2010-09-23
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| (**********) (czytano: 2479 razy)
![](sylwetki/foto_blog/2010/z23097_2.jpg)
Nic nie wiemy o śmierci ptaka.
Nic nie wiemy jak ptak umiera.
Czy przeczuwa gdy zbliża się nakaz.
Czy się lęka, czy wie że już teraz.
Czy wspomina, gdy na dróżce wąskiej.
Już go wchłania niepamięć i wieczność.
Jakąś jedną zieloną gałązkę.
Jakieś śmieszne pstrokate jajeczko.
Jakąś nutkę, co drżała skrzydlata.
Jakąś kruszkę dziwną, chleba, sera.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora agakostka (2011-05-19,00:05): piękny wiersz
|