyciężyła wśród juniorek (kobiety w wieku 18 i 19 lat). Najlepszym seniorem
okazał się Norbert Smuda (był drugi na mecie, tuż przed innym gliwiczaninem
Dominikiem Ząbczyńskim), a seniorką Anna Solecka.
Udanie startowali w biegu sportowcy z miast naszego regionu. W kategorii
wiekowej pań 20-29 lat najlepsza była Katarzyna Warcholik z Rudy Śląskiej, a
trzecie miejsce wywalczyła Małgorzata Rzepka z Knurowa. Z kolei wśród
czterdziestolatków trzeci na mecie uplasował się Stefan Niedziela z Knurowa.
W gliwickim biegu zawsze chętnie biorą udział osoby niepełnosprawne, w tym
poruszające się na wózkach inwalidzkich. Tutaj klasą dla siebie byli dwaj
katowiczanie, którzy pokonali ,długą" trasę i rozdzielili między siebie
miejsca na podium. Zwyciężył Janusz Ornat, a drugi na mecie zameldował się
Ryszard Moryc. Z kolei wśród biegaczy zaawansowanych wiekowo, powyżej
sześćdziesiątego roku życia, tryumfował Henryk Jakubik, przed Cezarym
Tomczakiem i Kazimierzem Chechelskim. Jak w każdej niemal masowej imprezie
biegowej nie mogło i w gliwickim biegu zabraknąć zabrzanina, ponad
siedemdziesięcioletniego Juliana Jaremiszyna, który tę formę rekreacji
uprawia z powodzeniem od lat. Pan Julian obecny jest niemal na wszystkich
zawodach biegowych organizowanych w naszym regionie. W Gliwicach dzierżył
tytuł najstarszego zawodnika imprezy. Natomiast najstarszą panią na trasie
była Irena Tomczak, reprezentująca Wrocław. |