2012-02-16
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Tłusty Czwartek (czytano: 1883 razy)
Tłusty Czwartek to tak pięknie brzmi. Można powtarzać wiele razy te dwa słowa zachwycając się ich brzmieniem. Tłusty - to takie miłe, okrągłe, duże, aż ślinka leci. Czwartek to taki miły dzień, niby jeszcze dzień pracy, ale już prawdziwy przedsmak wolnych dni, które się zbliżają. Kiedy nadejdą, miną bardzo szybko, a w Czwartek jeszcze nie minęły. W Czwartek już jest ich świadomość, poczucie wolności, która ma wkrótce nastąpić. Tak, Tłusty Czwartek to naprawdę piękny dzień. Jak kiedyś śpiewały Czerwone Gitary: jest taki dzień, jedyny w roku. To przecież jeden z nielicznych dni w roku, kiedy nagle wszyscy zapominają o kaloriach, odchudzaniu, zdrowym żywieniu i konsekwencjach wynikających z przejedzenia.
Piekarze w pocie czoła pracują przez całą noc, abyśmy mogli rozpocząć dzień od konsumpcji pączków. A my w pełni doceniając ich wysiłek ustawiamy się od samego rana przed cukierniami. Stoimy w długich kolejkach aby za drobną opłatą otrzymać kilka lub kilkanaście życiodajnych pączków. Wybieramy je zupełnie niestarannie spośród tysięcy innych pączków leżących na półkach. W końcu zatapiamy zęby w upragnionym, wspaniałym, tłustym, okrąglutkim pączku. I to jest bardzo miły fakt. Ja osobiście bardzo lubię słodycze pod każdą postacią. Pączki są słodkie, a wszystko co słodkie jest zdrowe - każdy to wie, a kto nie wie - znaczy mało wie o życiu. O zdrowie trzeba dbać, tak twierdzili wszyscy rozsądni ludzie od początku świata. Wszyscy mądrzy ludzie uważali, że najzdrowsze na świecie są pączki. Pączek przewija się przez całe nasze życie. Czasem gdy patrzę na kule ziemską wydaje mi się jakbym skądś znał ten kształt.
Pierwsza wzmianka o pączkach, znajduje się w prehistorycznych rysunkach, które odkryto na ścianach jednej z francuskich jaskiń. Jeśli chodzi o Polskę to już w oryginalnych słowach "Bogurodzicy" jest krótka wzmianka o pączku. Niestety została sprytnie wycięta przez dziejową cenzurę. Ludzie, którzy aby udowodnić słuszność swoich idei, zrobią wszystko, usunęli najciekawsze fragmenty tej historycznej pieśni. A szkoda, mielibyśmy okazję przekonać się, że już w średniowieczu, mimo panującej wszędzie mody na umartwianie, oddawano się jedynej dostępnej w tych ciężkich czasach cielesnej uciesze, jaką był pączek. Pączek to po prostu pączek i cóż tu można więcej powiedzieć. Tu nie ma co pisać, tu nie ma co mówić, tu trzeba zjeść. Historia łączy się z pączkiem nierozerwalnym węzłem, to węzeł prawdziwie gordyjski, zupełnie nie do rozsupłania. Ulubionym ciastkiem Napoleona był właśnie pączek i tylko błąd tłumacza spowodował, że "napoleonem" nazywamy w Polsce zupełnie inne ciastko. Spójrzmy na czasy nie tak odległe, piękne idee komunizmu zaczynały się od pączków: "Pączki wszystkich krajów pączkujcie". Sam Józef Piłsudski nadmieniał, że gdyby nie pączki nie przetrwałby więzienia w Magdeburgu. Pierwszym zakładem pracy odbudowanym w Polsce po II Wojnie Światowej była cukiernia. Edward Gierek na początku lat siedemdziesiątych pytał cały naród: "Czy pomożecie mi zjeść tego pączka?" Dlaczego mielibyśmy nie pomóc? Nie przypadkowo słynny Okrągły Stół był w kształcie pączka, a wszyscy przy nim siedzący posilali się oczywiście pączkami. Rok 1989 - Rok Pączka, według chińskiego horoskopu - stał się przełomową datą w naszych dziejach. Obecnie anarchiści używają bardzo często pączków do dekorowania swoich ulubionych polityków. Pączek, to pączek - nic dodać, nic ująć.
"Spieszmy się jeść pączki, one tak szybko się kończą."
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Jasiek (2012-02-16,20:42): No, no... aż mi dech zaparło, i na tym jednym wdechu musiałem doczytać do końca - jakem pączkożerca! :))) Truskawa (2012-02-16,20:52): A ja dzisiaj dobiłam do siedmiu pączków i już więcej po prostu nie mogę. :) shadoke (2012-02-16,21:04): Ja bym powiedziała za Gierkiem, że najlepsze pączki są właśnie w Sosnowcu;) tdrapella (2012-02-16,22:06): Nawet w kultowym filmie Barei mówili: "pączkowym skrytożercom mówimy stanowcze nie!" I taka jest prawda. Pączki należy konsumować jawnie i z godnością i rzeczy znajomością :) adamus (2012-02-16,22:50): Zapomniałeś wspomnieć o ewolucji pączka. Tzn. dawniej pączki były robione z mięsem np. z boczkiem stąd nazwa TŁUSTY CZWARTEK!!! Dopiero później ewaluowały one do obecnej, słodkiej postaci. mamusiajakubaijasia (2012-02-17,05:24): Piękne:)))) Wiedziałam, że JEŻELI w Twoim blogu pojawi się kolejny wpis, to będzie to rzecz wielka i ciesząca zmysły. Jakże się cieszę, że się nie pomyliłam.... Pisz, Maćku, pisz dla nas, a by wena Cię nie opuściła, wspomagaj swe ciało pączkami! Marysieńka (2012-02-17,10:29): Jestem wielkim łasuchem, ale pączków zwyczajnie nie lubię....i nie potrafię powiedzieć dlaczego???:))) ciutek (2012-02-17,22:34): A ja pączki jadam niemal wyłącznie przy okazji Tłustego Czwartku ;)
|