2010-10-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| "Dzień po" (czytano: 1111 razy)

Dzień po i wcale nie chodzi o kaca po przepiciu, a o kaca maratońskiego ;)
Budzi mnie rano brat z informacj±, że już 7:40 i pytaniem czy idę do szkoły..
"A czy wygl±dam na takiego co pójdzie do szkoły?"
Sporo prób zej¶cia z łóżka dzi¶ zaliczyłem, ale w końcu udało się zmotywować by dokonać tego jak należy.
Kolejnym wyzwaniem okazało się doj¶cie do łazienki, prawy mięsień po¶ladkowy strasznie dawał o sobie znać przy każdym kroku. PóĽniej jak już się trochę rozruszałem to było całkiem ok, nie taki diabeł straszny, ale na szkołę już i tak za póĽno :P Będzie trzeba jako¶ usprawiedliwić... Na szczę¶cie wychowawca maratończyk, więc mam nadzieję, że problemów robić nie będzie ;)
A z Poznania tyle galerii jest.. i jeszcze więcej będzie... Nie chce mi się wszystkiego przeszukiwać by siebie znaleĽć, chyba skorzystam z oferty fotomaratonu, je¶li będ± mieli trochę fotek ze mn±.
Mam ochotę pobiegać, ale chyba lepiej jak dzi¶ dam odpocz±ć mię¶niom. Jutro trzeba będzie kogo¶ namówić, żeby sobie potruchtać :) A na weekend aż dwa starty w planach - sobota w Uj¶ciu, a niedziela w Pile :)
Zdjęcie z soboty i pozdrowienia dla sobotniej ekipy: Łukasza, Maksa i Tomka!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |