2014-12-23
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| BIEG WOKÓŁ GÓRY (czytano: 993 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://kobietynamedal.pl/blog?ID=801
Wiało wczoraj całkiem mocno. Miałam ochotę, a raczej musiałam rozbiegać kilka tematów, które rozpraszały moj± uwagę.
Wycieczka biegowa w okolicy domu odpadała, bo wiatr pohulałby sobie nie tylko z moim ciałem, ale zrobiłby niezł± rozpierduchę w głowie. Zamiast my¶leć jakie podj±ć decyzje skupiłabym się nad tym jak utrzymać się na drodze!
Obieram kierunek Sobótka i bieg wokół ¦lęży – po czarnym - ale nie asfaltowym, a le¶nym - znaczy się czarnym szlakiem. Będzie miękko i malowniczo. Dla pewno¶ci rysuję sobie mapę i trochę j± przetykam kolorami – niebieskim i zielonym traktem, aby było ciekawiej, taki bieg na orientację :)
Wyszło mi prawie 17km bajkowej trailowej trasy. Jak przystało na wycieczkę biegow±, było raz wolno, raz szybko, z przystankiem, ze sprintem. Przy drodze Ľródełka i do ogl±dania i do uzupełnienia bidonu. Piękne widoki, urokliwe zak±tki zachęcały co rusz do przystawania. Endorfiny szalały, my¶li się kotłowały, a wszechobecna cisza koiła skołatane nerwy. Przysiadłam i …napiłam się kawy ;)
Prawie bez bł±dzenia pojawiłam się tam gdzie podróż rozpoczynałam, bo niestety mapa sobie, a znaki sobie – zgadzać mi się jako¶ nie chciały. Na szczę¶cie spotkałam Biegaj±cy Drogowskaz, który skorygował moje plany. Za co bardzo dziękuję Panu w Zielonej Koszulce, bo pewnie zamiast na dole wyl±dowałabym na górze.
¦lad trasy - prawie pokrywa się z moim planem, bo nie zobaczyłam Starożytnych Kamieniołomów i Potrójnego ¬ródełka, to mam plan na następn± wyprawę - dotrę tam następnym razem :) Lubię takie samotne wyprawy, bo pior± my¶li i pozwalaj± nadać bieg, nowy kierunek wydawałoby się „nierozwi±zywalnym” sprawom. Miłego nowego tygodnia.
p.s. więcej ZDJĘĆ i MÓJ WŁASNORĘCZNY PLAN TRASY dostępny pod linkiem na górze - szkoda, że tutaj nie można więcej zdjęć dodawać :)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
