Kenijczyk Samson Barmao (2.14:19) i Algierka Kenza Dahmani (2.33:21) zwyciężyli w rozgrywanym 23 kwietnia DOZ Maratonie Łódź. Razem z nimi do mety dotarło blisko 1300 maratończyków. Faworytka wyścigu Agnieszka Mierzejewska zeszła z trasy z powodu
kontuzji.
Zawodnicy elity, reprezentanci Kenii i Etiopii, bardzo szybko oderwali się od reszty zawodników i narzucili swoje tempo. W zwartej, pięcioosobowej grupie, biegł między innymi późniejszy zwycięzca Samson Barmao, Asmere Workneh i faworyt wyścigu Jafred Kipchumba
Chirchir.
Galeria zdjęć - rybie oko
Razem z mężczyznami na trasę wyruszyła też elita kobiet. Była wśród nich uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro Kenza Dahmani oraz Agnieszka Mierzejewska, która w poprzednim roku zdobyła w Łodzi tytuł mistrzyni Polski. W tym roku kontuzja ścięgna Achillesa wykluczyła ją z rywalizacji jeszcze przed dziesiątym kilometrem wyścigu.
494 | 1010 | 1016 | 1638 | 1169 | 1707 | 1281 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | | +104% | +1% | +61% | -29% | +46% | -25% | Historia frekwencji OPEN |
032 | 094 | 086 | 164 | 137 | 207 | 176 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | | +194% | -9% | +91% | -16% | +51% | -15% | Historia frekwencji KOBIETY |
Na półmetku trasy zwarte grupy elity zameldowały się z czasem 1:06:19 u mężczyzn i 1:15:42 u kobiet. Do około 30 kilometra trasy zwycięstwo nie było przesądzone.
Samson Kiprono Barmao oderwał się od reszty stawki na 35 km. Za nim ruszył Asmare Workneh. Faworyt Jafred Kipchumba Chirchir nie wytrzymał narzuconego tempa i biegł na trzecim miejscu. Ostatecznie, wśród wybuchów konfetti i świateł, jako pierwszy na metę w
Atlas Arenie wbiegł Samson Barmao, który królewski dystans pokonał w czasie 2:14:19
Wyścig kobiet nabrał dynamiki około 34. kilometra, kiedy Kenza Dahmani postanowiła zostawić w tyle rywalki. Od tego momentu konsekwentnie powiększała już swoją przewagę. Na Igrzyskach Olimpijskich zajęła 50. miejsce. W Łodzi triumfowała i na metę wbiegła z czasem 2:33:21
Pierwszym Polakiem na mecie DOZ Maratonu Łódź był Szymon Knobloch, który przez większość trasy biegł z elitą kobiet. Ostatecznie na metę wbiegł z czasem 2.36,55. Jak sam powiedział, pod koniec trudno było mu utrzymać się z najszybszymi paniami, więc na ostatnich kilometrach stoczył samotną walkę z wiatrem.
Nie tylko maraton
Razem z DOZ Maratonem Łódź wystartował bieg na 10 kilometrów Ibuprom Sport 10k Run. Na metę dotarło ponad 2300 osób. Zwyciężył łodzianin, Tomasz Osmulski, z czasem 32:55, po pasjonującym finiszu z Pawłem Matnerem (32:57). Trzeci na mecie był Krzysztof Pietrzyk (33:05). Wśród kobiet wygrała Zuzanna Mokros z czasem 37:04
Mnóstwo znajomych i rodzina na trasie. To na pewno pomogło mi w osiągnięciu takiego wyniku w moim rodzinnym mieście. Przepraszam przy okazji mojego trenera. Miałem pobiec dzisiaj wolniej, ale przy takim dopingu i atmosferze nie dało się - powiedział Tomasz Osmulski.
Galeria Zdjęć - Start i Trasa
W sobotę na Stadionie Miejskim swoich sportowych sił próbowali najmłodsi adepci biegania. 1000 dzieci w wieku od 3 do 15 lat pobiegło w ramach Pelavo Kids Rud.
Cieszy nas to, że biegają nie tylko dorośli, ale także coraz więcej dzieci i młodzieży. Bardzo szybko wyczerpał się początkowy limit 500 uczestników na Pelavo Kids Run,
więc na prośby rodziców zwiększyliśmy go do 1000 osób. I ten limit też osiągnęliśmy – powiedział Michał Drelich, dyrektor DOZ Maratonu Łódź.
Najgłośniejszy maraton w Polsce
Na trasie DOZ Maratonu Łódź na maratończyków czekało ponad 50 punktów kibicowania. Na 26 z nich grały zespoły wybrane w konkursie przez Piotra Roguckiego, z zespołu Coma, który jest dyrektorem artystycznym łódzkiego maratonu. Sądząc po tym, że zgodnie z planem udało
mu się „złamać” 4 godziny w maratonie, wybrał zespoły, które rzeczywiście dodawały skrzydeł.
Na trasie dopingowały także dzieci i młodzież szkolna, działająca w ramach akcji „Mistrz Kibicowania” oraz pracownicy lokalnych firm, biorących udział w akcji „Firmy na maraton”.
Obserwowałem zawodników wbiegających na metę. Widać było, że dali z siebie wszystko, ale dzisiaj warunki nie pozwoliły na szybsze bieganie - podsumowuje Michał
Drelich - Wśród uczestników było widać skrajne emocje: zadowolenie, ogromną radość z osiągnięcia upragnionego wyniku, ale czasami też niedosyt. W tym roku Agnieszce
Mierzejewskiej nie udało się wygrać. Mamy nadzieję, że za rok powróci i stanie w Łodzi na najwyższym stopniu podium – dodaje.
Więcej informacji, a także materiały zdjęciowe i filmowe będzie można znaleźć na stronie lodzmaraton.pl i na Facebook’u.
DOZ MARATON ŁÓDŹ 2017 – mężczyźni:
1. BARMAO Samson, KEN - 02:14:19
2. WORKNEH Asmare, ETH - 02:15:08
3. CHIRCHIR Jafred, KEN - 02:16:29
4. DEMSE Wosen, ETH - 02:17:50
5. BEDADA Abdisa, ETH - 02:18:32
6. KNOBLOCH Szymon, POL - 02:36:55
DOZ MARATON ŁÓDŹ 2017 – kobiety:
1. DAHMANI Kenza, ALG - 02:33:21
2. BOSHO Amelework, ETH - 02:34:25
3. BILTO Tigis, ETH - 02:34:37
4. DEMISE Sifan, ETH - 02:37:24
5. KLOC Marta, POL - 03:15:12
6. KETNER Anna, POL - 03:18:07
DOZ MARATON ŁÓDŹ 2017 – 10 km mężczyźni:
1. OSMULSKI Tomasz, POL - 00:32:55
2. MATNER Paweł, POL - 00:32:57
3. PIETRZYK Krzysztof, POL - 00:33:05
4. WYCHOWAŁEK Jan, POL - 00:33:37
5. KĘSY Marcin, POL - 00:33:52
6. KOSIOR Michał, POL - 00:34:53
DOZ MARATON ŁÓDŹ 2017 – 10 km kobiety:
1. MOKROS Zuzanna, POL - 00:37:04
2. BALCERZAK Martyna, POL - 00:38:46
3. GRZEGORCZYK Natalia, POL - 00:39:03
4. PACHOLEC Ewa, POL - 00:39:18
5. WALCZAK Agata, POL - 00:40:51
6. KOŁATKA Monika, POL - 00:41:13
Dotychczasowi zwycięzcy:
Mężczyźni:
2017 - BARMAO Samson, KEN, 02:14:19
2016 - MISGANAW Abraw, KEN, 02:13:24
2015 - MATEBOR Albert, KEN, 02:11:49
2014 - SHEGUMO Yared, POL, 02:10:41
2013 - AMETA Belachew, ETH, 02:10:02
2012 - BANE TOLA, ETH, 02:11:29
2011 - LIMO SAMMY, KEN, 02:16:39
Kobiety:
2017 - DAHMANI Kenza, ALG, 02:33:21
2016 - MUTGAA Racheal, KEN, 02:31:41
2015 - STEFANOWICZ Monika, POL, 02:29:28
2014 - JARZYŃSKA Karolina, POL, 02:28:12
2013 - JARZYŃSKA Karolina, POL, 02:26:45
2012 - GORTEL AGNIESZKA, POL, 02:36:02
2011 - DAMANTSEVICH MARYNA, BLR, 02:42:20 |
|