| Pamiętnik internetowy Maratony. I nie tylko...
Teresa Dymek Urodzony: -------- Miejsce zamieszkania: Krakow
Liczba wpisów - 43
|
2014-04-14 | Dlaczego biegałam? (czytano: 2073 razy)
Wiosna, czas przedświątecznych porządków. Rozpoczął się kolejny sezon biegowy, a ja zamiast na starcie zawodów, zamiast ruszać z podekscytowanym tłumem stoję jako kibic - pomyślałam sobie:
„Może to dobra chwila dla podsumowania czterech lat treningów biegowych i startów?”.
Dlaczego biegałam? Co miałam z ruszania nogami w stronę mety w rytm słabnącego oddechu?
Nie miałam jednego ...
| 2013-10-28 | Wspomnienie z 30 Vienna City Marathon 14.04.2013; Już nie mam potrzeby wyzwań ekstremalnych.. (czytano: 1185 razy)
Odkładałam opis z Maratonu we Wiedniu, bo nie byłam gotowa powiedzieć komukolwiek o moich przeżyciach. Mija pół roku i nadal nie jestem pewna, że posiadam na tyle otwartości i przekonana do tego o czym myślałam podczas tego biegu, aby mówić w publiczny sposób o bardzo osobistych refleksjach, ale doszłam do wniosku, że skoro najwidoczniej nigdy nie będę miała na tyle otwartości i śmiałości, by o ty...
| 2012-11-27 | Ja chcę mieć wybór czy jeść GMO, a Wy? (czytano: 1438 razy)
826 milionów ludzi na świecie cierpi z powodu głodu i niedożywienia.
Liczby są suche - nie mają łez, nie mają wzdętych z głodu brzuchów, nie patrzą wielkimi, przestraszonymi i bezradnymi oczami jak usypia snem wiecznym maleńkie, ukochane dziecko...
Faktem jest, że 5 % populacji świata konsumuje ponad 35% zasobów planety.
Obecne Kraje Trzeciego Świata nie cierpiały niegdyś głodu. Odkrywc...
| 2012-10-27 | I Brzeski Bieg Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych (10,8 km) (czytano: 1037 razy)
Czy mając 40-ci lat można marzyć o tym, żeby biegać przynajmniej tak dobrze jak 70-letnia kobieta?
Prymakowska Barbara - myślę, że to imię i nazwisko wszystko tłumaczy.
Jest REWELACYJNA! Jest SZYBKA! Jest ZACHWYCAJĄCA!
Zapytana po biegu co sądzi o trasie powiedziała: „To górski bieg i trudna trasa. Za rok też chcę tu wystartować bo płaskie trasy są już dla mnie za łatwe!”
Czy...
| 2012-10-21 | Cross Czwórki (15 km) - 21.10.2012. (czytano: 1017 razy)
W sobotę, na wieczornej pizzowej biesiadzie, gdy ze śmiechu pękały nam brzuchy po opowieściach kilku biegowych przygód, Grzegorz zaproponował:
-Dajcie się namówić! Jutro bieg w Dąbrowie Górniczej. Super impreza - nie będziecie żałować!
Skoro ma być ciekawie to postanowione - jedziemy.
Wczesnym rankiem, gdy mgły jeszcze spowijały Ośrodek Pogorii przycupnęliśmy na piaszczystej plaży nowocześn...
| 2012-10-15 | XXI Tarnowski Bieg Leliwitów - 14.10.2012 (czytano: 1113 razy)
Podobno kiedy spogląda się z ufnością w najbardziej mroczne niebo - ono zawsze się rozjaśnia...
Piękna melodia piosenki i jej pokrzepiające słowa wiozły mnie w niedzielę do Tarnowa.
Kiedy ja i Mirek wysiadaliśmy z samochodu niedaleko Tarnowskiej Starówki - z nieba znikały kolejne ponure chmury, a w chwili pierwszego spaceru pomiędzy renesansowymi kamieniczkami, świeciło już przecudowne słońc...
| 2012-09-21 | Znowu zaczynam truchtać :) (czytano: 1133 razy)
Myślałam że w życiu mam wszystko i nie ma już przedmiotów, które mogłyby mnie cieszyć... tak było do chwili... zanim mogłam przebiec w nowych butach...
Mam wrażenie jakby dokładnie dla mnie tę parę obuwia zrobiono! Cały czas czegoś takiego szukałam! A teraz w końcu są! Na moich nogach :)
To co chcę zapamiętać to frajda jaką poczułam gdy ubrana na sportowo wyszłam z domu. W końcu wolno mi był...
| 2012-08-25 | 25-8-2012 (sobota) Krakowski Nocny Bieg od Wieczorka do Wczesnego Ranka - 10 godzin. (czytano: 1184 razy)
- Co my tu robimy?
- Też się zastanawiam. Jeszcze do mnie nie dotarło na co się dziś porywam.
Te słowa usłyszałam od dwóch pierwszych zawodników, którzy zjawili się w biurze organizatora przed zawodami. Impreza już z założenia niecodzienna - dyscyplina biegi ultradystansowe.
Nadeszli kolejni uczestnicy. Spokój, skupienie, dylematy jak będzie lepiej się ubrać...
Przed nimi 10 godzin biegania;...
| 2012-08-24 | Powody dla których biegam... (czytano: 1249 razy)
Dziś znów mi to zrobiły!
Weszłam do garderoby ubrać dres, a moje buty biegowe zamachały mi z wyrzutem sznurówkami, że o nich zapomniałam, że już ich nie lubię... Ale ja naprawdę nic nie jestem winna, że nie biegam. Na razie nic więcej nie mogę zrobić.
Osiem tygodni temu dorobiłam się kontuzji Achillesa.
Dopadła mnie, bo myślałam, że jestem niezniszczalna. Zignorowałam objawy, bo moje plan...
| 2012-07-02 | IV Bieg W Pogoni za Żubrem (15km) 30.06.2012 (czytano: 999 razy)
Na tym biegu postawiłam wszystko na jedną kartę. Przygotowałam się i planowałam iść na maxa.
No i poszłam.
Pierwszy kilometr- sprint, potem nieco wolniej, ale nadal powyżej mojego normalnego tempa. I w tym miejscu, czyli na trzecim kilometrze, skończyła się moja strategia- dopadł mnie ból Achillesa. Biegłam dalej, bo dało się ból wytrzymać. Kiedy zatrzymałam się na punkcie z piciem- trudno był...
|
ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA
|
|