Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [26]  PRZYJAC. [123]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
paulo
Pamiętnik internetowy
moja radość-bieganie

Paweł Kasierski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Poznań

Liczba wpisów - 355
2022-12-19
W walce z rakiem (czytano: 1704 razy)

Kiedy w maju tego roku zacząłem się mierzyć z informacją, że mam raka, nie przypuszczałem, że będzie aż tak źle. Kiedy z tygodnia na tydzień było gorzej, kiedy białaczka niszczyła mi cały organizm, kiedy schudłem ponad 10 kg, pomyślałem sobie, że nie dam się, że powalczę. Przecież walka z sobą była wpisana w moją pasję biegania. Ileż to „ścian” przeżyłem na trasach maratońskich czy tra...

2022-07-24
Maraton o życie (czytano: 4102 razy)

Za kilka dni rozpoczynam maraton o życie. Informacja spadła jak grom z jasnego nieba. Piekielnie trudne wyzwanie. Niejedna łza spłynęła zanim wziąłem się w garść i zacząłem mierzyć się psychicznie z najtrudniejszym ultramaratonem świata-walką z nowotworem na chemioterapii.

Fajnie było tutaj pisać przez lata o pięknych przeżyciach w zmaganiu się z sobą na zawodach i poza nimi. Bardzo ekscytowały...


2022-05-31
Ogromny szacunek i uznanie (czytano: 2258 razy)

Wszystko zmienia się, ale się nie zmienia. Niby wszystko można, ale nie można. Mógłbym w geście rozpaczy wystartować w triatlonie w Sierakowie, ale tego nie zrobiłem. Z wystawioną przez lekarza kartą DILO stwierdziłem, że byłoby to szalone i niemądre.

W Sierakowie podczas koncertu zespołu Raz, Dwa, Trzy nagle przypomniał mi się ostatni wiersz Wysockiego. Ten, który obiecał już z Moskwy przesłać...


2022-04-21
Dramat obyczajowy i nadzieja (czytano: 2247 razy)

Człowiek z natury jest leniwy. Jak nie ma jakiejś pasji, ruchu, momentalnie atakują go portale internetowe, telewizja i fotel. Niby nic strasznego, niby nic się nie dzieje, ale po pewnym czasie stwierdza, że to nie życie, to egzystencja. Czy tak musi być ?

W swoim życiu miałem już kilka okresów życia i parę okresów egzystencji. Zawsze chciałem żyć pełnią życia, ale wkradały się chwile marazmu i...


2022-04-04
70 półmaraton (czytano: 1269 razy)

Siedemdziesiąty półmaraton w moim życiu ukończony, a raczej przebiegnięty we wspaniałej atmosferze, którą tworzyło kilka tysięcy biegaczy i licznie zgromadzeni kibice. Po jesiennym półmaratonie, gdzie Covid zdominował wszystkie dziedziny życia, nie byłem pewny niczego, a tym bardziej super atmosfery.

To nic, że zimno przenikało do szpiku kości w ten niedzielny poranek, że poprószyło nawet śnie...


2022-03-03
Oby (czytano: 1373 razy)

Nikt się nie spodziewał, że dożyjemy tak niepewnych i mrocznych czasów. Czasy piękne, pokojowe i spokojne, gzie jesteście ? Dzisiaj nie wiadomo, co straszniejsze: COVID-19, czy PUTIN-22 ?

Wszystko to wpływa na nasze samopoczucie, na nasze chcenie, czy raczej niezrobienie niczego. Przyszedł w ostatnich dniach taki czas, w którym często zadaję sobie pytanie – po co biegać, po co się zmuszać...


2022-02-23
Bycie szybkim (czytano: 1554 razy)

Za chwilę minie dwa lata, odkąd nasze życie aktywne, sportowe zmieniło się diametralnie. Na początku marca, a dokładniej 4.03.2020 r. zanotowano w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2. Nagle okazało się, że nie można biegać, podróżować, przemieszczać się. Setki imprez biegowych, sportowych i nie tylko poszło w niepamięć. Niektóre do dzisiaj są przesuwane. Sam mam takie dwie imprezy trathlonowe z 2...

2022-01-18
Leśne kąpiele (czytano: 1306 razy)

Trochę ciepła i odwilży i znowu można było poczuć smak wiosny. Już nie mogę się doczekać, kiedy minie czas mrozów. Powiew cieplejszych mas powietrza jest dla mnie jak ukojenie duszy :) Wtedy, jak mam możliwość, szybko mknę do lasu :)

W Japonii jest taka fajna forma terapii z naturą – napawanie się leśną atmosferą. Chodzi o jak najpełniejsze dostosowanie się do naturalnego otoczenia. Jeden...


2021-12-29
Na starcie i na mecie (czytano: 2040 razy)

Zbliża się Nowy Rok. To moment na retrospekcję. To również dobra okazja na zaczęcie czegoś na nowo. Ciekawe, że wiele osób właśnie tak postrzega Nowy Rok – „może zacznę coś robić”, „może coś zmienię”, „może coś rzucę”, „a może zacznę biegać ?”

Dużo tych postanowień się rodzi w Nowym Roku. Nie wszystkie doczekają się szczęśliwego finału, ale ...


2021-12-15
A potem... do piachu (czytano: 1620 razy)

Wchodzisz na wysokie szczyty, to musisz się liczyć z tym, że mogą być trudne powroty. Jeśli intensywnie trenujesz, to organizm może kiedyś upomnieć się o swoje. W najlepszym wydaniu, o przerwę. W nie najgorszym, o regenerację i rehabilitację, Czasami jednak domaga się o zaprzestanie sportu w ogóle. Przerwy w bieganiu, leczenie kontuzji, gojenie urazów - ciężkie tematy i trudno o jednoznaczne rozwi...


ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA





 Ostatnio zalogowani
benek88
17:59
akatasz
17:58
zwojtys
17:12
INVEST
17:12
bobolo500
17:11
Raffaello conti
17:10
Rychu67
15:51
Andrea
15:41
uro69
14:26
rychu18625
12:41
zetus
12:28
stanlej
12:28
biegacz54
11:00
tom-wr
10:14
Namor 13
09:59
42.195
08:47
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |