Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [20]  PRZYJAC. [18]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
enemigo
Pamiętnik internetowy
Boso ale w ostrogach...

Paweł Sadowski
Urodzony: 1979-12-15
Miejsce zamieszkania: Słupsk
43 / 50


2011-11-30

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Podsumowanie (czytano: 1457 razy)

 

Spełniło się moje marzenie o pięknej jesieni. Co by nie mówić, to wrzesień, październik i listopad stały pod znakiem ładnej pogody, wysokich temperatur i aury sprzyjającej bieganiu. Przynajmniej na mojej szerokości geograficznej.
Zaczyna się grudzień i gdyby nie ostatni problem z oskrzelami i tygodniowa kuracja antybiotykowa to można powiedzieć, że jestem w treningu.
Kolejnym moim marzeniem jest żeby zima była łagodna. Po to oczywiście, żeby ją przebiec.
Celem moim na 2012 rok jest... Ale o celach to może napiszę w Nowy Rok. Tak będzie lepiej.
Tymczasem wychodzę na małe rozbieganie po antybiotykach, bo już w sobotę kolejne zawody w Jarosławcu.
XI Ogólnopolski Bieg Mikołajkowy „Powitanie zimy 2011″ będzie ostatnim moim występem w tym udanym roku. Powrót do biegania w sierpniu, dwa rekordy życiowe w półmaratonie i rozbudzenie apetytu na przyszłość... Udany rok.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
elglummo
03:04
stachsiejestrach
00:48
SantiaGO85
23:14
tytus :)
22:46
StaryCop
22:27
marekpawelec
22:26
romangla
22:14
benfika
22:11
młodyorzech
22:04
_Artur_
21:53
slaw.rost
21:33
przystan
21:26
Artur z Błonia
21:14
Raffaello conti
21:10
Choyarrr
21:01
Seba7765
20:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |