|

29 stycznia 2019 zakończyła się rejestracja na 8. Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkiej Atletyce Masters. W reprezentacji Polskich i innych teamach prawdziwych gwiazd nie zabraknie.
Już w tym momencie wiadomo, że pod wieloma względami będzie to rekordowa impreza. Żadna z wcześniejszych edycji halowych mistrzostw świata masters nie zgromadziła tak dużej ilości reprezentacji. Do rywalizacji w Toruniu zgłosili się zawodnicy z aż 82 krajów (81 oficjalnych reprezentacji plus jeden zawodnik startujący pod flagą neutralną światowej federacji World Masters Athletics)
Jest już też niemal pewne, że będą to największe tego typu mistrzostwa pod kątem ilości zawodników zagranicznych.

Na razie największą ilość zarejestrowanych uczestników miały mistrzostwa świata, które odbyły się przed dwoma laty w koreańskim Daegu (ponad 4300 zgłoszonych sportowców, jednak aż 2820 z nich to byli reprezentanci gospodarzy). Do poniedziałkowego południa swój udział w 8. World Masters Athletics Champaionships Indoor – Toruń 2019 zadeklarowało niemalże 3700 zawodników w tym blisko 700 Polaków.
Na listach startowych nie brakuje wielkich nazwisk. Przed weekendem do rywalizacji zgłosił się prawdziwy mistrz światowego sprintu, 40-letni Francis Obikwelu. Utytułowany Portugalczyk, mający na swoim koncie starty również w barwach Nigerii, to aktualny rekordzista Europy w biegu na królewskim dystansie 100 metrów (9,86s). Na igrzyskach olimpijskich w Atenach wywalczył srebrny medal, przegrywając jedynie o 0,01 sekundy z Justinem Gatlinem. Portugalczyk trzykrotnie stanął na najwyższym stopniu podium mistrzostw Europy, a w 2006 roku został wybrany najlepszym lekkoatletą Starego Kontynentu.

Wśród zgłoszonych jest też ponad 20 polskich olimpijczyków, w tym m.in. czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie Robert Korzeniowski (w Toruniu pobiegnie w półmaratonie), dwukrotny złoty medalista igrzysk Tomasz Majewski (wystartuje w crossie na 8 kilometrów), mistrz olimpijski i były rekordzista świata w skoku o tycze Władysław Kozakiewicz (konkurencje rzutowe), wicemistrzyni olimpijska w skoku wzwyż Urszula Kielan, halowy mistrz świata i Europy w siedmioboju Sebastian Chmara, jedyna polska mistrzyni świata w maratonie Wanda Panfil, a także Lidia Chojecka, Anna Jakubczak-Pawelec, Ludwika Chewińska, Genowefa Patla, Jan Huruk i inni.
Silną reprezentację w WMACI 2019 będzie miał też Toruń. Wśród zgłoszonych jest m.in. wicemistrz olimpijski z Pekinu w wioślarstwie, Łukasz Pawłowski, który pobiegnie w półmaratonie u boku m.in. wspominanego Roberta Korzeniowskiego. Wielkie zainteresowanie kibiców i mediów z pewnością wzbudzi też start najstarszego lekkoatlety na świecie, będącego aktualnie jednocześnie najstarszym mężczyzną żyjącym w Polsce, 108-letniego Stanisława Kowalskiego ze Świdnicy, który weźmie udział w konkursie pchnięcia kulą.
Zapisy trwają do 29. stycznia. Do walki u boku mistrzów może stanąć w zasadzie każdy, kto do dnia rozpoczęcia sportowej rywalizacji, czyli do 24 marca, będzie miał ukończone co najmniej 35 lat i komu stan zdrowia pozwala na podjęcie sportowej rywalizacji (decyduje deklaracja uczestnika)
Więcej informacji na stronie internetowej mistrzostw www.wmaci2019.com, stronie Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Masters www.pzlam.pl, na Facebooku oraz pod numerem telefonu 602-137-565 i adresem biuro@pzlam.pl |
Zobacz także:
| | Autor: henry, 2019-03-23, 09:26 napisał/-a: Nocleg już mam , startuję w środę na 10 km. Myślę ,że będzie się działo ? | | | Autor: Kamus, 2019-03-23, 18:38 napisał/-a: Witaj Henryku,
Ciesze się,że spisz :)
Ja półmaraton 30 marca.
Pozdrawiam | | | Autor: henry, 2019-03-24, 09:19 napisał/-a: Już trwa transmisja w internecie , można wszystko oglądać na żywo. | | | Autor: henry, 2019-04-02, 11:10 napisał/-a: Takie mistrzostwa to wspaniała sprawa , startowałem pierwszy raz i zapewne ostatni. Dlaczego Polacy nie wygrali tych mistrzostw po prostu w większości startowali zawodnicy przypadkowi , którzy otrzymali bezpłatny start. Niektóre województwa czy kluby wysyłały tych co chcieli a nie najlepszych. Zdecydowana większość Polaków przybyła na własny koszt a to nie są małe pieniądze. Start w jednej konkurencji kosztował około 90 Euro a trzeba było przyjechać w przeddzień aby pobrać pakiet dochodził w tym wypadku drogi w tym okresie hotel. Ja startowałem na 10 km i byłem trzeci wśród Polaków , ale w Polsce jest co najmniej 10 lepszych odemnie którzy nie startowali. Nie startowali zapowiadana Chojecka , Panfil , Cichończuk i wielu innych. | | | Autor: harpaganzwola, 2019-04-02, 11:15 napisał/-a: nikt nie ma zamiaru płacić spore pieniądze za jakieś tam biegi marginalne. Dlatego frekwencja takich biegów nie bedzie zbyt duża. Wystartują tylko napaleńcy. Po co robić mistrzostwa w okrojonym skladzie, nie ma sensu. Podobnie jest z mistrzostwami Polski, żenada i tyle w temacie | | | Autor: zbig, 2019-04-02, 16:10 napisał/-a: Henry, a skąd wiesz, że np. w Kanadzie będą sami najlepsi? Patrząc w ten sposób nigdy nie możnaby rozegrać żadnych mistrzostw, czy olimpiady, bo ci najlepsi akurat nie przyjechali. Może mieli inne plany, może nie mieli pieniędzy, czasu, albo po prostu formy. Są jeszcze kontuzje, rodzenie dzieci. Wygrywa ten, kto danego dnia i o określonej porze ma najlepszą formę i szczęście. Wygrali Niemcy, bo są najlepsi. Poza tym od zawsze dawali łupnia Polakom. Ich cywilizacja sięga cesarstwa rzymskiego. Zawsze byli mocarstwem. A Polska, raz była, a innym razem nie. | | | Autor: mountpers, 2019-04-02, 17:35 napisał/-a: Zbig, masz rację, chociaż tak w tym tekście jak i na blogu, nadużywasz słowa "szczęście". Otóż to, że osiągnąłeś świetny wynik, to że Ewa została mistrzynią, ze szczęściem nie ma kompletnie nic wspólnego. To efekt ciężkiej pracy, determinacji i realizacji wyznaczonych celów. "Szczęście", obciążone jest genem przypadku. Tu była praca. | | | Autor: slawek2910, 2019-04-02, 20:43 napisał/-a: Też brałem udział w tej imprezie i uważam że to niepowtarzalne zawody. Same dostąpienie założenia reprezentacyjnej biało-czerwonej koszulki z orłem daje poczucie splendoru i powagi.Wyniki i rekordy to drugorzędna sprawa .Zostawmy to elicie.Czy się komu podoba czy nie jesteśmy amatorami i robimy to dla pasji lub zabawy.Najbardziej niesamowite jest dla mnie to, jak te najstarsze kategorie wiekowe walczyły zaciekle ze sobą .Każdy z kategorii + 60-70-80- 90 to już wojownik..i zasługuje na szacunek. Każdy z nich codziennie walczy z samym sobą bo latka lecą a tu jeszcze trzeba pobiec bez laski czy wózka u boku 21 km. | | | Autor: kos 88, 2019-04-02, 21:25 napisał/-a: Czyżby jakieś kompleksy ??? - tak tylko pytam .
| | | Autor: zbig, 2019-04-04, 20:22 napisał/-a: Ktoś może wie, gdzie można znaleźć jakieś zdjęcia z 21km MŚ.? | |
|
|