Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [30]  PRZYJAC. [240]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
jacdzi
Pamiętnik internetowy
Przygoda z bieganiem

Jacek Dziekonski
Urodzony: 1957-12-19
Miejsce zamieszkania: Konstancin-Jeziorna

Liczba wpisów - 510
2020-09-23
To se ne vrati? (czytano: 709 razy)

Ach, gdzie te piekne czasy, kiedy czlonkowie teamu maratonypolskie.pl spotykali sie na biegach, towarzysko i kwintesencja hobby byly nie koniecznie wyniki ale endorfiny i emocje zwiazane ze wspolnie spedzanym czasem. Ilez to razy bedac gdzies tam spotykalismy sie z mieszkajacymi tam wlasnie teamowiczami.
To se ne vrati? A mode? Moze nie nalezy trafic nadziei?
Dzis przez poltorej godziny gadalem...


2020-06-07
Dobry czas (czytano: 905 razy)

Ten tydzień sportowo, czy raczej powinienem powiedzieć, że rekreacyjnie, okazał się rewelacyjny.
Spędziłem go nad naszym, polskim morzem - UWIELBIAM! Siedem dni i siedem biegowych treningów, 60km w nogach. Do tego trzy razy rower. Cudo, jaka szkoda, że jutro już czas na powrót do domu. Mówiąc o dystansie 60km to ostatni raz taki dystans pokonałem w jednym tygodniu we wrześniu 2017!
Inny rekord...


2020-04-22
Samozaspokojenie (czytano: 1195 razy)

Kolejne wielkie biegi już nie przekładają na jesien tylko odwołują imprezy. Wrocław odwołany, Berlin odwołany. Wciąż w moim kalendarzu są trzy terminy biegów, ale tracę już wiarę, ze się odbędą. Już w czerwcu połówka w Rudawie, przeniesiony na wrzesień Chojnik i Gdynia przeniesiona na październik. Nie wierze już w możliwość ich zorganizowania. To se ne vrati! Trzeba przyjąć ta prawdę- brak imprez ...

2020-04-15
Czas biegnie (czytano: 1114 razy)

Czas biegnie nieublagalnie... Dopiero co zaczynalem swoja przygode z bieganiem. Byl to prezent, ktory sam sobie zrobilem na 50-te urodziny. Moj syn robil mature... Dzis jestem dziadkiem do kwadratu i starosc zaglada mi przez ramie.
Czas biegnie nieublagalnie... Zyciowek juz nigdy nie poprawie. Najwazniejsze jednak jest to, ze czerpie z tego nadal taka sama radosc, a moze nawet wieksza. To jest w...


2020-03-13
Zaraza (czytano: 1297 razy)

No i doczekalismy sie, jestesmy u progu epidemii. Imprezy masowe odwolane lub poprzesuwane, spotkania z ludzmi ograniczane do niezbednego minimum. Co nam pozostaje? Nadrabiac lektury i biegac sobie samemu.
Zawsze duzo czytalem, teraz tempo nawet wzroslo. A co do biegania, biegam samemu, ale nie ograniczam treningow.
Bylem teraz sluzbowo cztery dni w moim Wroclawiu, mieszkalem w hotelu na Krzyka...


2020-02-25
Dupa zimna (czytano: 887 razy)

Tytusa wyzwanie: 2020km w 2020 roku bardzo mnie motywowalo. Na 18.02 bylem prawie 40km do przodu. Zarlo swietnie, cieszyly mnie kolejne pokonane kilometry. Cieszylem sie na mysl o pierwszym polmaratonie (Wiazowna). Dobrze bylo. I ....
DUPA ZIMNA! Pojezdzilem troche rowerem do czego mnioe skusila nietypowa jak na luty pogoda, zmarzlem, zmoklem bo deszcz i grad mnie zlapaly no i sie polozylem. Od 1...


2020-02-09
Rudawy Janowickie (czytano: 1386 razy)

Nie kazdy zna te gory otaczajace Kotline Jeleniogorska od wschodu. Znaja je alpinisci gdyz tam wielu z nich zdobywalo swoje szlify. Duzo stromych skal, wrecz scian skalnych i niezwykle urokliwe szczyty z ktorych rozciaga sie begraniczny widok na kotline i Karkonosze.
Dla mnie to tez gory wspomnien. W czasie studiow byl to najczesciej wybierany przez nas kierunek weekendowych wyjazdow. To tez pier...


2020-01-30
Polityka (czytano: 1192 razy)

Co ma Polityka do biegania? Jeśli chcieć odpowiedzieć teoretycznie to nic. Ale.... No właśnie to "ale".
Biegałem kilka lat w grupie biegowej prowadzonej przez profesjonalnych trenerów, cudownych ludzi. Niestety tempo w którym biegam sprzyja konwersacjom i podczas wybiegań prowadzone są dyskusje. No i zderzenie się z poglądami kilkoro biegaczy, całkowicie odległymi od moich, odebrało mi radość ze...


2020-01-01
To co misie lubią najbardziej (czytano: 1208 razy)

Początek roku - miodzio, dyszka w tym Parkrun w Kolobrzegu, 27" wspaniałej rywalizacji na tej nadmorskiej trasie. Ale wszystko po kolei.
Na nowy rok zaplanowałem sobie pokonanie 1700km, to prawie o 200 więcej niż w ubiegłym roku, roku biegowo bardzo słabym, najsłabszym z dotychczasowych. Dwa dni temu Tytus na FB rzucił hasło, wyzwanie: 2020km w 2020 roku. No i rękawice podniosłem, nie sam, w bard...


2019-12-23
Swiateczny balagan (czytano: 1156 razy)

Koncowka roku obfituje we wszystko, tylko nie w bieganie. Raptem dwa parkruny udalo sie pobiec... A w domu: sprzatanie, zakupy, gotowanie, ... URWANIE GLOWY! Czy warto? W zasadzie nie, ale tradycja jest warta kultywowania, do tego wnuki ktorych radosc jest warta wszystkich pieniedzy. (Moze kiedys z dziadkiem pobiegaja po lesie?). Choinka, nerwy przy kupowaniu, potem oprawianie i zdobienie. Teraz c...


ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA





 Ostatnio zalogowani
przemcio33
06:57
biegacz54
05:00
uro69
04:50
patryktherunner
00:26
Citos
00:25
Andrea
23:08
janusz9876543213
21:51
Henryk W.
21:46
marczy
21:26
fit_ania
21:12
seba11179
21:11
kirc
21:07
makwi
21:06
Deja vu
21:02
kamay
20:49
rolkarz
19:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |