2009-09-19
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Poczatek (czytano: 1780 razy)
Bedzie bez polskich znakow, bo mi sie po prostu nie chce. Za tydzien biegne swoj pierwszy maraton w Warszawie. Biegam 7 rok i mysle, ze nie padne na trasie. Licze na wynik kolo 4h chociaz to chyba wygorowane ambicje. W kuchni wszystko co jest potrzebne na tydzien przed: banany, kasza gryczana, jogurty, rodzynki, bakalie, troche izotonikow no i jakis porzadny obiad.
Nie obiecuje, ze bede pisal regularnie, ale mam nadzieje nie zapomniec, ze sie tu zalogowalem i zaczalem opowiadac jak bieganie wyglada z mojej perspektywy.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |