2011-11-04
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Ból głowy (czytano: 1036 razy)
Cóż za złośliwość, miałem dzisiaj troszkę potruchtać a tu ból głowy się przyplątał. Co z tym fantem zrobić? Najlepiej to odpuścić i tak też zrobiłem. Ciekawe co wpłynęło na moją dyspozycję? Może to dzieciaki brata których nie mam na co dzień doprawiły moją głowę? Ten niekończący się potok słów który nie ma końca i odpowiadanie na pytania typu: "dlaczego Wuja"? Moja głowa jak widać tego nie wytrzymała i teraz są tego skutki. Jutro na szczęście rano jadę do Poznania i ominą mnie te pytania ;p. Bo co za dużo to nie zdrowo moja biedna głowo. Mówią że najlepszym lekarstwem jest cisza, więc idę udać się na wymuszony odpoczynek.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Namorek (2011-11-04,18:44): Seba - brzuszek i główka to Seby wymówka . A dziewczęta jak nie mają ochoty na ...... to też wspominają coś o bólu głowy :-))))))))) ineczka16 (2011-11-04,21:25): Jak facet źle się dobiera to nie mają ochoty :P Namorek (2011-11-05,22:08): Jak Ty coś powiesz to już powiesz . A miewasz czasami ból głowy ... ? seba844 (2011-11-06,10:08): Ja nie miałem wymówki to dzieciaki mnie wykończyły ;p
|