2009-04-10
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| bieganie,piłka,kontuzje (czytano: 1130 razy)
Nóżki mnie bolą.Bardziej czuję prawy staw skokowy.Może nawet nie tyle co staw który i tak jest w ciągłym dochodzeniu po zeszłorocznym skręceniu, co ścięgna i przyczepy mięśniowe znajdujące się w pobliżu prawej kostki.A wszystko zasługa środowego meczu w Amatorskiej Lidze Redboxsoccer w Katowicach, wygranego 5-1. Zaliczyłem pierwszą w tym sezonie brameczkę i asystę.A co bardzo istotne w tym wszystkim i dla mnie najważniejsze to to,że okropnie sie zmęczyłem.Tyle się nabiegałem że normalnie trenując w parku wpkiw takiego stanu nie potrafię osiągnąć.To są te plusy piłki nożnej z powodu których zgodziłem się drugi sezon grać w drużynie EuroKom Service. Ale i minusy są.To właśnie te kontuzje które powodują że biegam w zawodach pod koniec stawki.Paradoksalnie dzięki temu odkryłem w sobie,że bieganie jest jeszcze bardziej przyjemniejsze.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |